LIST GEORGE'A FOXA DO KROLA
POLSKI JANA III SOBIESKIEGO
"O Krolu!"
Skladamy "ci zyczenia
powodzenia w tym czasie i w tym, ktore nadejdzie. Pragnelibysmy moc posiadac
Chrzescijanska wolnosc, by sluzyc i chwalic Boga, bedac w kraju, ktorego jestes
Wladca, poniewaz nasze zasady ucza by nie czynic nic przeciwko Tobie Krolu, czy
twojemu ludowi. Jestesmy ludzmi, ktorzy staraja sie posiadac dobre sumienie w
stosunku do Boga poprzez Jego Ducha Swietego, i w tym Duchu wlasnie Mu sluzyc,
chwalic i Jego czcic. Wszystkich ludzi chcemy traktowac rowno i sprawiedliwie,
czyniac im tak jak bysmy chcieliby oni nam czynili, patrzac na Jezusa, ktory
jest autorem i dokonczycielem naszej wiary; ktora to wiara oczyszcza nasze
serca, i powoduje, ze mamy wolny dostep do Boga i bez wiary tej nie mozemy sie
Mu podobac, przez ktora to wiare wszyscy sprawiedliwi zyja, jak jest napisane w
Pismie Swietym; dla ktorej to, O krolu, pragnelibysmy miec wolnosc sumienia by
sluzyc, chwalic Boga i modlic sie do Niego na naszych spotkaniach, gdy
zgromadzamy sie w imieniu Jezusa, jak przykazuje, z obietnica, ze On bedzie
posrod nas. Krolu mamy nadzieje i nie mozemy nic innego, lecz tylko mowic, ze
taka jest wlasnie sluzba i obowiazek nalezny Bogu i Chrystusowi; i oddajemy
Cesarzowi jego naleznosc i placimy nasze zobowiazania wg prawa i zwyczaju na
rowni z naszymi sasiadami wg nalezytej proporcji.
Nigdzie nie czytamy w
Pismie Nowego Testamentu, by Chrystus czy Jego uczniowie przesladowali lub
wtracali do wiezien ludzi z powodu tego, ze nie podzielali wyznawanej przez nich
wiary czy religii ani tez takie przykazanie zostalo im
podane.
Przeciwnie: "niech pszenica i kakol rosna razem do czasu zniwa, a
zniwa to koniec czasow tego wieku. Wtedy Chrystus posle Swoich aniolow, aby
oddzielili pszenice od kakolu.
On zgromil takich, kiedy chcieli sciagnac
z nieba ogien, aby spalil tych, ktorzy Go nie przyjeli i powiedzial im, ze nie
wiedza, jakiego sa ducha. On nie przyszedl, aby niszczyc ludzkie zycie, ale by
ich ratowac.
" Pragniemy by krol zastanowil sie i rozwazyl jak wielka
ilosc przesladowan byla w swiecie Chrzescijanskim od czasow dni Apostolow, ktore
dotyczyly religii.
Chrystus powiedzial, ze oni winni pojsc na wieczna
zgube, co ktorzy Go nie odwiedzili w wiezieniu, potem-, co stanie sie z tymi,
ktorzy Go uwiezili wieziac czlonki Jego Ciala, przez ktore On sie objawia?
Nikt nie moze powiedziec, ze koniec swiata juz nadszedl i okreslic - jak
swiat Chrzescijanski odpowie wobec okropnego i straszliwego sadu Boga nad tymi,
ktorzy przesladowali jeden drugiego w imie religii, pod pretekstem oddzielania
pszenicy od kakolu, co nie bylo ich zadaniem i praca; to oddzielenie nie dla
ludzi zostalo przeznaczone, ale dla Aniolow, ktorym to wyznaczyl Bog u konca
wieku. Chrystus przykazuje, aby jeden milowal drugiego oraz swoich nieprzyjaciol
i, ze poprzez to ludzie poznaja ich, ze sa Jego uczniami. O! Aby cale
Chrzescijanstwo zylo w pokoju i jednosci, aby mogli poprzez swoje umiarkowane
czy powsciagliwe postepowanie osadzic zarowno Turkow [muzulmanow] i Zydow i aby
mieli wszyscy swoja wolnosc, ktorej wlascicielem jest Bog i Jezus i chodzic jak
przystoi wg Ewangelii Pana Jezusa Chrystusa.
Naszym pragnieniem jest, aby
Pan Bog Niebios zmiekczyl serce krola w kierunku delikatnego sumienia, bojazni
Pana i strachu przed bycia Mu nieposlusznym. My blagamy krola by przeczytal
niektore z szacownych wyrazen paru krolow i innych ludzi dotyczace spraw
wolnosci sumienia, a specjalnie przemowien Stefana, krola Polski jak np.:" Nie
do mnie nalezy reformowac ludzkie sumienia; ja zawsze z zadowoleniem oddawalem
te sprawe Bogu, co nalezy do Niego, i tak, wiec czynie to teraz i w przyszlosci.
Bede cierpial az do czasu zniwa, ze chwasty rosna, gdyz wiem, ze jest liczba
wierzacych, ale mala; tak, wiec-mowi on-, kiedy niektorzy z nich zajeli sie
przesladowaniami -"Ja jestem krolem ludzi, ale nie ich sumien" ( tak powiedzial
krol Zygmunt August )
On takze potwierdzil, ze "religia nie ma byc
wsiewana ogniem i mieczem'.[Kroniki Wolnosci Religii, cz. 2.].
Takze
ksiazka napisana we Francji przez W.M. w roku 1576 zawiera takie zdanie: "Ci
ksiazeta, ktorzy rzadza przez delikatnosc, lagodnosc przydawali sprawiedliwosci
i stosowali umiarkowanie i miekkosc w kierunku poddanych, zawsze prosperowali i
dlugo rzadzili.; Ale z kolei na odwrot, ci zas ksiazeta, ktorzy rzadzili
okrutnie, niesprawiedliwie z uprzedzeniami bedac opresorami dla swoich
poddanych, szybko upadali oni sami popadali w niebezpieczenstwo i ich majetnosci
obracaly sie w kompletna ruine.
Veritus powiedzial:" Widzac Chrystusa, to
stac sie Barankiem, ktorego wyznajesz jako swoja glowe i kapitana, co powoduje,
ze twoje zachowanie jest podobne do owcy i uzywasz podobnej obrony, ktorej
uzywal On, gdyz On nie bedzie pasterzem nad wilkami i dzikimi bestiami, ale
jedynie owiec. Kiedykolwiek, wiec zgubisz nature owcy, powiada on, zmieniajac
sie w wilka i dzika bestie i zaczniesz uzywac sposobow broni cielesnych to wtedy
wykluczysz sie sam poza Jego powolanie i porzucisz Jego sztandar i on nie bedzie
juz twoim kapitanem.
" Znajdujemy podobne w mowach krola Jakuba z Anglii
do Parlamentu w 1609 roku:
'To, co jest czyste, to rzadzi poprzez swoj
niebianski charakter, gdyz Bog nigdy nie zalozyl Swojego kosciola przy po pomocy
gwaltu i rozlewu krwi i dalej powiada:' bylo normalnym stanem u Chrzescijan byc
przesladowanym, ale nie przesladowac'.
"Krol Karol w swojej ksiazce:
'Moje Krolowanie[literatura grecka] str. 61 modli sie tak oto do
Boga:'
"Ty widzisz ile jest okrucienstwa pomiedzy Chrzescijanami pod
szyldem koloru skory i religii; jak gdyby nie moglibysmy byc Chrzescijanami bez
krzyzowania jeden drugiego'.
"Strona 28,' Uswiadom ich, by powaznie
rozwazyli, ze nic zwiazanego z gwaltem lub raniacym moze byc
religijne.
"Strona 70,' Nie moze byc chwalebne ani przynosic skutku
wyrabywanie religijnej reformacji przy pomocy miecza, lecz polerowanie go przez
prawe i rownoprawne dyskusje pomiedzy tymi, ktorzy najbardziej zajmuja sie
roznicami, ktorych nie nalezy zmuszac, ale przy pomocy rozumnego tlumaczenia
przekonywac.'
"Strona 66,'Zwaz na to, ze zewnetrzne okolicznosci i
formalnosci bedace w religii nie wszystkich pozeraja'.
"Strona 91,92,' W
punkcie prawdziwej uswiadomionej delikatnosci tak czesto oglaszalem, jak malo
pragne by moje prawa i moj sceptr powinny bronic Bozej suwerennosci, ktory jest
Jedynym Krolem sumienia.
"Strona 123,'Wcale nie pragne by jakikolwiek
czlowiek byl mi dalej poddany, lecz bysmy wszyscy byli poddani
Bogu'
"strona 200,' O Ty Suwerenie naszych dusz, jedyny Dowodco naszego
sumienia'
"Strona 346,'(w jego Medytacji nad Smiercia)' Jest to doprawdy
smutnym posiadac nieprzyjaciol, aby byli oskarzycielami, rozdzielcami i
sedziami'
"Ksiaze Oranski swiadczyl w 1579 roku, 'Jest niemozliwym by
kraj utrzymac w pokoju z wyjatkiem, kiedy jest ustanowiona wolna tolerancja
wobec wyznawanej religii'
,"W ktorym miejscu przeczytales w twoim dniu
[mowi Menno] w pismach Apostolow, ze Chrystus czy Apostolowie kiedykolwiek
wzywali wladze miejskie, czy inne by uzyly swojej wladzy przeciwko tym, ktorzy
nie podzielali ich nauki czy doktryny lub nie byli posluszni ich slowom? On
mowi: "wiem z cala pewnoscia, ze tam gdzie wladza wyciaga miecz, tam nie ma
prawdziwej wiedzy, duchowego slowa ani kosciola Chrystusowego"; oznacza
to,'Invocare brachium seculare (przyzywac ramie swieckie).
"To nie
wyglada na Chrzescijanskie, ale na tyraniczne [powiedzial D. Philipson], aby
skazywac i przesladowac ludzi z powodu i religii i ci, ktorzy tak czynia to z
pewnoscia jest pokolenie Faryzeuszy, ktore odpycha Ducha
Swietego'.
"Erazm powiedzial; 'Oni mysla, ze zabieraja nam pieniadze i
nasze dobra, ale w ten sposob czyniac nie moga nam nic wiecej uczynic, by
zaszkodzic naszemu zbawieniu; oni szkodza nam, gdy wtracaja do wiezienia, ale
nie moga jednakze odlaczyc nas od Boga.'- In de Krydges wrede,
fol.63.
"Lucernus powiada, 'Ten, ktory wszystko nakazuje, zwiazujac w ten
sposob sumienia jest antychrystem.'-In de Bemise Disp.,Fol.71.
"Ireneusz
stwierdza, 'Wszystko, co zmusza nasze sumienie, chociazby wedlug czynienia i
dzialania bylo zabronione, ale nawet rozwazane przez jednego czy drugiego, jako
niezbedne dla zbawienia, nie jest madrym, ani do osiagniecia jego pasujacym'. On
stwierdza takze', chociaz istnieje roznorodnosc religii, to krolestwo nie
powinno byc w jakikolwiek sposob wymuszane[narzucane].
" Cesarz
Konstantyn powiedzial: 'Wystarczy mi, gdy zapewnie jednosc wiary, abym mial
wytlumaczenie w czasie, kiedy stane przed tronem sadu Boga, i pozostawiam
kazdemu wolnosc w jego zrozumiewaniu zgodnie z tym, ze kazdy za siebie odpowie
przed krolewskim tronem sadu Chrystusa. Tak, wiec mamy pobudzac ludzi, ale nie
zmuszac ich, ale blagac ich by dochodzili do Chrzescijanskiej jednosci, bo
wymuszac na nich to gwaltem jest rzecza niemadra. -'Sebast. Frank, Chron.
Fol.127
"Augustyn powiedzial; 'niektorzy powoduja niepokoj w kosciele,
kiedy zaczynaja dzialac w kierunku oddzielania kakolu od pszenicy przed
wlasciwym tego czasem; i poprzez ten blad slepoty oni sami sie oddzielili tak
bardzo, ze nie pozostaja juz w jednosci z Chrystusem'.
"Retnaldus
poswiadczyl:' Ten, ktory poprzez uwiezienie i przesladowania mysli,ze taka jest
droga do szerzenia Ewangelii i kala sie swoje rece krwia, powinien raczej brac
udzial w polowaniach na dzikie zwierzeta, niz byc ksiedzem czy kaznodzieja czy
obronca Chrzescijanskiej religii.'
"' przez dlugi czas bylem
zdeterminowany (powiedzial Henryk IV, krol Francji, w swojej mowie do Parlamentu
w 1599) by zreformowac kosciol, czego bez pokoju zrobic nie moge: i jest to
niemozliwym, aby reformowac lub nawracac ludzi gwaltem. Jestem krolem, jako
pasterz i nie bede przelewal krwi moich owiec, ale zgromadze ich poprzez
krolewska lagodnosc i dobroc, a nie poprzez sile tyranii: a poprzez zreformowana
religie dam im prawo do zycia w wolnosci bez ich badania cenzurowania,
molestowania, zmuszania czy czegokolwiek, co jest sprzeczne z ich sumieniem;
gdyz powinni miec wolnosc wyznawania swojej religii'-[Vid. Chron. Van de Underg.
2. Deel, p.1514.]
'Eniusz powiedzial: 'Madrosc odchodzi, kiedy sprawy sie
zaczyna wymuszac poprzez sile.
Tak, wiec najlepszymi z ludzi i
najbardziej chwalebnymi ksiazetami zawsze byli ci, ktorzy udzielali
tolerancji'.
"Euzebiusz, w swojej drugiej ksiazce o zyciu Konstantyna
przekazuje takie slowa cesarza: "Niech ci, ktorzy sa w bledzie zostana
obdarowani radoscia przyjmowana na podobienstwo owocu pokoju i cichosci z wiara;
gdyz odnowienie komunikowania sie i spolecznosci moga ich przywiezc do
prawidlowej drogi prawdy: niechaj nikt nikogo nie uciska, niechaj kazdy robi to,
co w swoim umysle uwaza za sluszne. Doprawdy jest wielkim zaszczytem dla ksiazat
by udzielac tolerancji osobom, ktore nie podzielaja tych samych pogladow i nie
zgadzaja sie z nimi, ktorych opinie poprzez sluszne i poczciwe srodki nie moga
byc zmienione; bo jesli oni sa godni zaufania, to beda sluzyc Bogu wedlug ich
wlasnego przekonania, ale jesli sie im tego publicznie zabroni, to beda sie
zgromadzac prywatnie i wtedy wszystkie te niedogodnosci i szkody i
nieporozumienia z tego wynikajace, ktore sa argumentem przeciwko zezwoleniom na
publiczna dzialalnosc religijna, staja sie automatycznie argumentami za
wyrazeniem zgod y na publiczna dzialalnosc roznorodnych religii itd., bo gdy
ludzie sa powstrzymywani, uciskani, wylaczani, To staje dla nich bezcennym
laczyc wzajemnie sie z ludzmi, ktorych potrzeby nie sa zaspokojone i tworzyc
bardziej skuteczniejsze i niebezpieczne konfederacje'.
"Podobna rada w
czasie podzialow w Niemczech podczas pierwszej Reformacji byla mysl wyrazona
przez cesarza Ferdynanda, i jego wspanialego syna Maksymiliana: gdyz zauwazyli
oni, ze gwalt powodowal rozgoryczenie, co nie bylo blogoslawionym i nie odnosil
sukcesu oraz byl sprzeczny z rozumnym i logicznym postepowaniem i w ten sposob
wydali oni dekret o tolerancji.'
"Ksiaze Savoy pokutujac za spowodowanie
wojny wydanej przeciwko Piemontczykom obiecal im tolerancje; stal sie potem
dobrym wedlug przyrzeczonego im slowa.'
"jest znaczacym, ze od czasow
cesarza Justyniana w roku 552, Katolicy i Nowatianie ( Grupa ktora nie uznawala
wladzy biskupa Rzymu w kosciele ! ) posiadali niezaleznosc swoich kosciolow
nawet w Rzymie.
"I Pawel glosil krolestwo Boze nauczajac rzeczy, ktore
dotyczyly Pana Jezusa Chrystusa z zupelna otwartoscia; i nikt z ludzi mu tego
nie zabranial i to czynil przez okres dwoch lat w swoim wynajetym domu w Rzymie
i przyjmowal wszystkich, ktorzy do niego przychodzili.
"Teraz, O krolu,
czytajac te szanowane swiadectwa krolow, cesarzy i innych i wolnosci, Ktora mial
Pawel Rzymie w czasach nienawidzacego cesarza, jest naszym pragnieniem abysmy
mogli miec ta sama wolnosc w Gdansku by sie spotykac w naszych wlasnych
wynajetych domach gdzie nie byloby zadnych uprzedzen, co do krola lub miasta,
gdzie moglibysmy sie spotykac razem, aby oczekiwac na Pana i modlic sie do Niego
w Duchu i prawdzie w naszych wynajetych domach widzac, ze nasze zasady prowadza
nas abysmy nie ranili zadnego z ludzi, ale milowali naszych nieprzyjaciol i
modlili sie za nimi., Tak, za tymi, ktorzy nas przesladuja.
Tak, wiec O
krolu, rozwazcie ty i miasto Gdansk czy nie byloby wam ciezarem gdyby to inni
wymuszali na was byscie przechodzili z jednej religii do drugiej wbrew waszemu
sumieniu?
I jesli byscie odpowiedzieli twierdzaco, ze byloby wam ciezko,
wiec"czyncie tak innym jak byscie chcieliby inni czynili wam". oraz "nie czyncie
innym tego, czego byscie nie chcieliby inni czynili wam", bo takie jest
krolewskie prawo, ktoremu nalezy byc poslusznym.
I tak, wiec w milosci do
twojej wlasnej niesmiertelnej duszy, i dla twojego wiekuistego dobra to zostalo
napisane.
George Fox
Londyn 13 wrzesnia
1677
'"Blogoslawieni milosierni albowiem oni milosierdzia dostapia". I
pamietaj krolu, Justyn Meczennik w swoich dwoch apologiach do cesarzy Rzymskich
w obronie przesladowanych Chrzescijan oraz ta godna odnotowana apologia napisana
przez Tertuliana na ten sam temat, nie dotyczyla tylko religii chrzescijanskiej,
ale wszystkich przesladowan z powodu religii.
Tlumaczenie 06.2007 Roman
Legierski
Od tlumacza:
Po tym liscie krol Jan III Sobieski
zmienil na czas swego panowania polityke religijna swoich poprzednikow z XVII w
, np. Zygmunta III Wazy i Jana Kazimierza ktorzy z powodow religijnych czasem
wtracali do wiezien za wyznawana wiare czlonkow roznych spolecznosci
protestanckich ( jesli nie byli to ludzie ze szlachty ) tu np. chodzilo o
kwakrow wtraconych do wiezien w Gdansku . Niestety jeszcze w XVIII w mozna bylo
w Rzeczypospolitej dostac sie do wiezienia za zmiane wyznania z katolickiego na
inne , byl to smutny owoc zwyciestwa ideologii kosciola katolickiego w Polsce i
jeden z wielu powodow upadkow i rozbiorow panstwa . Panstwa ktore w czasach
swojego zlotego wieku czyli od XIV do XVII w bylo znane jako kraj wolnosci i
tolerancji w calej Europie !
Przesłane przez TomaszaGrzesikowskiego
__._,_.___