czwartek, 18 maja 2017

PRAWDA O DUSZY I PIEKLE ORAZ SOBOCIE


Znakiem tradycyjnego chrzescijanstwa jest obecnie swiecenie niedzieli i wiara w niesmiertelnosc duszy oraz wieczne pieklo ( biblijne pieklo to inaczej grob i wieczny niebyt )... katolicy prawoslawni i wielu protestantow oraz Swiadkowie J itp. Chrzescijanie biblijni dzis to np K ADS itp. swietuja Sobote i wierza w zycie wieczne sprawiedliwych po zmartwychwstaniu na nowej ziemi z Jezusem ...
W odpowiedzi na pytanie: „Czy posiadasz jakikolwiek inny sposob udowodnienia, ze Kosciol ma prawo do ustanawiania przepisow dotyczacych swiat?”, Stephen Keenan napisal: „Gdyby Kosciol nie mial takiej mocy, nie moglby uczynic tego, z czym zgadzaja sie wszyscy wspolczesni religioznawcy, a mianowicie — Kosciol nie moglby zamienic swiecenia soboty, siodmego dnia, na swiecenie niedzieli, pierwszego dnia tygodnia, nie istnieje bowiem biblijna podstawa do dokonania takiej zmiany” — Stephen Keenan, A Doctrinal Catechism, s. 174.
„Mozesz czytac Biblie od Ksiegi Rodzaju az do Ksiegi Objawienia i nie znajdziesz ani jednej linijki, ktora uprawomocnialaby swietosc niedzieli. Biblia podkresla znaczenie religijnego swiecenia soboty, dnia, ktorego nigdy nie uswiecilismy” — Kardynal Gibbon, Faith of Our Fathers, s. 111.112.
„To Kosciol Katolicki, dzieki autorytetowi Jezusa Chrystusa, przeniosl ten odpoczynek na niedziele, w celu upamietnienia zmartwychwstania naszego Pana. Dlatego swiecenie niedzieli przez protestantow jest haraczem, ktory placa wbrew sobie, autorytetowi Kosciola [katolickiego]” — Monsignor Segur, Plain Talk About the Protestantism of Today, s. 225.
„Jesli szukasz w Biblii potwierdzenia dla swiecenia tego dnia [niedzieli], nie znajdziesz go tam. Dobrze jest przypomniec kalwinom, metodystom, baptystom, i innym chrzescijanom, ktorzy znalezli sie poza Matka Kosciolem, ze Biblia nie wspiera ich nigdzie w sprawie swiecenia niedzieli. Adwentysci Dnia Siodmego sa jedynymi protestantami, ktorzy poprawnie rozumieja termin „sabat”, gdyz jako dzien odpoczynku swieca siodmy dzien tygodnia, a nie pierwszy.” — The Clifton Tracts, New York: P. J. Kenedy, Excelsior Catholic Publishing House, b.d., czesc 4, s. 15; cyt. w: Mark Finley, The Almost Forgotten Day, Siloam Springs, Arkansas, 1988, s. 102.
Ze strony sealingtime.com sciagnac mozna kopie ksiazki: The Seventh-Day Sabbath - Sought Out and Celebrated, wydanej w Londynie w 1657r. Autor Thomas Tillam napisal, ze przed powtornym przyjsciem Chrysttusa dojdzie do wielkiego sporu w chrzescijanstwie i swiecie na temat znaczenia dekalogu, w ktorym sobota bedzie testem wiernosci. W wielu miejscach swojej pracy posluguje sie terminologia, ktora jest teraz uznana np. w Kosciele ADS itp. kosciolach .... Na tej samej stronie jest tez inna interesujaca ksiazka o Baptystach Dnia Siodmego w Ameryce i Europie.....
Stary Testament ani razu nie uzywa slowa „niesmiertelnosc”, poniewaz Izraelici nie akceptowali idei niesmiertelnej duszy, dopoki nie ulegli wplywom hellenskim w ostatnich wiekach p.n.e. Wiara w niesmiertelna dusze ma swoje korzenie w slowach weza, ktorymi zwiodl Ewe, mowiac: „Na pewno nie umrzecie” (Rdz 3:4).

Everett Ferguson, znawca judaizmu i epoki wczesnochrzescijanskiej, napisal: „Chrzescijanska nadzieja na zycie po smierci, czesto wyrazana jest slowami ‘niesmiertelnosc duszy’ – fraza, ktora nigdy nie pojawia sie w Pismie Swietym. Biblijna doktryna jest nauka o zmartwychwstaniu. ‘Niesmiertelnosc duszy’ jest jedynie wynikiem powiazania platonskiej tradycji z idea zmartwychwstania w pismach ojcow Kosciola

Niesmiertelnosc duszy trudno pogodzic z doktryna o zmartwychwstaniu, ktora jest fundamentalna dla chrzescijanstwa. Filozofowie greccy, ktorzy propagowali bezwarunkowa niesmiertelnosc czlowieka to rozumieli, dlatego na Areopagu przerwali kazanie apostola Pawla, kiedy doszedl do cielesnego zmartwychwstania (Dz 17:32), poniewaz w ich zrozumieniu zycie wieczne polegalo na uwolnieniu duszy od ciala.

Wielu wczesnochrzescijanskich teologow i przywodcow wywodzilo sie z greckiego kregu kulturowego, przyjmujac bezwarunkowa niesmiertelnosc bez weryfikacji tej idei w Biblii. Do niedawna podobnie bylo wsrod chrzescijanskich myslicieli, ale odkad zaczeto badac te kwestie, niejeden teolog przyjal biblijna nauke o smiertelnosci duszy i warunkowej niesmiertelnosci, w tym miedzy innymi tacy znani teolodzy jak John Stott, Clark Pinnock czy Oscar Cullmann

Pieklo ma trwac tylko tak dlugo, aby zniszczyc szatana i tych, ktorzy poszli za nim. Jak zatem rozumiec teksty biblijne mowiace o karze trwajacej „na wieki”? Najlepiej poszukac ich wyjasnienia w Biblii. W liscie Judy czytamy, ze Sodoma i Gomora „stanowia przyklad kary ognia wiecznego” (Jud 7). „Ogien wieczny” strawil te miasta, a jednak od dawna juz nie plonie! Pokazuje to, ze slowo „wieczny” nie odnosilo sie do czasu trwania ognia, lecz do jego konsekwencji, ktore w przypadku ognia gehenny beda wieczne.
Pierwotnie Zydzi i chrzescijanie wierzyli ze dusza to inaczej czlowiek ( wedlug ksiag Mojzesza dusza jest we krwi ) sladem tego pogladu jest ludowe powiedzenie ze np. w jakies wiosce mieszka 100 lub 500 dusz czyli ludzi , ale z czasem pod wplywem greckim w obu religiach uznano ze dusza lub duch moze zyc bez ciala po smierci

Tak dlugo, jak czlowiek zyje, mysli i dziala, mowimy o nim, ze jest dusza - istota zyjaca. W momencie smierci nastepuje odwrotnosc procesu stworzenia. Pismo Swiete tak opisuje te odwrotnosc: "Wroci sie proch do ziemi, tak jak nim byl, duch zas wroci sie do Boga, ktory go dal" (Kazn. Sal. 12,7). Dech zywota uczynil czlowieka zyjacym. Teraz, gdy Bog zabiera dech zywota, czyli zycie, cialo, czyli materia, podlega procesowi rozkladu - wraca do ziemi, skad zostalo wziete zgodnie ze slowami Bozymi: "bo prochem jestes i w proch sie obrocisz" (I Mojz 3,19). Bardzo wyraznie o tym pisal takze prorok Ezechiel mowiac: "Dusza, ktora grzeszy, ta umrze" (Ezech. 18,20 BG). A wiec dusza, czyli zyjacy, myslacy, rozumny czlowiek, jezeli grzeszy, a wszyscy ludzie takimi sa, podlega wyrokowi smierci jako zaplacie za grzech i musi umierac
Warto przypomniec, ze katolicki dogmat o mekach czysccowych zostal ustanowiony w kosciele Rzymsko-katolickim jako dogmat dopiero okolo roku 1100 n.e. Inne koscioly chrzescijanskie np. Protestanckie czy Prawoslawne nie wierza w czysciec . W temacie tego co to jest lub bedzie pieklo , maja one tez rozne stanowiska , pamietamy ze i dogmat o wiecznym piekle w kosciele Rzymsko-katolickim zostal uznany oficjalnie w sredniowieczu i to nie bez sporow nawet miedzy samymi duchownymi !
Jonatan D
Spokojnej Soboty pozdrawiam ! Tomasz G

Ps :
Czy dusza jest ....

Jakub 2:10-11
10. Chocby ktos przestrzegal calego Prawa, a przestapilby jedno tylko
przykazanie, ponosi wine za wszystkie.
11. Ten bowiem, ktory powiedzial: Nie cudzoloz, powiedzial takze: Nie
zabijaj. Jezeli wiec nie popelniasz cudzolostwa, jednak dopuszczasz sie
zabojstwa, jestes przestepca wobec Prawa.
(BW)
Film ktory warto obejrzec , zapomniane przykazanie
http://www.youtube.com/watch?v=vpjlG5b01GE&feature=related
__._,_.___

Posted by: "TomekG" <Tomasz.Grzesikowski@interia.pl>



.
 

__,_._,___

niedziela, 14 maja 2017

SŁUŻEBNE PRZYWÓDZTWO

Służebne przywództwo
Felieton do lekcji Szkoły Sobotniej na 13 maja 2017
Czy potrafimy zauważyć siły zła, które działają w świecie, w którym żyjemy i mają na nas wpływ? W jaki sposób najlepiej sprzeciwić się mocy zła w naszym życiu? Piotr udziela bardzo interesującej rady w wersecie 5 … wszyscy zaś przyobleczcie się w szatę pokory względem siebie…. Ta rada sprzeciwia się naszym ludzkim, naturalnym skłonnościom. W jednej ze swoich poetyckich modlitw C.S.Lewis wyraził to w następujący sposób:
Od wszystkich moich kiepskich porażek, oh! nawet o wiele więcej
Od wszystkich zwycięstw, w których wydawało się, że odniosłem sukces
Od sprytnych strzałów, które oddałem w Twoim imieniu,
W czasie których, gdy aniołowie płakali, publiczność się śmiała;
Od wszystkich moich dowodów na Twoją boskość,
Ty, który nie zwróciłeś na nie uwagi, wybaw mnie.


Myśli są jak monety. Niech im nie ufam, zamiast Ciebie
ich znoszonemu obrazowi Twojej głowy.
Od wszystkich moich myśli, nawet od myśli o Tobie
O ty, sprawiedliwa Ciszo, przybądź i wyzwól mnie.
Panie wąskiej bramy oraz igielnego ucha,
Zabierz ode mnie wszystkie moje błyskotki, żebym nie umarł.
(C.S.Lewis, Poems, 1964)


Lewis prosi, aby został od tego wszystkiego wybawiony. To właśnie są te rzeczy, które powodują, że odbiorcy się śmieją. To jest nasz niezwykle wrażliwy słaby punkt – brak pokory, pycha, własne ego. Musimy to uznać! Przyznanie się do tego jest prawdopodobnie najlepszym sposobem obrony. Musimy być świadomi naszej skłonności składania winny na drugą osobę. Tak wiele naszych reakcji, jest motywowana chęcią obrony lub składania winy na inne osoby. Czytamy o tym w Rdz 3 gdzie został opisany początek zła, które zaczęło się rozpowszechniać na ziemi. Chętnie pokazujemy palcem na innych i ich obwiniamy. Niestety nie jesteśmy chętni wziąć odpowiedzialności na siebie. Właśnie ten problem został przedstawiony w Rdz 3. Taka jest nasza ludzka tendencja.
Piotr zwraca się (w.5) do młodszych i mówi im, aby podporządkowali się starszym. Niestety, tak bardzo nie lubimy tego we współczesnej kulturze. Mamy ubrać się w pokorę - przykryć siebie pokorą. Według tej metafory mamy włożyć na siebie pokorę, jako zewnętrzną szatę. Pokora nie jest tą cechą, którą odczuwamy w naturalny sposób. Być może nawet przykrywać coś, co znajduje się pod spodem. Pokora jest postawą, którą mam przyjąć nawet wtedy, kiedy nie czuję się uniżony. Na tym właśnie polega dyscyplina, która została przedstawiona w wielu miejscach Nowego Testamentu.
W ubiegłym tygodniu zastanawialiśmy się, w jakich momentach chcemy być ulegli, a w jakich nie chcemy. W tym tygodniu nasza lekcja zwracała uwagę, że uległość jest osobistym wyborem. Możemy sobie wybrać guru i iść za każdym słowem, które wypowie. Możemy wybrać finansowych doradców i zastosować się do ich poleceń, możemy iść za głosem mentorów, następnie studiować i podjąć decyzję.
Kierowanie się chrześcijańskimi zasadami, niekoniecznie oznacza, że zawsze musimy być potulni i nigdy nie reagować stanowczo i nie odzywać się. Do każdego z nas skierowane jest wezwanie, aby przyjąć na siebie postawę pokory i miłości Chrystusa. W kazaniu na Górze, Pan Jezus powiedział, że jeżeli mamy konflikt ze swoim bliźnim, to mamy się szybko pogodzić, ponieważ jeżeli będziemy się upierać to coś gorszego może z tego wyniknąć.
Ellen White napisała: “Arbitralnie wypowiedziane słowa oraz czyny wywołują najgorsze namiętności ludzkiego serca.” (6Testimonies, 134). Podobne reakcje wywołuje także nagana. Jesteśmy bardzo wrażliwi gdy ktoś udziela nam nagany. Dzięki Bożej łasce, nigdy nie powinniśmy zwracać się w stronę modelu nagany, ponieważ wtedy stajemy się odpowiedzialni za “wzbudzanie najgorszych namiętności ludzkiego serca”. Udzielanie napominania jest sztuką. Musi być ono zastosowana delikatnie i z wielką rozwagą.
Piotr zwraca się do starszych, którzy żyją w społeczeństwie. Mówi im, “Paście trzodę Bożą, która jest między wami, nie z przymusu, lecz ochotnie, po Bożemu, nie dla brzydkiego zysku, lecz z oddaniem, nie jako panujący nad tymi, którzy są wam poruczeni, lecz jako wzór dla trzody.” (5,2-3) W kontekście egzekwowania władzy w środowisku pogan Pan Jezus powiedział, “Nie tak ma być między wami; ale ktokolwiek by chciał między wami być wielki, niech będzie sługą waszym.” (Mt 20,26)
Czy jest możliwe, aby być pastorem i starszym i wykonywać tę służbę ze złych pobudek? Jeżeli ktoś wykonuję swoją służbę ze złych motywacji i chce mieć poczucie władzy i kontrolować społeczność, która go otacza, w jaki sposób jego służba wpływa na jego zbór? Zdumiewający jest sposób, w jaki Pan Bóg dotyka innych ludzi, posługując się nami, jako swoimi narzędziami, mimo naszych wad i błędów, jakie popełniamy! W Biblii możemy zobaczyć wiele przekładów jak postępowali ludzie, którzy nie potrafili sobie poradzić z władzą, jaka została im przekazana. Mimo wad i błędnych decyzji byli oni instrumentami Bożej łaski chociaż często byli przykładem uporu i przeszkadzali działaniu Bożego Ducha. Jak często możemy zidentyfikować taką postawie w nas samych! Myślę, że wszyscy musimy wrócić do punktu, na który wskazuje Piotr, abyśmy upokorzyli się przed Bogiem i pozostawili Jemu dzieło wywyższenia każdego z nas.
W następnej części (5,8-11) Piotr mówi: “Bądźcie trzeźwi, czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, chodzi wokoło jak lew ryczący, szukając kogo by pochłonąć. Przeciwstawcie mu się, mocni w wierze, wiedząc, że te same cierpienia są udziałem braci waszych w świecie. A Bóg wszelkiej łaski, który was powołał do wiecznej swej chwały w Chrystusie, po krótkotrwałych cierpieniach waszych, sam was do niej przysposobi, utwierdzi, umocni, na trwałym postawi gruncie. Jego jest moc na wieki wieków. Amen!
W jaki sposób możemy się sprzeciwić Szatanowi, który jako król ciemności, jest o wiele większy i potężniejszy od nas? Podobną myśl możemy znaleźć w liście Jakuba „Przeto poddajcie się Bogu, przeciwstawcie się diabłu, a ucieknie od was.” (Jk 4,7)
W wersecie 10, Piotr, mówi o krótkotrwałych cierpieniach, po których Pan Bóg obdarzy nas wieczną chwałą. Czy jest możliwe zdobycie chwały bez bólu? Analogię możemy obserwować w świecie sportu. Treningi są niezwykle męczące i nudne, dopiero w czasie zawodów można rozpoznać dobrze przygotowaną drużynę. „Ból” dotarcia do najwyższego poziomu, jest kompensowany przez zdobycie doświadczenia. Piotr kończy pierwszy list słowami: „Pokój wam wszystkim, którzyście w Chrystusie.
DO PRZEMYŚLENIA
Piotr kończy pierwszy list udzielając rad starszym, „młodszym” oraz całemu zborowi. Ponadto zwraca uwagę, aby stać mocno w Chrystusie i sprzeciwić się Szatanowi.
Obowiązki starszych oraz młodszych: 1Pi 5,1-4
Greckie słowo, jakie zostało tutaj użyte to presbyteros – starszy. Jest ono jednym z dwóch słów, które są stosowane wymiennie na określenie tych, którzy są przywódcami zboru. Drugim słowem jest episkopos – biskup. Oba greckie terminy stanowią podstawę nazwy dwóch kościołów w głównym nurcie protestantyzmu: kościół prezbiteriański i episkopalny, co łączy się z systemem sprawowania władzy w tych kościołach oraz zasadami hierarchicznego przywództwa.
Starszy” miał prowadzić tak jak czynił to Piotr. Miała być służba dobrowolna – nie z przymusu – ale kierowana przez Ducha. Tylko On może zapewnić „Boży” kierunek. Nikt nie powinien pełnić funkcji starszego dla pieniędzy (oczywiście, starsi w Nowym Testamencie byli opłacani z funduszy ewangelii). W wersecie 5,3 widać wyraźnie osobiste doświadczenie Piotra jakie miał z Jezusem (warto spojrzeć na Mk 10,35-45 a zwłaszcza wersety 43-45). Chrześcijańskie przywództwo nie jest prowadzone z pozycji władzy i autorytetu, ale jest raczej służbą podobną do służby pasterza, który bezpiecznie prowadzi owce na pastwisko i je pomnaża. Uczniostwo oraz wzrost są głównymi celami, które Starszy powinien realizować w swoim stadzie. Słowo „pastor”, którego etymologiczne znaczenie łączy się z „pasieniem” bardzo dobrze pasuje do tego kontekstu. W jaki sposób samolubne przywództwo wpływa na ludzi, którzy naśladują pasterza?
1Pi 5,5 Młodzi mężczyźni mają być ulegli Starszym. Stara piosenka skomponowana przez Cat Stephens’a zatytułowana Ojciec i Syn opowiada o konflikcie młodych mężczyzn ze swoimi ojcami (zob. nagranie na YouTube). Młodzież spogląda na życie z pozycji idealistycznych oraz z pozycji posiadanej energii. Osoby starsze przemawiają z pozycji mądrości zrodzonej z doświadczenia. Piotr daje radę, która ma na celu wprowadzić pokój. Jaką rolę powinni spełniać starsi mężczyźni w zborze? W jaki sposób możemy pomóc szkolić następne pokolenie dla Chrystusa?
Postawy osób wierzących: 1Pi 5,6-7
Tak jak młodzi mężczyźni mają być ulegli wobec starszych, tak samo cała trzoda otrzymała polecenie, aby była pokorna. Ta rada jest bardzo podobna do nauki Pana Jezusa: Ci, którzy się wywyższają będą upokorzeni i odwrotnie. O wiele lepiej jest przyjąć postawę pokory niż być zmuszonym do jej przyjęcia. Mimo że pokora może niektórym osobom kojarzyć się z niską pozycją społeczną, możemy być pewni, że jesteśmy bezpieczni w rękach kochającego Boga. Przekonanie, że Stwórca troszczy się mnie, wpływa korzystnie na moje poczucie wartości! Jak praktycznie mogę złożyć swoje zmartwienia na Chrystusa? Czy rzeczywiście jest to tak proste jak czytamy o tym w Kazaniu na Górze „nie martw się tym, co będzie jutro…”? Czy możemy wyłączyć nasze obawy?
Chwała po cierpieniu: 1Pi 5,8-11
Piotr doradza swoim słuchaczom czuwajcie i bądźcie trzeźwi duchowo. Ci którzy walczą z dzikimi zwierzętami nie mogą sobie pozwolić na uśpienie czujności. Nauka Pana Jezusa w Mt 24-25 na temat Jego powtórnego przyjścia jest także tutaj widoczna. Sprzeciwienie się Szatanowi nie jest możliwe chyba tylko przez wiarę w Boże prowadzenie i Jego moc. W osamotnieniu jesteśmy bezbronni wobec jego planów. Jednak zdobycie korony cierpienia doprowadzi w końcu do otrzymania korony chwały. Na ogół każdy człowiek pragnienie chwały bez cierpienia. Każdy sportowiec, przedsiębiorca, naukowiec na szczycie swojego pola działania wie, że chwała nie przychodzi bez bólu i cierpienia.
Cel takiej postawy można odnaleźć w wersecie 10 “A Bóg wszelkiej łaski, który was powołał do wiecznej swej chwały w Chrystusie, po krótkotrwałych cierpieniach waszych, sam was do niej przysposobi, utwierdzi, umocni, na trwałym postawi gruncie.” To jest pozycja godna pozazdroszczenia. Czy kiedykolwiek byliście kuszeni, aby zrezygnować z cierpienia, które prowadzi do chwały, która towarzyszy sukcesowi?
Końcowe pozdrowienia i błogosławieństwo 1Pi 5,12-14
List Piotra jest krótki. Piotr potwierdza, że Sylas lub Sylwan jest przekazicielem listu, najprawdopodobniej pisarzem, który pomógł Piotrowi napisać list.
Pozdrowienia, które zostały umieszczone na końcu są prawdopodobnie wyrażone w formie kalamburu – „ona, która jest w Babilonie” – oznacza kościół w Rzymie. W obliczu prześladowań takie zabieg mógł chronić tych, którzy doręczali list oraz tych, którzy zostali w nim wspomniani.
W kulturze zachodniej nie całujemy się w religijnym kontekście. Być może również w czasach Piotr było to postrzegane z dystansem. W liturgii kościoła katolickiego zwyczaj ten zachował się w postaci „przekazania sobie znaku pokoju”. To, w jaki sposób przekazujemy sobie nasze uczucie nie powinno nigdy rzucać cienia podejrzenia na Chrystusa, ale powinno być szczere, prawdziwe i rzeczywiste. Czy fakt, że Piotr mógł posłużyć się pisarzem wpływa na twoje zrozumienie natchnienia? Ile z tego listu „pochodzi” od Piotra zakładając, że pisarz kontrolował ostatecznie finalny kształt listu?
Piotr kończy swoją ewangelię w punkcie, w którym rozpoczął: łaska i pokój Chrystusa. Jego szczególne skupienie uwagi na cierpieniu będziemy studiować w przyszłym tygodniu zwłaszcza w kontekście doświadczenia Pana Jezusa na krzyżu oraz chwale Jego zmartwychwstania.

























Przygotował Janek Pollok

piątek, 12 maja 2017

MARIA MATKA JEZUSA

 

Maria Matka Jezusa ... 
 
Maria byla matka Syna Czlowieczego, Jezusa Chrystusa, jako jedyna z miliardow kobiet w calej historii ludzkosci zostala wybrana przez Boga, blogoslawiona miedzy niewiastami , obdarzona laska. Nie bylo w niej pychy. Byla wzorem posluszenstwa i skromnosci.
 
Luk. 1 ,38 Oto ja sluzebnica Panska, niech mi sie stanie wedlug slowa twego. ...
 
Po tragedii pod krzyzem Golgoty i pogrzebie Syna Pismo Swiete milczy o Marii matce Jezusa. Czy to nie zastanawiajace? Apostol Jan jej opiekun i inni pisarze Nowego Testamentu w zadnych z pism nie wskazuja na zadna dodatkowa jej role (poza macierzynstwem) 1 w tzw. ekonomi zbawienia - z cala pewnoscia nie pelni roli wstawienniczej, oredowniczej, posredniczej - to rola jej Syna, Jezusa Chrystusa.
 
Zacytuje fragmenty wywiadu jaki przeprowadzil w latach szescdziesiatych o. Augustyn Foster z bezposrednim swiadkiem objawien i autorka III czesci tajemnicy fatimskiej, z s. Lucja Dos Santos. Oto fragmenty III tajemnicy fatimskiej z 1917 r., w ktorych "Najswietsza Maria Panna" mowi o sobie.
 
"Ludzie pomimo wielu ostrzezen nie nawracaja sie do Boga, opieraja sie na lasce, nie sluchaja mego glosu. ... Spojrz corko, moje serce przytloczone jest cierniem grzechow, ... Kaplani winni laczyc sie w pokucie i modlitwie, szerzac nabozenstwo do mojego serca (...) Jezeli kaplani przyjma to wezwanie (...) otrzymaja laski dla zbawienia grzesznikow. ... Moja milosc do grzesznikow jest tak wielka, ze wszystko uczynie, aby ich ratowac, aby mogli sie zbawic. Spojrz na moj plaszcz (...) to jest plaszcz mojego milosierdzia dla tych wszystkich, ktorzy skruszeni powroca do mojego serca (...) Odmawiaj czesto modlitwe - Krolowo swiata, Posredniczko ludzi, jedyna nasza ucieczko i nadziejo, badz nam milosierna".
 
 "'Ja jestem droga i prawda, i zywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze Mnie.' (Jan 14,6).
 
Slowa 'tylko przeze Mnie' wykluczaja posrednictwo duchownych, tak samo jak istot niebianskich. Co wiecej, Jezus przestrzegl przed przychodzeniem do Boga przez jakakolwiek inna osobe mowiac:
 
'Zaprawde, zaprawde powiadam wam, Ja jestem drzwiami do owiec.' 'Zaprawde, zaprawde powiadam wam, kto nie wchodzi przez drzwi do owczarni, lecz w inny sposob sie tam dostaje, ten jest zlodziejem i zbojca.' (Jan 10,7.1)
 
Dzieki wlasnej ofierze Chrystus stal sie naszym pasterzem. Owce sa najbardziej lekliwymi i bezradnymi zwierzetami, dlatego zdane sa zupelnie na pasterza, ktory zna je po imieniu, chroni i prowadzi. Takim pasterzem jest dla nas Jezus. Kto probuje przybrac dla siebie te funkcje, nie pochodzi od niego! W swietle powyzszych cytatow, ukazujacych Jezusa jako jedynego posrednika miedzy Bogiem a ludzmi, modlitwy kierowane do Boga za posrednictwem 'Marii' lub 'swietych' sa sprzeczne ze Slowem Bozym. Czy moga wobec tego byc inicjatywa Marii, ktora byla wzorem posluszenstwa wobec Slowa Bozego (Jan 2,5). "
 
Za powyzszymi slowami nie moze stac ta Maria, ktora znamy z Pisma Swietego, jej popularnosc wykorzystuje moc wroga Bogu bo Pismo Sw nie mowi nam ze Matka Jezusa jest juz w  niebie a wiec wedug Pisma Sw Maria czeka jak inni sprawiedliwi na zmartwychwstanie w dzien powrotu Jezusa ...

Jan. 5:,25 , 28-29.
25. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, zbliża się godzina, owszem już nadeszła, kiedy umarli usłyszą głos Syna Bożego i ci, co usłyszą, żyć będą.
 
28. Nie dziwcie się temu, gdyż nadchodzi godzina, kiedy wszyscy w grobach usłyszą głos jego;
29. I wyjdą ci, co dobrze czynili, by powstać do życia; a inni, którzy źle czynili, by powstać na sąd.
 
 Filip. 3:20-21
20. Nasza zaś ojczyzna jest w niebie, skąd też Zbawiciela oczekujemy, Pana Jezusa Chrystusa,
21. Który przemieni znikome ciało nasze w postać, podobną do uwielbionego ciała swego, tą mocą, którą też wszystko poddać sobie może.
 
1 Tes. 4:15-17
15. A to wam mówimy na podstawie Słowa Pana, że my, którzy pozostaniemy przy życiu aż do przyjścia Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy zasnęli.
16. Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie,
17. Potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem.
(BW)
 
"Jedynie Bogu czesc i chwala".
 
W Ewangelii Lukasza 11,27-28 znajduje sie opis wysmienitej okazji, ktora Pan Jezus mogl wykorzystac zgodnie z zamyslem wielu katolikow. Na slowa kobiety, "ktora rzekla do Niego: Blogoslawione lono, ktore cie nosilo, i piersi, ktore ssales. On rzekl: Blogoslawieni sa raczej ci, ktory sluchaja Slowa Bozego i strzega go".
 

Opublikował Tomasz  Grzesikowski  
 


 

poniedziałek, 1 maja 2017

ALKOHOL A ZDROWIE

Nie ma żadnej korzyści z picia alkoholu w kontekście zdrowia człowieka i społeczeństwa. Każda jego ilość wpływa destrukcyjnie, choć oczywiście siła niszcząca jest proporcjonalna do ilości spożytego alkoholu. Skoro jednak organizm nie ma z niego żadnych korzyści, a zawsze straty, nawet umiarkowane picie nie jest wskazane
Alkohol nie zawiera żadnych składników potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Jest jedynie bogatym źródłem energii, zaburzającym metabolizm (1 g alkoholu dostarcza aż 7 kcal). Stwierdzono, że u niektórych osób nawet umiarkowane spożycie alkoholu sprzyja wzrostowi poziomu trójglicerdów w surowicy krwi. Zaburzając gospodarkę lipidową organizmu jako produkt wysokoenergetyczny może prowadzić do otyłości
W każdej ilości i pod każdą postacią alkohol jest trucizną powodującą destrukcję komórek zwłaszcza w obrębie centralnego układu nerwowego. Wskutek jego działania dochodzi do pogorszenia funkcji intelektualnych i emocjonalnych. Alkohol wywiera również bezpośredni toksyczny wpływ na komórki wątrobowe, dlatego jego spożywanie może spowodować zapalenie, marskość, a nawet raka wątroby. W przebiegu rozwijającej się marskości może dojść do poszerzenia naczyń żylnych dolnej części przełyku, tzw. żylaków przełyku, z których krwawienie jest zwykle bardzo intensywne, trudne do opanowania i często prowadzi do śmierci
U ludzi pijących alkohol znacznie częściej zdarza się nadciśnienie, zawał serca i udar mózgu, które wywołują trwałe uszkodzenia mięśnia sercowego i centralnego układu nerwowego. Spożywanie alkoholu wywiera również szeroki negatywny wpływ na układ pokarmowy. Ze względu na swoje działanie drażniące zwiększa on ryzyko rozwoju raka jamy ustnej, gardła i przełyku. Jest też przyczyną nieżytów żołądka, zapalenia trzustki, owrzodzenia żołądka i dwunastnicy, co zwykle objawia się ostrymi, napadowymi bólami brzucha. Każde owrzodzenie czy stan zapalny zwiększa możliwość przemiany nowotworowej. Alkohol rozszerza podskórne naczynia krwionośne i dlatego alkoholicy mają często zaczerwienioną skórę. U mężczyzn picie alkoholu może prowadzić do impotencji, a u kobiet do zaburzeń miesiączkowania. Spożywanie alkoholu przez kobietę ciężarną może spowodować tzw. płodowy zespół alkoholowy, który jest przyczyną upośledzenia umysłowego i wielu innych wad wrodzonych u dziecka. Należy pamiętać, że nawet niewielkie ilości spożywanego alkoholu mogą powodować różnego rodzaju defekty płodu, dlatego zarówno kobieta, jak i mężczyzna nie powinni pić alkoholu przed planowanym poczęciem, a przyszła matka winna wystrzegać się wszelkich napojów alkoholowych w okresie całej ciąży i karmienia piersią
Alkohol zmniejsza odporność obronną organizmu poprzez ograniczenie aktywności białych ciałek krwi, których zadaniem jest zwalczanie wszelkich infekcji. Osłabienie systemu odpornościowego pod wpływem alkoholu zwiększa podatność nie tylko na wszelkie infekcje, ale także na wystąpienie choroby nowotworowej
Oprócz trwałych uszkodzeń narządowych spowodowanych piciem alkoholu, wywiera on również postępujące, degradujące skutki w sferze życia psychicznego, zaburzając procesy intelektualne, emocjonalne i związane z wyrażaniem woli
Pijący alkohol naraża siebie i innych na wypadki na drodze, w domu i w pracy. Alkohol jest przyczyną aspołecznych zachowań, chuligaństwa, stosowania przemocy, rozpadu związków rodzinnych i międzyludzkich. Powoduje uzależnienie, a skłonność do nałogu może być dziedziczna
Osoba sięgająca po pierwszy kieliszek powinna liczyć się z możliwością wejścia na drogę wiodącą do uzależnienia
W Stanach Zjednoczonych jest około 17 mln alkoholików, na Zachodzie Europy około 7 mln, natomiast w Polsce mamy ich około 4 mln
Stanowisko WHO w sprawie picia alkoholu
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca całkowitą abstynencję. Stoi na stanowisku, że nawet umiarkowane picie nie jest dobre dla zachowania dobrego zdrowia i sprawności umysłowej. Alkohol powoduje jedne z największych problemów zdrowotnych na świecie. Picie ma negatywny wpływ nie tylko na samych alkoholików, ale również na innych w społeczeństwie. Umiarkowane picie nie wpływa na obniżenie ryzyka choroby serca u osób, które podjęły inne środki ostrożności, takie jak regularne ćwiczenia fizyczne, niepalenie, przestrzeganie diety niskotłuszczowej
Reklama umiarkowanego picia jako „sposobu zapobiegania chorobom serca” nie jest oparta na wiarygodnych badaniach naukowych, ale w dużej mierze jest inspirowana celem komercyjnym
Czy alkohol służy sercu ?
Najnowsze badania wykazały, że u osób z dolegliwościami „sercowymi” subiektywna poprawa samopoczucia następująca po spożyciu „lampki koniaku” jest wynikiem uspokajającego i znieczulającego działania alkoholu, a nie poprawy w ukrwieniu mięśnia sercowego. Naczynia wieńcowe, które odżywiają (dotleniają) mięsień sercowy, nie ulegają bowiem rozszerzeniu, a tym samym dopływ krwi do mięśnia nie zwiększa się. Niedotlenienie utrzymuje się. Jednocześnie alkohol powoduje niebezpieczne „skoki” ciśnienia tętniczego krwi, a przy dłuższym jego używaniu uszkodzenie ścianek naczyń krwionośnych i wystąpienie zmian zwyrodnieniowych w mięśniu sercowym, co jest efektem bezpośredniego działania na mięsień alkoholu i produktów jego przemiany
Warto też wiedzieć, że alkohol i produkty jego przemiany uszkadzają śródbłonek naczyń krwionośnych, narażając je tym samym na pękniecie, które może spowodować wylew krwi do mózgu czy zawał
Słowo Boże:
Prz 23:29-32 eib "(29) U kogo słychać: Biada! Kto się żali: Ach! U kogo jest kłótnia? Kto ciągle narzeka? Kto opatruje niepotrzebne rany? U kogo oczy bez przerwy przekrwione? (30) U tych, którzy do późna przesiadują przy winie, którzy krążą w poszukiwaniu winnej mieszaniny. (31) Nie patrz na wino, jak się czerwieni, jak z pucharu odbija blask światła, a potem spływa gładko do gardła — (32) bo w końcu ukąsi cię jak wąż i wpuści swój jad niczym żmija."
Prz 20:1 bw "(1) Wino - to szyderca, mocny trunek - to wrzaskliwa kłótnia; i nie jest mądry, kto się od niego zatacza."
Amerykański naukowiec fałszował wyniki badań świadczące o dobroczynnym wpływie alkoholu na serce - podaje New Scientist.
Autor Wojciech Didych