poniedziałek, 6 czerwca 2022

NARZĘDZIA ZŁA ZŁĄCZĄ SWE SIŁY

 

Czy Ellen G. White w 1899 roku zapowiedziała sojusz Rosji, Chin i Indii w XXI wieku tuż przed przepowiedzianym w Biblii wielkim uciskiem poprzedzającym powtórne przyjście Jezusa Chrystusa? A co z USA?...
NARZĘDZIA ZŁA ŁĄCZĄ SWE SIŁY
„Żyjemy w czasie końca. Szybkie spełnianie się znaków czasu świadczy o tym że powtórne przyjście Chrystusa jest bliskie, jest tuż przed drzwiami. Poważne i pełne znaczenia są dni, w których żyjemy. Stopniowo, niezawodnie opuszcza Duch Boży ziemię. Plagi i wyroki już spadają na tych co wzgardzili łaską Bożą. Katastrofy na lądzie i morzu, niepewna sytuacja społeczeństw, wieści o wojnach zwiastują klęskę. Zapowiadają one nadciąganie wydarzeń o największej wadze. Narzędzia zła łączą swe siły i wzmacniają swe siły. Gromadzą je na czas ostatniego wielkiego boju. Wielkie przeobrażenia nastąpią wkrótce w naszym świecie a wydarzenia końcowe gwałtownie, niespodziewanie i szybko będą przemijać.” (Ellen G. White, Testimonies for the Church, t. IX, 1909 r., s. 11).
28 czerwca 2019 roku, podczas spotkania na szczycie G20 w Osace w Japonii, pozowali wspólnie do zdjęcia prezydent Rosji Władimir Putin, prezydent Chin Xi Jinping i premier Indii Narendra Modi.
11 marca 2022 roku, Zongyuan Zoe Liu, stypendystka międzynarodowej ekonomii politycznej w Radzie Stosunków Zagranicznych (CFR), zamieściła na swoim blogu wpis: „Wysiłki Rosji na rzecz dedolaryzacji oznaczają, że Chiny i Indie mogą pomóc Rosji ominąć sankcje poprzez wspólne budowanie alternatywnego globalnego systemu finansowego” - link: https://www.cfr.org/.../besides-china-putin-has-another...
25 marca 2022 roku, Polska Agencja Prasowa (PAP) zamieściła w artykule informację: „Indie i Chiny należą do grona najbliższych sojuszników Rosji na arenie międzynarodowej.” - link: https://www.pap.pl/.../news%2C1131397%2Cministrowie-spraw...
4 kwietnia 2022 roku, „Poparcie Rosji przez Indie i Chiny sprawia, że antyrosyjskie sankcje Zachodu stają się nieskuteczne, napisał brytyjski tygodnik `The Spectator`’’ – link: https://www.e-petrol.pl/.../indie-i-chiny-sprawiaja-ze...
7 maja 2022 roku, Andrzej Kublik, dziennikarz „Gazety Wyborczej”, napisał artykuł pod tytułem „Zakulisowy sojusz Rosji. Ale Chiny i Indie nie zdołają jej ocalić” – link: https://wyborcza.biz/.../7,179190,28418925,chiny-i-indie...
Interesujące, że w czasie kiedy na scenie globalnej Rosja wydaje się być represjonowana, jej koalicjoniści - Indie i Chiny - nie poluzowały lecz zacieśniają partnerstwo z Rosją.
PROROCTWA Z XIX WIEKU I VI WIEKU P. N.E.
Przedstawiam wizję Ellen G. White z 1899 roku, w której wymienia ona w jednym szeregu… Rosję, Chiny i Indie.
„W Indiach, Chinach, Rosji i miastach Ameryki tysiące mężczyzn i kobiet umiera z głodu. Zamożni ludzie, ponieważ mają władzę, kontrolują rynek. Kupują po niskich cenach wszystko, co mogą, a następnie sprzedają po znacznie wyższych cenach. Oznacza to głód dla biedniejszych klas i spowoduje wojnę domową. Nastanie czas ucisku, jakiego nie było, odkąd istniał naród.” (Ellen G. White, Manuscript 114, 13 sierpnia 1899).
Zaraz po powyższych słowach White przytoczyła starotestamentowe proroctwo Daniela z VI wieku p.n.e. łącząc cały ciąg wydarzeń przyszłości w jedną całość.
„W tym czasie powstanie Michał, wielki książę, który wstawia się za synami twego ludu. Nastanie czas ucisku, jakiego nie było, odkąd narody zaczęły istnieć aż do tego czasu. W tym czasie twój lud zostanie wybawiony, każdy, kto znajdzie się zapisany w księdze. (…) Wielu będzie oczyszczonych, wybielonych i doświadczonych, ale bezbożni będą postępować bezbożnie. Żaden bezbożny nie zrozumie, ale mądrzy zrozumieją.” (Księga Daniela 12,1.10).
Warto dodać, że gdy Ellen G. White wymieniła w jednym szeregu Rosję z Chinami i Indiami, nie można było powiedzieć o tych krajach, że były mocarstwami, którymi bez wątpienia są obecnie. Aktualnie kraje te wraz ze Stanami Zjednoczonymi, są w czołówce światowej pod względem populacji, gospodarki i sił militarnych.
DOBRE RZĄDY?
Arystoteles - filozof, jeden z trzech - obok Sokratesa i Platona - najsławniejszych filozofów starożytnej Grecji, napisał: „Bądź wolnomyślicielem i nie akceptuj wszystkiego, co słyszysz jako prawdę. Bądź krytyczny i oceniaj, w co wierzysz.”.
Musimy być aktywni w rozsądzaniu tego, co dobre. Berejczycy sprawdzali samego apostoła Pawła, czy to, co mówił, było zgodne z treścią Pism, i za to otrzymali pochwałę: „Ci byli szlachetniejsi od tych w Tesalonice, gdyż przyjęli Słowo Boże z całą gotowością i codziennie badali Pisma, czy tak się sprawy mają.” (Dzieje Apostolskie 17,11).
Pomyślmy w jakim celu White przedstawiła razem Rosję, Chiny i Indie? Co szczególnego chciała nam przez to pokazać? Minęło ponad 120 lat i bezsprzecznie państwa te są koalicjantami. Może nasunąć się pytanie: Czy ten pakt jest po stronie dobra czy zła? Zdecydowana większość z pewnością odpowie, że po stronie zła.
W eseju pt. „Rosja - Chiny - Indie jak oś Doktora No? Amerykanie mogą się bać”, brytyjski dziennikarz Roger Boyes napisał, że jako „RIC” określa się trójkę mocarstw światowych: Rosję, Indie i Chiny - głównie ze względu na ich potencjał militarny, dzięki któremu zdolne byłyby wspólnie stawić czoła globalnej potędze USA. Nasuwa się logiczne pytanie: Czy państwa, które są opozycjonistami Rosji są po stronie dobra? Czy Stany Zjednoczone wraz ze swoimi poplecznikami, które nałożyły po 24 lutego 2022 roku w ciągu dwóch tygodni szereg sankcji na Rosję, to orędownicy dobra?
Irlandzki filozof, Edmund Burke (1729-1797), napisał: „Ci, którzy nie znają historii, są skazani na jej powtórzenie.”.
Warto zapoznać się z historycznym kontekstem bieżących wydarzeń i dojść do słusznych wniosków, że to obłudne „święte oburzenie” politykierów USA wobec zbrodniczych działań Rosji, to kiczowaty teatrzyk. Od II wojny światowej USA było zaangażowane w 19 wojen. Liczba ofiar śmiertelnych tych wojen prowadzonych „w imię wolności” wynosi ponad 20 milionów i ciągle rośnie. USA obaliło 36 rządów, dokonało zamachu na ponad 50 liderów politycznych i zrzuciło bomby na obywateli ponad 30 krajów. USA zaczęło wojnę w Korei, Wietnamie, Zatoce Perskiej… Na liście krajów zaatakowanych przez USA w ciągu ostatnich 60 lat są m. in. Bośnia, Kambodża, Kongo, Kuba, Salwador, Gwatemala, Indonezja, Irak, Afganistan, Syria… W zeszłym stuleciu USA ponad 50 razy bombardowało, mordowało nie na swoim terytorium. Czy wiecie, że na globie ziemskim za sprawą USA doszło do 269 konfliktów zbrojnych? Na przykład Barack Obama - 44. prezydent Stanów Zjednoczonych - nadzorował śmiercionośnym działaniom zbrojnym łącznie w siedmiu krajach: w Iraku, Afganistanie, Syrii, Libii, Pakistanie, Somalii i Jemenie. W opublikowanym na pierwszej stronie artykule z 15 maja 2016 roku, „New York Times” zwrócił uwagę na ważny milowy krok prezydentury Baracka Obamy: „Obecnie prowadzi on wojnę dłużej niż pan Bush czy jakikolwiek inny amerykański prezydent”. Ups! Byłbym zapomniał, Obamie przyznano… Pokojową Nagrodę Nobla. 90% ofiar śmiertelnych amerykańskich inwazji to cywile. Ci nasi „przyjaciele”, „obrońcy” praw człowieka i demokracji, mają się czym „pochwalić”. Niszczą kraj za krajem w imię „demokracji” i „obrony praw człowieka”. Jak ktoś może wierzyć, że to są rzecznicy dobra i obrońcy pokoju?
A teraz spójrzmy np. na Wielką Brytanię. Czy wiecie, że na świecie są tylko 22 kraje, których Anglia nie najechała lub nie wplątała w wojnę?
Zasadniczo o rządach żadnego z państw nie możemy dziś powiedzieć nic pochlebnego. Jezus Chrystus już w I wieku powiedział coś oczywistego: „Wiecie, że ci, którzy uchodzą za władców narodów, panują nad nimi, a ich wielcy sprawują nad nimi swą władzę.” (Ewangelia Marka 10,42). Cytaty Słowa Bożego przedstawiam z przekładu „Uwspółcześnionej Biblii Gdańskiej” (ed. 2017), ale myślę, że dosadniej sprawę przedstawia przekład „Biblii Warszawskiej” (ed. 1975), w którym czytamy: „Wiecie, że ci, których uważa się za władców narodów, nadużywają swej władzy nad nimi, a możni ich rządzą nimi samowolnie.” (Ewangelia Marka 10,42). Mamy XXI wiek i nic się nie zmieniło! Poza tym, że problem się zintensyfikował. Apostoł Paweł przepowiedział: „A to wiedz, że w ostatecznych dniach nastaną trudne czasy” - dodając, że ludzie w głównej mierze będą - „samolubni, chciwi, chełpliwi, pyszni” (Drugi List Pawła do Tymoteusza 3,1-2).
Ellen G. White na przełomie XIX-XX wieku przepowiedziała, że nastąpi konfederacja sił ciemności, która będzie narzucać swoje prawa w miejsce Praw Bożych i prześladowała wiernych wyznawców Jezusa Chrystusa.
„Władze w Stanach Zjednoczonych i innych krajach powstaną w swej pysze oraz mocy i wprowadzą prawa ograniczające wolność religijną” (Ellen G. White, Manuscript 78, 1897 r.; cyt. w: Wydarzenia czasów końca, s. 98).
„W hołdzie wobec papiestwa, Stany Zjednoczone nie będą osamotnione. Wpływ Rzymu w krajach, które niegdyś uznawały jego dominację, daleki jest jeszcze od zniszczenia. W tym ostatnim konflikcie sabat będzie szczególnym punktem kontrowersji w całym chrześcijaństwie. Władcy świeccy i przywódcy religijni zjednoczą się aby narzucić przestrzeganie niedzieli a kiedy łagodniejsze środki zawiodą, zostaną wydane ostrzejsze prawa. Będzie parcie, aby nie tolerować tych niewielu, którzy sprzeciwiają się instytucji kościoła i prawom kraju. Wyznanie Rzymskie w Starym Świecie i odstępczy protestantyzm w Nowym, przyjmą podobny sposób postępowania w stosunku do tych, którzy czczą nakazy Boże.” (Ellen G. White, Maranatha, s. 188).
„Tak zwany świat chrześcijański będzie teatrem zakrojonych na szeroką skalę działań. Ludzie mający władzę, idąc za przykładem papiestwa, będą narzucać prawa ograniczające sumienia. Babilon upije wszystkie narody winem swojego nierządu. Wszystkie narody wezmą w tym udział. O tym czasie Jan napisał: `Gdyż wszystkie narody piły wino zapalczywości jej nierządu, a królowie ziemi uprawiali z nią nierząd i kupcy ziemi wzbogacili się na jej wielkim przepychu. I usłyszałem inny głos z nieba, który mówił: Wyjdźcie z niej, Mój ludu, abyście nie byli uczestnikami jej grzechów i aby was nie dotknęły jej plagi. Jej grzechy bowiem dosięgły aż do nieba i wspomniał Bóg na jej nieprawości. Odpłaćcie jej, jak i ona odpłacała wam, i oddajcie jej w dwójnasób według jej uczynków. Do kielicha, w który wam nalewała, nalejcie jej w dwójnasób. Ile sama się rozsławiła i pławiła się w przepychu, tyle zadajcie jej udręki i smutku, bo mówi w swoim sercu: Zasiadam jak królowa, nie jestem wdową i nie zaznam smutku.` (Apokalipsa 18,3-7); `Mają oni jeden zamysł, a swoją moc i władzę oddadzą bestii. Oni będą walczyć z Barankiem, a Baranek ich zwycięży, bo jest Panem panów i Królem królów, a ci, którzy są z Nim, są powołani, wybrani i wierni.` (Apokalipsa 17,13-14]. `Mają oni jeden zamysł`. Nastąpi uniwersalna unia, jedna wielka harmonia, konfederacja szatańskich sił. `Swoją moc i władzę oddadzą bestii`. W ten sposób objawiona zostanie ta sama arbitralna, prześladowcza moc przeciwna wolności religijnej - wolności oddawania czci Bogu zgodnie z sumieniem - jaką reprezentowało papiestwo, gdy w przeszłości prześladowało tych, którzy nie chcieli dostosować się do religijnych praktyk i ceremonii rzymskiego katolicyzmu.” (Ellen G. White, Selected Messages III, 392 (1891); cyt. w : Wydarzenia czasów końca, s. 93).
„Przedmiotem ostatniej wielkiej walki, która rozegra się w boju między Chrystusem i Jego aniołami a szatanem i aniołami jego, będzie Prawo Boże. Na tym punkcie cały świat zostanie zwiedziony. (...) Mężowie zajmujący odpowiedzialne stanowiska nie tylko sami zignorują i odrzucą sabat, lecz z wysokich miejsc będą się starać narzucić ludziom święcenie pierwszego dnia tygodnia, powołując się w obronie tego ustanowionego przez człowieka dnia na tradycję i panujący zwyczaj. Wskazując nieszczęścia na lądzie i morzu - zawieruchy i sztormy, powodzie, trzęsienia ziemi i zniszczenia przez ogień - ogłoszą je jako sądy, wyrażające Boże niezadowolenie z tego, że niedziela nie jest właściwie zachowywana. Nieszczęścia te będą się coraz bardziej potęgowały, choroby będą się zjawiały jedna po drugiej. Wówczas ci, którzy unieważnili Prawo Boże, wskażą na małą grupę, zachowującą sabat z czwartego przykazania, jako tych, którzy sprowadzają gniew Boży na ziemię. To oszustwo jest zwiedzeniem szatana, by mógł usidlić nieostrożnych.” (Ellen G. White, The Southern Watchman, 28 czerwca 1904; cyt. w: Posłannictwo chrześcijan, s. 139).
DZIECI BOGA I DZIECI ŚWIATA
Zrozumiałe, dlaczego Biblia nie przedstawia nam polaryzacji pomiędzy świeckimi rządami, ale pomiędzy dziećmi światowymi a dziećmi Bożymi. Biblia zachęca wszystkich ufających Bogu, żeby byli „nienagannymi i niewinnymi dziećmi Bożymi, bez zarzutu pośród narodu złego i przewrotnego, wśród którego świecicie jak światła na świecie; Zachowując słowo życia” (List Pawła do Filipian 2,15-16). Apostoł Jan napisał: „Patrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec, że zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi. Dlatego świat nas nie zna, bo Jego nie zna.” (Pierwszy List Jana 3,1).
„Lud Boży uznaje ludzkie rządy jako ustanowione przez Boga i słowem oraz przykładem uczy posłuszeństwa wobec nich jako świętego obowiązku tak długo, jak długo ich władza jest sprawowana w wyznaczonych granicach. Jeśli jednak ich żądania są przeciwne wymaganiom Bożym, musimy raczej słuchać Boga niż ludzi. Słowo Boże musi być uznane za największy autorytet stojący ponad ludzkimi prawami. `Tak mówi Pan` nie może być odłożone na bok na rzecz `tak mówi Kościół`, czy `tak chce państwo`. Korona Chrystusa ma być wywyższona ponad diademy ziemskich władców.” (Ellen G. White, The Home Missionary, 1 listopada 1893; cyt. w: Wydarzenia czasów końca, s. 96).
Biblia mówi: „Uwierz w Pana Jezusa Chrystusa, a będziesz zbawiony, ty i twój dom.” (Dzieje Apostolskie 16,31); „Bóg dał nam życie wieczne, a to życie jest w Jego Synu. Kto ma Syna, ma życie, kto nie ma Syna Bożego, nie ma życia.” (Pierwszy List Jana 5,11-12). Co to znaczy „mieć Syna Bożego"? A co to znaczy mieć żonę bądź męża? Mówisz, słuchasz, razem coś czynicie - to się składa na więź. Mieć Syna Bożego to znaczy mieć więź z Nim: mówisz do Niego (modlitwa), słuchasz Go (studium Biblii), razem coś czynicie (dzielisz się Słowem Bożym w poddaniu Duchowi Chrystusowemu). Modlitwa, studium Biblii i świadczenie (zwiastowanie) to trzy korzenie chrześcijańskiego życia. W chrześcijaństwie liczy się więź, Jezus Chrystus powiedział: „Trwajcie we Mnie, a Ja w was. Jak latorośl nie może wydawać owocu sama z siebie, jeśli nie będzie trwała w winorośli, tak i wy, jeśli nie będziecie trwać we Mnie. Ja jestem winoroślą, a wy jesteście latoroślami. Kto trwa we Mnie, a ja w nim, ten wydaje obfity owoc, bo beze Mnie nic nie możecie zrobić." (Ewangelia Jana 15,4-5); „Każdego więc, kto Mnie wyzna przed ludźmi, i Ja wyznam przed Moim Ojcem, który jest w niebie. A tego, kto się Mnie wyprze przed ludźmi, i Ja się wyprę przed Moim Ojcem, który jest w niebie.” (Ewangelia Mateusza 10,32-33). Apostoł Jan solidaryzując się z wszystkimi wyznawcami Jezusa Chrystusa, którzy przyjęli Jezusa Chrystusa jako osobistego Zbawiciela i Pana, napisał: „Wiemy, że jesteśmy z Boga, a cały świat tkwi w niegodziwości.” (Pierwszy List Jana 5,19). Biblia mówi o dzieciach Bożych i dzieciach świata - nie stanowią oni, rzecz jasna, jedności. Chrystus Pan powiedział: „Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie, a kto nie zbiera ze Mną, rozprasza.” (Ewangelia Mateusza 12,30). Jeżeli jeszcze tego nie zrobiłeś, zachęcam przyjmij Jezusa Chrystusa do swojego serca: „Oto stoję u drzwi i pukam. Jeśli ktoś usłyszy Mój głos i otworzy drzwi, wejdę do niego i spożyję z nim wieczerzę, a on ze Mną." (Apokalipsa 3,20).
„WIEDZCIE, ŻE JEST BLISKO, U DRZWI”
Ellen G. White wymieniając razem Rosję, Chiny i Indie przedstawiła nam ten sojusz jako jeden ze znaków rychłego powtórnego przyjścia Jezusa Chrystusa. Wierzę, że za naszego pokolenia Król królów i Pan panów położy kres wszelkiemu złu, usunie wszystkie światowe rządy na rzecz ustanowienia Królestwa Bożego, w którym zapanuje sprawiedliwość, pokój i szczęście na wieki wieków.
W Ewangelii czytamy, że uczniowie Jezusa Chrystusa (Piotr, Jakub, Jan i Andrzej) podeszli do Niego, gdy siedział na Górze Oliwnej i pytali: „Powiedz nam, kiedy się to stanie i jaki będzie znak Twego przyjścia i końca świata?” (Ewangelia Mateusza 24,3).
Syn Boży pośród wielu znaków końca zapowiedział: „Gdy więc usłyszycie o wojnach i pogłoski o wojnach, nie lękajcie się. To musi się stać, ale to jeszcze nie koniec. Powstanie bowiem naród przeciwko narodowi i królestwo przeciwko królestwu, będą też miejscami trzęsienia ziemi, a także głód i zamęt. To jest początek boleści. (…) I wyda na śmierć brat brata, a ojciec syna. Dzieci powstaną przeciwko rodzicom i spowodują ich śmierć. I będziecie znienawidzeni przez wszystkich z powodu Mego imienia. Kto jednak wytrwa do końca, będzie zbawiony. (…) Będą to bowiem dni takiego ucisku, jakiego nie było od początku stworzenia, którego dokonał Bóg, aż dotąd i nigdy nie będzie.” (Ewangelia Marka 13,7-8.12-13.19).
Pan Jezus zapowiedział znaki poprzedzające Jego powtórne przyjście i oznajmił: „Tak i wy, gdy ujrzycie to wszystko, wiedzcie, że jest blisko, u drzwi. Zaprawdę powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie.” (Ewangelia Mateusza 24,33-34). „A oto przyjdę wkrótce, a Moja zapłata jest ze Mną, aby oddać każdemu według jego uczynków.” (Apokalipsa 22,12).
„NIE BÓJ SIĘ”!
„Tu jest cierpliwość świętych, tu są ci, którzy zachowują przykazania Boga i wiarę Jezusa." (Apokalipsa 14,12).
Kochani, pełne nadziei poselstwo Boga Wszechmogącego brzmi do wszystkich zachowujących przykazania Boga i wiarę Jezusa: „Nie bój się”!
Wierząc Bożym obietnicom, możemy radzić sobie ze strachem. Bóg mówi: „Nie bój się, bo Ja jestem z tobą. Nie lękaj się, bo Ja jestem twoim Bogiem. Umocnię cię, wspomogę cię i podeprę cię prawicą Swojej sprawiedliwości.” (Księga Izajasza 41,10).
Gdy się boisz, nie zapominaj o troszczącym się o Ciebie Bogu, który pragnie prowadzić Cię na wszystkich Twoich drogach. „Czyż ci nie nakazałem? Wzmocnij się i bądź mężny. Nie lękaj się i nie przerażaj, gdyż Pan, twój Bóg, jest z tobą, dokądkolwiek pójdziesz.” (Księga Jozuego 1,9).
Nie musimy się lękać, jeżeli kochamy Boga i bliźnich, i powierzyliśmy nasze życie Bogu, który pragnie dla nas największego dobra. „W miłości nie ma lęku, ale doskonała miłość usuwa lęk, bo lęk przynosi udrękę, a kto się boi, nie jest doskonały w miłości.” (Pierwszy List Jana 4,18).
Mając po swojej stronie Boga Wszechmogącego, nie obawiajmy się klęsk żywiołowych i katastrof. „Bóg jest naszą ucieczką i siłą, najpewniejszą pomocą w utrapieniu. Dlatego nie będziemy się bać, choćby się poruszyła ziemia, choćby się przeniosły góry w sam środek morza; Choćby huczały i burzyły się jego wody i zatrzęsły się góry od jego nawałnicy.” (Psalm 46,1-3).
Nie bój się narodów ani ich rządów. „Nie bój się ich, ale dobrze pamiętaj to, co Pan, twój Bóg, uczynił faraonowi i całemu Egiptowi; (…) Tak uczyni Pan, twój Bóg, wszystkim narodom, których się boisz. (…) Nie drżyj przed nimi, gdyż Pan, twój Bóg, jest pośród ciebie, Bóg wielki i straszliwy.” (Piąta Księga Mojżeszowa 7,18.19.21).
Bojaźń przed ludźmi i tym, co mogą nam zrobić? Wszyscy ufający Słowu Bożemu mamy potężne oparcie w naszym Zbawicielu i Panu: „Śmiało więc możemy mówić: Pan jest moim pomocnikiem, nie będę się lękał tego, co może mi uczynić człowiek.” (List do Hebrajczyków 13,6).
Trwający w więzi miłości z Bogiem będzie odważnie zwiastował Słowo Boże i przedstawiał obiektywną rzeczywistość, nie będzie się solidaryzował ze światem grzechu i jego kłamstwami. „Nie będzie się bał złej nowiny, jego serce jest stateczne, ufa Panu. Jego serce jest umocnione, nie będzie się bał, aż zobaczy pomstę nad swymi wrogami.” (Psalm 112,7-8). Autor Wojciech Didyk