piątek, 23 lutego 2024

Komentarz do lekcji szkoły sobotniej pastora Janka Polloka

 

Mądrość potrzebna do sprawiedliwego życia

Felieton do Szkoły Sobotniej na 24 lutego 2024

Główna myśl: W kanonie Starego Testamentu księgi takie jak Przysłów, Hioba, Kohelet, tworzą grupę, którą nazywamy „literaturą mądrościową”. Do grupy tej zalicza się również kilka psalmów oraz Pieśń nad pieśniami ze względu na jej pokrewieństwo z tematyką poruszaną w literaturze mądrościowej. Kilka psalmów nie tylko pod względem treści pasuje do tego gatunku, ale także pod względem sposobu ułożenia treści.

Co to jest mądrość? W jaki sposób nasza kultura definiuje mądrość?

Bardzo podoba mi się definicja James’a Crenshaw, profesora Starego Testamentu w Duke University Divinity School. Profesor Crsnshaw jest jednym z czołowych badaczy literatury mądrościowej Starego Testamentu. Jego zdaniem, „mądrość hebrajska to poszukiwanie samorozumienia w zakresie relacji z rzeczami, ludźmi i Stwórcą”.

Dobrym słowem określającym hebrajską mądrość jest słowo rozeznanie. Już w pierwszej historii biblijnej opisanej w księdze Rodzaju pojawia się to słowo w sensie oddzielenia, rozdzielenia. W Rdz 1 Bóg nieustannie coś oddziela. Umiejętność oddzielania czegoś leży u podstaw zdolności rozeznania, zrozumienia co jest właściwe lub najlepsze w danym momencie, a co jest najlepsze w innym miejscu lub w innym otoczeniu dla kogoś innego. Dlatego umiejętność separacji jest podstawą mądrości biblijnej, która została wyrażona w tekście Starego Testamentu.

W pewnym sensie możemy powiedzieć, że nie tylko niektóre księgi w Starym Testamencie tworzą literarturę mądrościową, ale cała Biblia jest literaturą mądrości. Zatem literatura mądrościowa umieszcza nas jako czytelników w przestrzeni, w której jesteśmy w stanie zrozumieć, że sens życia nie tylko polega na umiejętności rozeznania między dobrem a złem, ale także między tym co dobre i tym co jest lepsze. Mądrość polega więc na rozróżnieniu co jest dobre, lepsze, a co złe w różnych sytuacjach i w różnych kontekstach, które są różne dla różnych ludzi. Biblia jako całość umieszcza nas w sferze mądrości, abyśmy mogli rozeznać i zrozumieć związki pomiędzy wersetami i ideami w różnych okolicznościach w naszym życiu.

William Brown amerykański teolog prezbiteriański w swoim komentarzu na temat Psalmów określa Księgę Psalmów jako śpiewnik, modlitewnik a także podręcznik i twierdzi, że tzw. psalmy mądrościowe zawierają „punkty kontaktowe między Psalmami a korpusem literatury mądrościowej, migawki szerszego dialogu na temat tego, co to znaczy żyć ze zrozumieniem” (Deep Calls to Deep, 342–343). Psalm 1 jest jednym z tych poematów, który jest klasyfikowany jako przykład psalmu mądrościowego. Autor psalmu zwraca się do czytelnika, aby ten uważne przestudiował pouczenia (tora) Pana. Co ciekawe, autor tego psalmu nie zwraca się bezpośrednio do Boga. Do grupy psalmów mądrościowych zlicza się 9 psalmów: 1, 19, 37, 49, 50, 73, 78, 112, 119.

Psalm 128 jest przykładem w jaki sposób poezja zawarta w Psalmach, podobnie jak wiele innych tekstów w Starym Testamencie, może być wykorzystana w innych częściach Biblii. W tym psalmie możemy zobaczyć w jaki sposób poeta podsumowuje starotestamentową teologię odpłaty. Wielu współczesnych czytelników zmaga się z taką koncepcją sprawiedliwości, która została przestawiona w Pwt 28 - błogosławieństwa (w postaci płodności w każdej dziedzinie) za posłuszeństwo czy przekleństwa (w postaci braku płodności w każdej dziedzinie) za nieposłuszeństwo. Jeśli będziesz posłuszny Bogu, wszystko będzie płodne: człowiek, jego stada, jego pola, będzie odnosił sukcesy w bitwie etc. Zasada ta miała działać również odwrotnie, jeśli nie będzie posłuszny, spadną na niego przekleństwa: brak płodności na każdym poziomie życia - jego stada nie będą się rozmnażać, nie powiększy swoich plonów, nie odniesie sukcesu w walce. Idea bezpłodności była łączona z ideą przekleństwa.

W Biblii można wskazać wiele tekstów, które wykorzystują ten model, aby wyjaśnić sens życia. Warto jednak zauważyć, że mamy również wiele tekstów, które nie akceptują takiego schematu wyjaśniania sensu życia.

Psalm 128

1 Błogosławiony każdy, który się boi Pana, Który kroczy jego drogami!

2 Owoc trudu rąk swoich spożywać będziesz, Będziesz szczęśliwy i dobrze ci się powiedzie.

3 Żona twoja będzie jak owocująca winnica W obrębie zagrody twojej, Dzieci twoje jak sadzonki oliwne Dokoła stołu twego.

4 Tak oto błogosławiony będzie mąż, Który się boi Pana!

5 Niech ci błogosławi Pan z Syjonu, Abyś oglądał szczęście Jeruzalemu Po wszystkie dni życia twego!

6 I abyś oglądał dzieci synów twoich! Pokój nad Izraelem!

Rachel Held Evans w swojej książce Inspired: Slaying Giants, Walking on Water, and Loving the Bible stwierdza: „Mądrość nie polega na trzymaniu się zestawu zasad lub trafianiu w jakąś wyimaginowaną „dziesiątkę” oznaczającą „wolę Bożą”. Mądrość jest sposobem życia, drogą pokory i wierności, którą podążamy razem, krok po kroku.” Częścią tego procesu jest nauczenie się rozróżniania, kiedy właściwe lub pomocne jest interpretowanie sytuacji przez pryzmat błogosławieństw i przekleństw, a kiedy nie jest to właściwe.

Co może wspierać lub pomagać w rozróżnianiu jaką perspektywę zastosować w danej sytuacji?

Sokrates miał powiedzieć, że: „dziwienie się jest początkiem mądrości”. W Psalmie 90 zostały wymienione różne aspekty w życiu człowieka, które wywołują zdziwienie. Niektóre z nich wywołują zdziwienie w sensie zachwytu i ciekawości. Inne z kolei wywołują zdziwienie w sensie strachu – nie takiego, który nas powstrzymuje, ale takiego, który przyciąga nas bliżej lub zachęca do zwrócenia szczególnej uwagi.

Z jakim elementem wywołującym zdziwienie, który został opisany w Psalmie 90, możesz się najłatwiej utożsamić?

We wspomnianych powyżej studiach nad Psalmami, William Brown wskazuje, że Psalmy są w dialogu z innymi częściami Biblii, a także w dialogu ze sobą (czasami w ramach jednego psalmu, a czasem pomiędzy psalmami). W rozdziale zatytułowanym „Psalmy przy stole: rozmowa we dwoje” Brown analizuje pary psalmów umieszcza je obok siebie i w ten sposób inicjuje dialog: Jednym z przykładów takiej pary jest Psalm 137, należący do grupy psalmów lamentacyjnych, który mieliśmy już okazję wcześniej analizować. Jest on zestawiony z Psalmem 138 który jest przykładem psalmu bezgranicznego uwielbienia. Brown zauważa, że w obu psalmach zostało zadane pytanie: „śpiewać czy nie śpiewać?” Po Psalmie 137, w którym został przedstawiony rozdzierający serce obraz brutalności agresora a także gniewne, odwetowe impulsy osób cierpiących, następuje Psalm 138 - psalm dziękczynny, który „zakłada wybawienie spod brutalności Babilonu i przywrócenie świątyni” (Deep Calls to Deep, 406). „Te dwa psalmy wcale nie są bliźniakami” – argumentuje Brown – „te dwa psalmy mają ze sobą niewiele wspólnego. Łączy je jednak bliskość, która wymusza dialog zarówno niewygodny, jak i głęboki” (s. 400).

Czy znasz jakieś niewygodne, a równocześnie głębokie dialogi które zostały przedstawione w psalmach? W jaki sposób wzbogacają one twoją świadomość oraz twoje życie duchowe a także wspierają cię na drodze twojego rozwoju?

W mojej pracy zmagałem się ostatnio z argumentacją, że coś jest „biblijne”. Ciekawym przykładem użycia przymiotnika „biblijny” może być historia kuszenia Jezusa na pustyni. Szatan zacytował w dialogu z Jezusem tekst biblijny. Jezus odpowiedział mu również cytując tekst biblijny. Można więc powiedzieć, że pod względem zawartości obie wypowiedzi zawierały element, który moglibyśmy nazwać „biblijnym”. W interpretacji biblijnej, kluczowe znaczenie posiada jednak kontekst danej sytuacji. Może właśnie dlatego mamy cztery ewangelie oraz różne historie w Pentateuchu. Mamy księgi, które przedstawiają różne nastroje proroków. Właśnie te różnice pomagają kształtować naszą wrażliwość i rozwijać naszą dojrzałość. Mądrość prowadzi do takiej formy dojrzałości, która umożliwia poruszanie się w świecie w odpowiedni sposób zgodnie z tekstem biblijnym, który jednak niekoniecznie zawiera przepis na to, co w danym momencie należy zrobić. Mądrość nie przychodzi do nas w pigułce, którą połykamy i nagle posiadamy mądrość. Wręcz przeciwnie, musimy pielęgnować i rozwijać dar mądrości, który otrzymujemy od Boga. Jesteśmy użytkownikami tego daru i musimy pamiętać, że nie chodzi tylko o cytowanie tekstów, ale posiadanie umiejętności zastosowania tekstu w odpowiednim kontekście. Historia Jezusa przypomina nam, że mądrość to coś więcej niż tylko znajomość tekstów i ich recytowanie. Mądrość nie przychodzi jedynie ze znajomości tekstu, ale z dokładnej znajomości jego zastosowania w określonych okolicznościach. Mądrość jest jak bukiet kwiatów w którym są róże, ale również kolce, w którym jest oset posiadający piękny i który jest otoczony drobnymi igiełkami, które mogą boleśnie skaleczyć rękę. Obraz bukietu zachęca nas do refleksji na temat życia. Obok piękna, koloru i zapachu, który przyciąga naszą uwagę, musimy mieć świadomość, że istnieją kolce. Kiedy bierzemy do ręki piękny fioletowy kwiat ostu to musimy się liczyć z tym, że ciernie utkną w naszej dłoni. Być może właśnie wtedy potrafimy zobaczyć głębszy obraz, jeżeli pozwolimy odczuwać ból. Mądrość polega na umiejętności dokonywania wyboru oraz zastosowania podjętej decyzji.

DO PRZEMYŚLENIA

Jedną z fascynujących cech hebrajskiej poezji jest akrostych – jest to metoda polegająca na rozpoczynaniu kolejnej linijki tekstu kolejną literą alfabetu hebrajskiego. Czasami używa się nazwy „psalmy abecadłowe”. Dobrym przykładem są Psalmy 25, 34 i 145: pierwsza litera każdego wersetu zaczyna się od kolejnej litery alfabetu hebrajskiego (stąd każdy psalm ma 22 wersety). W Psalmach 111 i 112 akrostych znajduje się na pierwszej literze każdego wiersza, zatem oba mają 22 wiersze (ale tylko 10 wersetów!). Z kolei w Psalmie 119 każde pierwsze słowo w grupie ośmiu wersetów zaczyna się od kolejnej litery alfabetu (co czyni go najdłuższym rozdziałem w Biblii [22x8]).

Żydzi nie mogą modlić się zbyt długo bez medytacji nad Torą (Psalmy 1; 19; 119). Ten fakt stawia Torę (dosłownie „instrukcja”) w centrum ich duchowości. Dlaczego medytacja jest ważna w dzisiejszym dynamicznym społeczeństwie? Na czym polega różnica pomiędzy medytacją dalekowschodnią i medytacją hebrajską? W jaki sposób medytacja hebrajska uwalnia nas od nadmiernego romantyzmu, subiektywizmu czy mistycyzmu? Czego uczy nas o przyjętych normach naszego życia, etycznych kontekstach naszej wiary i publicznym charakterze prawdziwej religii? Dlaczego medytacja ma złą reputację w niektórych kręgach chrześcijańskich? (Warto pamiętać, że medytacja dalekowschodnia ma na celu wytworzenie pustki, izolacji, podczas gdy medytacja hebrajska odwrotnie - ma na celu napełnienie!)

Psalm 90. W jaki sposób możemy „liczyć nasze dni” (Ps 90,12) w kontekście wieczności (w. 1-4), abyśmy żyli mądrze (w. 12) i radośnie (w. 14-15)? W jaki sposób łączy się to z czynieniem woli Bożej, objawiania Bożej chwały (w. 16) i wzrastania w Bożym pięknie (w. 17)? Jakie tymczasowe potrzeby wydają się obecnie najbardziej palące w Twoim życiu? Dlaczego fakt, że Bóg nie ma początku ani końca, jest dla nas dobrą wiadomością? Wymień kilka sposobów, w jakie niezmienność Boga może być pocieszeniem dla chrześcijan. Jakie przykłady z Pisma Świętego uczą nas o powadze grzechu? Wielu chrześcijan traktuje grzech beztrosko. Dlaczego taka postawa jest niebezpieczna? Dlaczego wielu chrześcijan nie jest zachwyconych perspektywą nieba?

Psalm 81; 95; 105. Psalmy te dotyczą Bożych testów i prób (Ps 81,7-8; Ps 95,7–11 i Ps 105,17–22). W jaki sposób interpretować Psalm 81,7 w kontekście Wj 17,1-7 oraz Rdz 3,1-9? W jakim sensie przypominanie sobie o zastosowanej przez Pana dyscypliny w naszym życiu wpływa na naszą pamięć o tym, czego On dokonał i na naszą radość z tego, kim jest? „Ci, którzy nie pamiętają przeszłości, są skazani na jej powtarzanie”. Czy jest miejsce na regularne wspominanie naszego nieposłuszeństwa w przeszłości i okazanej nam Bożej łaski? W jaki sposób prowadzi nas to do oddawania czci Bogu, a nie do samopotępienia? W jaki sposób regularne wspominanie przeszłych grzechów Izraela pobudza nas do posłuszeństwa w teraźniejszości?

Psalm 141. W jaki sposób zostało przedstawione działanie pokusy (Ps 1,1; 141,4)? O co modli się psalmista w Psalmie 141? W jaki sposób można sobie poradzić z ponętnym charakterem zła? W jaki sposób Bóg „wybawia nas od zła”? Jaką rolę odgrywa w tym szczery dialog wiary? W jaki sposób została przestawiona w tym Psalmie rola wspierającej wspólnoty? Czy dążenie chrześcijanina do mądrości i unikanie grzechu są ze sobą powiązane? Jeśli tak to jak? W jaki sposób Boży sąd nad złem jest zgodny z Jego charakterem miłości? W jakim sensie Bóg okazałby brak miłości, gdyby nie osądzał zła? W jaki sposób pozostawienie sądu/zemsty Bogu pokazuje twoją wiarę w Niego?

Psalm 1,1-3; 112,1-9; 128. Błogosławieństwo prawego życia. W jaki sposób błogosławieństwo rozprzestrzeniają się: praca (128,2) dom, miasto i naród (128, 3-6)? W jaki sposób chroni nas to przed niezdrowym eskapizmem? W jaki sposób można podsumować Psalm 128? Czy Psalm 128 stanowi dla ciebie wyzwanie lub zachętę?

W naszym społeczeństwie ludzie bardziej wolą być szczęśliwi niż mądrzy. Kiedy zdobycie mądrości może być bardziej pożądane niż osiągnięcie szczęścia? Dlaczego Bóg jest bardziej zainteresowany naszą świętością (charakter) niż naszą wygodą? Podstawowym sposobem poznania Boga jest posłuszeństwo zbudowane na wierności Boga. W jaki sposób możemy przedstawić błogosławieństwo mądrości w lepszy i bardziej atrakcyjny sposób?



Przygotował Jan Pollok

piątek, 16 lutego 2024

Komentarz do lekcji szkoły sobotniej pastora Janka Polloka

 

Łaska Twoja sięga aż do niebios

Felieton do Szkoły Sobotniej na 17 lutego 2024

Główna myśl: Boża lojalność wynikająca z przymierza to temat przewijający się przez całą Biblię. Bóg zaprasza swój lud, aby nie tylko doświadczył w jaki sposób Jego miłość okazana w przymierzu trwa na zawsze jako podstawa istnienia, ale także w jaki sposób Jego zaproszenie do budowania partnerskich relacji jest wciąż dostępne dla każdego człowieka.

Z ludzkiego punktu widzenia co może oznaczać stwierdzenie, że łaska Boga sięga aż do niebios? W jakich momentach potrzebujemy Bożego miłosierdzia i Bożej łaski? Słowo hesed jest najczęściej tłumaczone jako łaska. Wydaje się, jak gdyby pojęcie hesed nie miało granic. Jest bardzo szerokie, w słownikach ma ono około 15 różnych znaczeń.

W ubiegłym tygodniu mówiliśmy o tym, że w Starym Testamencie idea Boga miała wymiar lokalny i że był On dostępny przy pomocy lokalnych struktur takich jak świątynia. Jednak Jego łaska jest i nie może być kontrolowana przez nasze religijne struktury. Ona po prostu jest.

W tym tygodniu autorka naszego podręcznika wybrała kilka psalmów, w których poeta „wyznaje grzechy” i połączyła je z „psalmami uwielbienia”. W ten sposób zaproponowała nowe spojrzenie na psalmy. Tematem przewodnim jest kontrast pomiędzy wielkością Boga i kruchością człowieka. Człowiek nie ma w sobie nic, co dawałoby mu wartość przed Bogiem, jest całkowicie zależny od miłosierdzia Bożego. Zatem psalmy omawiane w tym tygodniu celebrują fakt, że miłosierdzie Boże jest wieczne.

Psalm 51 jest jednym z najlepiej znanych tekstów Starego Testamentu. Jest to najbardziej znany z siedmiu tradycyjnych psalmów pokutnych (6; 32; 38; 51; 102; 130; 143). Jest on szczególnie ciekawy, zwłaszcza gdy zauważymy, że w Psalmach brak jest wyznawania grzechów i błagania o przebaczenie. Niektóre wersety tego psalmu zainspirowały twórców współczesnych pieśni.

Psalm 51 przenosi słuchacza od słów prośby pokutnej: Zmiłuj się nade mną, Boże, według łaski swojej (w. 1), do słów wyrażających śmiałą ufność: Wtedy chętnie przyjmiesz ofiary, dary i całopalenia (w. 21). Autor psalmu wyraża prośby, wyznania, śluby, refleksje i oświadczenia o zaufaniu. Psalmista przeżył głęboki upadek duszy i wyszedł po drugiej stronie ciemnej nocy, gotowy uczyć innych dróg Bożych.

Czy masz jakieś osobiste wspomnienia związane z tą modlitwą? Czy kojarzą Ci się z tym Psalmem jakieś ilustracje? Co powoduje, że jest to tak popularny i często cytowany poemat?

W Psalmie 136 znajdujemy obszerną opowieść o Bogu jako Stworzycielu oraz Wybawicielu swojego ludu. Psalm był recytowany w sposób antyfonalny z chórem lub kantorem, któremu odpowiadało zgromadzenie w krótkim refrenie „Albowiem na wieki trwa Jego łaska!” Jest to dziękczynna pieśń pochwalna, która posiada formę litanii i była przeznaczona do liturgicznej recytacji. Słowo przetłumaczone tutaj jako „łaska” to hebrajskie słowo ḥesed, które można również przetłumaczyć jako „życzliwość”, „miłosierdzie” lub „wierność przymierzu”. Słowo to pojawia się setki razy w Starym Testamencie. Około połowy z tych wystąpień znajduje się właśnie w księdze Psalmów.

Słowo hesed określa relację przymierza i wyraża niezmienny stan – Boża ḥesed nigdy nie zawodzi. To słowo jest także zaproszeniem. Ludzie są zaproszeni do naśladowania miłości przymierza i ucieleśniania jej w swoich relacjach nie tylko z Bogiem, ale także ze sobą, z innymi oraz ze stworzonym światem.

Rabin Irving Yitzchak Greenberg, amerykański uczony i autor tak opowiada o ḥesed: „Słowo hesed określa coś więcej niż tylko lojalną życzliwość; Faktycznie hesed oznacza miłość przymierza, to znaczy taką miłość, która jest okazana i skierowana wobec drugiej osoby. Judaizm naucza, że wszyscy ludzie są ze sobą spokrewnieni i związani. Aby udoskonalić świat i stać się w pełni człowiekiem, jednostki wchodzą do wspólnoty przymierza. Jako partnerzy są zobowiązani, aby służyć, pielęgnować i wspierać siebie nawzajem, a tym samym wydobywać obraz Boga (o nieskończonej wartości, równości i wyjątkowości) z innych ludzi.”

Psalm 136 przedstawia w liturgiczny sposób za pomocą stwierdzeń i odpowiedzi, historię Boga i Jego ludu. Wyobraź sobie, że jesteś częścią grupy ludzi, która rytmicznie powtarza: „Albowiem na wielki trwa jego lojalna życzliwość!”

Na czym polega przymierze lojalności/miłosierdzia/życzliwości? Czy jest jakaś szczególna historia biblijna, która ilustruję tę koncepcję?

Być może warto w tym kontekście spojrzeć na historię złotego cielca. Mojżesz w tej historii jest przedstawiony jako pośrednik pomiędzy Izraelitami i Bogiem. Mojżesz wędruje tam i z powrotem pomiędzy obozem Izraelitów na pustyni i Bogiem, który objawił się na górze Synaj. Autor biblijny przedstawia dialog pomiędzy Mojżeszem i Bogiem. Mojżesz wstawia się za Izraelitami i mówi, Boże czy możesz przebaczyć im ich grzech? Bóg odpowiedział Mojżeszowi, „Nie mogę! Ten którzy zgrzeszył ten zostanie wymazany z mojej księgi.” Dialog między Bogiem i Mojżeszem jest dalej kontynuowany w Wj 33 i posiada formę sporu. W pewnym momencie Mojżesz mówi, jeżeli to zrobisz to muszę wiedzieć kim Ty jesteś. Dlatego objaw mi swoje zamysły, pokaż mi swoją chwałę! Bóg zgodził się, aby objawić Mojżeszowi swoją chwałę. I odpowiedział Pan: Sprawię, że całe dostojeństwo moje przejdzie przed tobą, i ogłoszę imię "Pan" przed tobą, i zmiłuję się, nad kim się zmiłuję, i zlituję się, nad kim się zlituję. Ponadto Bóg powiedział do Mojżesza, Nie możesz oglądać oblicza mojego, gdyż nie może mnie człowiek oglądać i pozostać przy życiu. Dowiadujemy się, że Bóg umieścił Mojżesza w rozpadlinie skalnej i Boży „majestat” przeszedł obok Mojżesza. Bóg powiedział do Mojżesza „osłonię cię dłonią moją, aż przejdę” i zobaczysz mnie z tyłu, ponieważ nie możesz oglądać mojego oblicza. W którą stronę spoglądał Bóg, gdy Mojżesz oglądał Jego tył? Mojżesz był na górze. Na dole był obóz Izraelitów. Być może można postawić tezę, że Bóg spoglądał w stronę ludzi. Ponieważ właśnie tam łaska była najbardziej potrzebna. Inicjatywa objawienia łaski leżała po stornie Boga. To On dokonuje aktu miłości. To On okazuje łaskę ludziom i pokazuje Mojżeszowi tył swojej postaci. To On umieszcza Mojżesza w rozpadlinie skalnej, aby Mojżesz mógł zobaczyć Jego postać i przeżyć. Bóg bierze odpowiedzialność na siebie. Na tym polegało przymierze. To jest hesed – łaska. Bóg ochrania ludzi przed skutkami załamania przymierza – okazuje im łaskę. Bóg okazuje swoją niepodważalną miłość i zaprasza nas do partnerstwa w przedstawianiu Jego łaski i w okazywaniu lojalności wobec przymierza w naszych relacjach na wszystkich poziomach.

Jaki jest skutek wypowiadania refrenu „Albowiem na wieki trwa Jego łaska!” w obecności innych osób? Na czym polega różnica pomiędzy uczestniczeniem w zbiorowej liturgii. a indywidualnym czytaniem takiego psalmu w samotności?

Wspólne powtarzanie takiego refrenu jednoczy uczestników liturgii i pomaga tworzyć wspólnotę. Im częściej powtarzamy te słowa, nasze emocja i uczucie stają się silniejsze. Ostatecznie czujemy, że jesteś razem, mamy poczucie wspólnoty, ponieważ dzielimy to samo doświadczenie. Podobnie jest, gdy śpiewamy hymny. Początkowo wydaje się, że powstaje dysonans, ale na końcu następuje kulminacja i czujemy zjednoczenie w harmonii.

Kiedy czytamy Psalm 136 osobiście, łączymy się z tysiącami ludzi, którzy przez wieki czytali tę modlitwę i mamy poczucie solidarności z nimi. Kiedy jednak łączymy nasze głosy i razem deklamujemy ten poemat przeżywamy jeszcze coś więcej. Kiedy wspólnie wypowiadamy słowa stajemy się zjednoczeni i mamy poczucie siły.

Dobra sztuka jest miejscem spotkania. Łączymy się razem we wspólnocie nie tylko między sobą, ale także z długą historią ludzi, którzy modlili się i wierzyli w te same obietnice.



DO PRZEMYŚLENIA

Psalm 51,3-7. Dlaczego w tym fragmencie autor psalmu odwołuje się do miłosierdzia Bożego? W jakim sensie grzechy popełnione przeciwko człowiekowi zostały zakwalifikowane jako grzechy popełnione wyłącznie przeciwko Bogu? W jaki sposób staramy się ukryć lub usprawiedliwić swój grzech?

Psalm 51,8-21. W jaki sposób zostało przedstawione przebaczenie grzechów? Jaki jest cel Bożego przebaczenia? Jeśli ofiara nie jest najważniejszą rzeczą w kontekście przebaczenia, dlaczego Bóg w ogóle jej wymagał? Jaki jest pogląd autora Psalmu 51 na grzech? Co nam to mówi na temat jego poglądu na Boga i jaki jest związek między tymi dwiema rzeczami?

Czy proszenie Boga o miłosierdzie, gdy grzeszymy, jest zuchwałością? Dlaczego? W jaki sposób śmierć Chrystusa pomaga nam zrozumieć, że Bóg może być zarówno święty, jak i miłosierny? W jaki sposób szczera spowiedź, której zbyt często unikamy, faktycznie prowadzi do radości? Jakie oprócz przebaczenia skutki przynosi szczera spowiedź przed Bogiem?

Psalm 136. Autor psalmu zachęca lud Boży do wysławiania Pana za Jego miłosierdzie. Co jest powodem, dla którego powinni wielbić Boga? Co psalmista może mieć na myśli, nazywając Jahwe „Bogiem bogów”? W jaki sposób ten obraz różnie się od nowotestamentowego poglądu na Boga?

Czym miłość Boża różni się od naszej miłości? W jaki sposób możesz naśladować miłość Boga do bliźnich? Autor psalmu 136 wielbi Boga z trzech powodów (kim jest, czego dokonał i gdzie jest). Za który z tych powodów chwalisz Boga najczęściej? Za co najmniej Go chwalisz?

Psalm 130. W jakiś sposób został w tym psalmie opisany grzech? Na czym polega „zważanie na winy”? Jakie znaczenie posiada fakt, że Bóg tak nie postępuje? Co to znaczy, że Bóg nie „zważa na winy”?

Dlaczego ważne jest, abyśmy pamiętali o naturze cierpienia w życiu chrześcijańskim?

Jakie są typowe sposoby, jakie stosują ludzie (niewłaściwie) aby uporać się ze swoimi winami? Jak ten Psalm uczy nas radzić sobie z poczuciem winy? Czego Psalm 130 uczy nas o charakterze Boga? Jak wygląda oczekiwanie na Pana?



Psalm 113 i 123. Autorka lekcji w ciekawy sposób połączyła te dwa Psalmy. Jakie dwa różne aspekty charakteru Boga są ukazane w tych psalmach? Jakie znaczenie miało imię danej osoby w kulturze hebrajskiej? Co to znaczy, że Bóg „patrzy w dół na niebo i na ziemię?” (Ps 113,6)? Co można zyskać dzięki skupieniu się na majestacie i mocy Boga? Na czym polega uwielbienie?

Dlaczego należy przypominać o podstawowych praktykach wiary takich jak wielbienie Boga? Czego Psalm 113 uczy nas o transcendencji Boga? Czego Psalm 113 uczy nas o łasce Boga? W jaki sposób Psalm 113 wskazuje na służbę Pana Jezusa?

Dlaczego ważne jest uznanie wspólnotowego charakteru Psalmu 123? Czy kiedykolwiek spotkałeś się z pogardą lub brakiem szacunku za to, że jesteś chrześcijaninem? Wyjaśnij, jakie zastosowanie ma Psalm 123 do takich przeżyć. Czego Psalm 123 uczy nas o wytrwałej modlitwie? Czego Psalm 123 uczy nas o suwerenności Pana? W jaki sposób ten atrybut Boga dodaje ci otuchy?



Psalm 103. W jaki sposób zostało ukazane miłosierdzie Boże? Wj 34:6-7. 6 Wtedy Pan przeszedł obok niego, a on zawołał: Panie, Panie, Boże miłosierny i łaskawy, nieskory do gniewu, bogaty w łaskę i wierność, 7 zachowujący łaskę dla tysięcy, odpuszczający winę, występek i grzech, nie pozostawiający w żadnym razie bez kary, lecz nawiedzający winę ojców na synach i na wnukach do trzeciego i czwartego pokolenia! W jaki sposób kontekst Wj 34 rzuca światło na Psalm 103? W jaki sposób Ps 103,8 Miłosierny i łaskawy jest Pan, Cierpliwy i pełen dobroci. przypomina wersety z księgi Wyjścia i jaki ma to związek z działaniami Boga na rzecz człowieka? Co oznacza słowo „błogosławić”? W jaki sposób możemy „błogosławić Boga”? Dlaczego Bóg wzywa nas do oddawania Mu czci?

Czego ten psalm uczy nas o osobistej i wspólnotowej naturze naszej wiary? Dlaczego jest korzystne, aby głosić sobie ewangelię? Psalm ten pokazuje, że stwierdzenia dotyczące przymiotów Boga odpowiadają działaniom Boga w historii. Dlaczego jest to istotne? Jak cechy Boga objawione w Psalmie 103 znajdują odzwierciedlenie w życiu i służbie Jezusa? Czego ten psalm uczy nas o naszych słabościach? Jaki to ma na Ciebie wpływ? Czego ten psalm uczy nas o trwałości miłości Bożej? W jaki sposób Cię to zachęca?



Przygotował Jan Pollok

piątek, 9 lutego 2024

Komentarz do lekcji szkoły sobotniej pastora Janka Polloka

 

Powstanę

Felieton do Szkoły Sobotniej na 10 lutego 2024

Główna myśl: Autorzy Psalmów rozumieli Boga jako istotę boską, która interweniuje w ludzkim świecie, broniąc sprawiedliwości, prawości oraz wstawia się za ludźmi, którzy są uciskani.

Temat naszej lekcji w tym tygodniu jest zaczerpnięty z Psalmu 12: „Powstanę”. Autor psalmu opisuje Bożą reakcję, na krzywdę która dzieje się człowiekowi. „Wobec ucisku ubogich, Wobec jęku biednych Teraz powstanę, mówi Pan.” Co oznacza wyrażenie, że Bóg „powstaje”?

Najczęściej mówimy, że takie wyrażenie zwraca uwagę na to, że Bóg nie jest pasywny, ale podejmie działanie. Gest powstania przekazuje treść, która różni się od pytań: Jak długo?; Kiedy?; Gdzie jesteś, Boże? Nie widzę ani nie słyszę Ciebie! Wielu filozofów i teologów wyrażało koncepcję, że Bóg jest ukryty i odległy. Marcin Luter rozwijając koncepcję theolgia crucis mówił o tzw. Deus absconditus, Bogu ukrytym, który staje się Deus revelatus, Bogiem objawionym przez misję Jezusa. Autor psalmów posługiwał się językiem antropomorficznym i mówił, że Bóg „powstaje” aby w ten sposób wyrazić ideę działania. Powstanie Boga może być przerażające i może być niszczycielskie. W Psalmie 12 Bóg staje w obronie ludzi uciskanych i ubogich. Może to oznaczać akcję skierowaną przeciwko wrogom i może oznaczać akt zniszczenia, podczas którego dochodzi do zabijania, jest wojna i dzieją się straszne rzeczy.

Najczęściej spodziewamy się, że kiedy Bóg powstaje lub stoi, oznacza to, że zaraz coś zrobi. W księdze Dziejów została opisana historia Szczepana, który został ukamienowany z powodu swojego świadectwa o Jezusie. Łukasz opisuje, że tuż przed mementem egzekucji Szczepan spojrzał w niebo i zobaczył Jezusa stojącego po prawicy Boga. Jeśli Bóg stoi, to znaczy, że coś się stanie, ale Szczepan umarł i Bóg nie zadziałał. Dlatego warto pomyśleć co w takiej sytuacji reprezentuje stojąca istota? To prawda, że Bóg może coś zrobić w każdej chwili. Bóg mógł uratować życie Szczepana. Jednak postawa stojąca może również oznaczać, że chociaż Boże działanie w tym momencie nie było widoczne, to jednak w ostatecznym rozrachunku, Bóg nie będzie pasywny. Bóg nie był nieświadomy tego, co stało się w tamtej chwili, ale jego działanie zostanie zrealizowane w przyszłości. Kiedy to nastąpi? Nie wiem. Jednak Bóg który stoi nie jest nieświadomy!

Refleksja na temat czasu działania Boga jest bardzo ważna. Często wydaje nam się, że jeśli Boża reakcja nie jest taka, jakiej oczekujemy w danej chwili, gdy wołamy do Niego, aby powstał, to świadczy to o tym, że Bóg odwrócił swoją twarz i nie zwraca uwagi na to, co się dzieje w naszym życiu. Wizja stojącego Boga wnosi do naszego życia nadzieję. Jest to obraz, który pokazuje, że Bóg jest świadomy tego co się dzieje. Mimo, że życie Szczepana się zakończyło, Łukasz komunikuje nam, że Bóg jest świadomy tej tragedii niezależnie od tego, jak potoczą się losy jego sługi w tych konkretnych okolicznościach.

Podstawowym elementem wiary jest zaufanie, że Bóg uczyni to, co obiecał. Czasami odczuwamy rozczarowanie i głęboki smutek w naszym chrześcijańskim doświadczeniu, kiedy spodziewamy się, że Bóg dokona w naszym życiu rzeczy, których nigdy nie obiecał. Czego oczekujesz od Boga? Czy Bóg kiedykolwiek obiecał, że uczyni w twoim życiu dokładnie to, czego oczekujesz od Niego? Wiele naszego niepokoju jest wynikiem nieuzasadnionych oczekiwań. Warto o tym pamiętać, kiedy rozmyślamy na temat wiary, zaufania a także na temat Bożego milczenia, gdy stoi lub siedzi i jak wpływa to na nasze codzienne życie.

Często wymiennie stosujemy słowo wiara i zaufanie. Niestety w językach nowożytnych słowo wiara posiada dość wąską konotację. Lubię myśleć o biblijnym zaproszeniu, aby ufać Bogu w kategoriach czegoś co ma podstawowe, czyli zasadnicze znaczenie. Takie zaufanie jest podstawą związku lub relacji, która trwa nawet wtedy, gdy nie wszystko układa się tak jak się tego spodziewamy. Niestety nie jest to wygodne! Jednak uznanie, że istnieje rozbieżność między tym, co wyobrażaliśmy sobie na temat naszych relacji, a tym, co faktycznie się dzieje w naszym życiu przynosi uzdrowienie. Właśnie tego uczą nas między innymi Psalmy, które przekonują nas, że niezależnie od tego co się dzieje w naszym życiu, nasza relacja z Bogiem jest trwała. Wiele elementów w naszym chrześcijańskim życiu nie wygląda tak jak się tego spodziewaliśmy, a jednak nasz związek z Bogiem istnieje i jest trwały, co widzimy, w sformułowaniach jakie autorzy psalmów stosują w stosunku do Boga.

Oprócz metafory Boga jako króla, o czym mówiliśmy już wcześniej w tym kwartale, autorzy psalmów przedstawiają Boga także jako potężnego wojownika i sprawiedliwego sędziego. W Psalmie 18 znajduje się dużo bardzo wyraźnych obrazów. Prawdopodobnie najsłynniejszą metaforą, która jest wykorzystana w Psalmie 18 jest „Pan jest moją skałą!” Poeta posługuje się również łatwymi do zapamiętania analogiami po to, aby namalować obrazy które pomagają zrozumieć co to znaczy gdy Bóg interweniuje w imieniu swego ludu.

Jakie obrazy z Psalmu 18 najbardziej ci się podobają? Co sprawia, że przyciągają Twoją uwagę?

Jedną z metafor, która szczególnie mi się podoba, jest wyobrażenie szerokiej drogi. W chwilach kryzysu i głębokiego smutku łatwo jest postrzegać rzeczy, które dzieją się w około nas z bardzo wąskiej perspektywy. W takich momentach w naszym umyśle powstaje poczucie pilnej potrzeby i natychmiastowego działania. Bardzo łatwo jest wyobrażać sobie w takich momentach, że nie ma innych opcji, że ścieżka jest bardzo wąska. W takiej sytuacji obraz Boga, który „daje szeroką drogę krokom moim” w przekładzie Biblii Warszawskiej jest obrazem, który wnosi do mojego życia uzdrowienie. Moja sytuacja może się nie zmieniać, ale metafora szerokiej drogi powoduje, że czuję, iż posiadam więcej opcji, gdzie mogę postawić moje stopy.

Autor Theological Lexicon of the Old Testament zwrócił uwagę, że z teologicznego punktu widzenia słowo qum – powstać „wskazuje antropomorficznie na osobistą interwencję Jahwe”. Jako przykład autorka naszego podręcznika cytuje Psalm 12,6: „Ponieważ biedni są łupieni, a potrzebujący wzdychają, teraz powstanę” – mówi Pan. „Zgotuję zbawienie temu, kto pragnie.” Ponadto inne przykłady użycia tego słowa można znaleźć w Ps 3,8, 7,7, 9:20 oraz 10,12, gdzie wołanie do Boga o powstanie jest równoznaczne z prośbą o wybawienie, sprawiedliwość lub interwencję w imieniu bezbronnych.”

Autorka naszego podręcznika zwraca uwagę, że koncepcja Bożej interwencji jest zbudowana na wskazówkach zawartych w księdze Powtórzonego Prawa 15,7-11 na temat tego, jak należy traktować biednych i potrzebujących.

Powtórzonego Prawa 15,7-11

Jeśliby jednak był u ciebie jakiś ubogi spośród twoich braci w jednej z twoich bram, w twojej ziemi, którą Pan, twój Bóg, ci daje, to nie zamkniesz swego serca i nie zaciśniesz swojej ręki przed twoim ubogim bratem. 8 Lecz otworzysz przed nim swoją rękę i pożyczysz mu pod dostatkiem tego, czego mu będzie brakowało. 9 Strzeż się, aby nie powstała w twoim sercu niegodziwa myśl: Zbliża się siódmy rok, rok umorzenia długów, i abyś nie patrzył nieprzychylnie na twego ubogiego brata i nic mu nie dał. On będzie wzywał przeciwko tobie Pana i grzech będzie ciążył na tobie. 10 Ochotnie będziesz mu dawał, a serce twoje nie będzie smutne, że mu dajesz, za to bowiem błogosławić ci będzie Pan, Bóg twój, w każdym twoim uczynku i w każdym twoim przedsięwzięciu. 11 Gdyż nie braknie ubogich na tej ziemi, i dlatego nakazuję ci: W ziemi swojej otwieraj szczodrze swoją rękę przed swoim bratem, przed nędzarzem i biedakiem.

Czasami wśród ludzi, którzy twierdzą, że naśladują tego samego Boga, można zaobserwować tendencję, do podkreślania odpowiedzialności do stawania w obronie biednych i potrzebujących. Z kolei inni wierzący podkreślają Bożą rolę we wstawianiu się za ludźmi, którzy są w potrzebie.

W jaki sposób możemy rozpoznać, kiedy należy zaangażować się bezpośrednio, a kiedy powierzyć ludzi opiece Boga bez osobistej interwencji?

Wiele psalmów w poetycki sposób przedstawia świat stworzony przez Boga i w ten sposób wielbi Boga.

Psalm 96,11-13

11 Niech radują się niebiosa i weseli się ziemia!

Niech zaszumi morze i to, co je wypełnia!

12 Niech radują się pola i wszystko, co jest na nich;

Niech szumią radośnie wszystkie drzewa leśne

13 Przed obliczem Pana, bo idzie!

Zaiste, idzie, by sądzić ziemię.

Będzie sądził świat sprawiedliwie,

A ludy według swej wierności.

Pslam 98,7-9

7 Niech szumi morze i to, co je napełnia,

Świat i jego mieszkańcy!

8 Niech rzeki klaszczą w dłonie,

A góry niech się radują razem

9 Przed Panem, bo idzie, aby sądzić ziemię!

Będzie sądził świat sprawiedliwie

i narody według słuszności.

Jakie znaczenie posiada pielęgnowanie świadomości, że jako ludzie jesteśmy tylko maleńką częścią stworzonego świata? Troska o stworzenia Boże oraz uwielbianie Boga jako Stwórcy nie jest jedynie domeną człowieka.



DO PRZEMYŚLENIA

W księdze Psalmów znajduje się wiele protestów przeciwko przemocy i uciskowi. Wiele z tych protestów zostało wyartykułowanych przez autorów psalmów, chociaż niektóre zostały sformułowane w taki sposób, że autorzy przemawiają w imieniu Boga. Bóg jest tak samo zaniepokojony niesprawiedliwością, jak autorzy psalmów. Jednak czas Bożej interwencji nie zawsze pokrywa się z ludzkimi oczekiwaniami. Dlatego czasami istnieje rozdźwięk pomiędzy oczekiwaniami psalmistów a działaniami lub brakiem działań ze strony Boga.



Psalm 18,3-18. Jakie znaczenie posiada ten fragment dla ludzi, którzy doświadczają ucisku lub nieusprawiedliwionego cierpienia? Ps 18,34.47-48. Jaki jest związek między wojskowymi umiejętnościami Dawida a interwencjami Boga w bitwach Izraela? Bez względu na to jakie są nasze talenty lub umiejętności oraz sukcesy jakie odnieśliśmy w życiu, dlaczego ważne jest, aby pamiętać, że źródłem wszystkiego jest Bóg? Jakie są skutki, gdy zapomnimy o tym?



Psalm 146,6-10. Kto jest przedmiotem Bożego zainteresowania w tym fragmencie? 2 Koryntian 8:9. „Albowiem znacie łaskę Pana naszego Jezusa Chrystusa, że będąc bogatym, stał się dla was ubogim, abyście ubóstwem jego ubogaceni zostali.” W jaki wyjątkowy sposób Bóg utożsamiał się z „biednymi i potrzebującymi”? Jakie są rodzaje ubóstwa? Co jest przyczyną różnych rodzajów ubóstwa? W jaki sposób powinniśmy sobie z nimi radzić?



Według Psalmu 72 królowie izraelscy mieli rządzić zgodnie z Bożym charakterem. Zadanie królów miało polegać na zapewnieniu pokoju i sprawiedliwości na ziemi oraz opieki nad bezbronnymi. Psalm 82. W jaki sposób Boży charakter wpływa na życie przywódców? W jaki sposób można zastosować te zasady w rzeczywistych sytuacjach?



Istnieją psalmy, w których autorzy proszą Boga o zemstę na innych narodach lub jednostkach. Psalmy te mogą czasami sprawiać interpretacyjny kłopot, ponieważ wydają się zaprzeczać nakazowi Jezusa, aby miłować wrogów. Ps 137,7-9. Zdaniem wielu czytelników psalmów ten fragment jest odrażający. Dlaczego w ogóle taki fragment znajduje się w Biblii? Jak połączyć ten fragment z Mt 5,44? Któż nie miewał myśli lub planów na temat zemsty na tych, którzy wyrządzili mu krzywdę? Co można zrobić z takimi myślami i emocjami?



Psalm 96,6-10; Rzymian 8,33-34. Gdzie odbywa się sąd Boży i jakie są tego konsekwencje dla nas? Psalm 132,7-9.13-14. W jaki sposób zinterpretować Boże postanowienie, aby zamieszkać na zawsze na Syjonie?















Przygotował Jan Pollok

piątek, 2 lutego 2024

KKomentarz do lekcji szkoły sobotniej pastora Janka Polloka

 

Śpiewanie pieśni dla Pana w obcym kraju

Felieton do Szkoły Sobotniej na 3 lutego 2024

Główna myśl: Wątek „wygnania’ przewija się często w biblijnej narracji. Wygnanie jest wydarzeniem, ale jest również metaforą kondycji ludzkiej.

Czy kiedykolwiek zapytano Cię o coś, co uznałeś/aś jako obrazę lub szyderstwo, niezrozumienie tego, kim jesteś i co jest dla Ciebie najważniejsze? Jakie zrobiło to na tobie wrażenie?

To, w jaki sposób, ludzie rozumieli obecność Boga i to jak rozumieli co to znaczy znaleźć się w Bożej obecności, znacznie się zmieniło na przestrzeni wieków, od czasów, kiedy pisano i redagowano biblijną literaturę. W Wj 25,8 Pan mówi do Mojżesza: „I wystawią mi świątynię, abym zamieszkał pośród nich,”. Namiot ten można było przestawiać, co oznacza, że symbol obecności Boga wśród ludu towarzyszył ludziom, gdy przemieszczali się z miejsca na miejsce. Ostatecznie Arka Przymierza, która symbolizowała tron Boga, została umieszczona przez Dawida w Jerozolimie, i w tym miejscu została wybudowana wspaniała świątynia, a Jerozolima zaczęła służyć jako stolica wszystkich plemion Izraela. Ta trwała budowla oraz wieloletnia tradycja pielgrzymowania do Jerozolimy w celu oddawania czci połączyła ideę obecności Boga z tym konkretnym wzgórzem, które zaczęto nazywać Górą Syjon. Kiedy Babilończycy spalili świątynię, a wielu ludzi zostało zesłanych na wygnanie w inne rejony, rozwinęła się ożywiona debata na temat tego, gdzie Bóg „mieszkał”. Czy Bóg mieszkał z ludźmi, którzy zostali przesiedleni w inne miejsca czy raczej „mieszkał” tylko z tymi ludźmi, którzy pozostali w Judzie? Prorok Ezechiel w swojej księdze zapisał poselstwa i wizje, które bezpośrednio konfrontowały koncepcję, że wygnani ludzie byli daleko od Boga (Ez 11,15). Zamiast tego Ezechiel zobaczył w wizji Bożą „obecność” unoszącego się z Jerozolimy i podróżującą na wschód w kierunku Mezopotamii (Ez 10,18-19; 11,22-24). Idea Bożej obecności, która manifestowała się w świątyni jest również głównym tematem księgi Daniela. Świątynia, jej funkcja i zadania a także przywrócenie jej do pierwotnego stanu jest głównym tematem księgi Daniela zwłaszcza rozdziałów 8-12. Co jest jednak bardzo ciekawe, w Dn 6,11 Daniel otwierał okno w swojej rezydencji w Babilonie, które było zwrócone w stronę Jerozolimy i modlił się trzy razy dziennie. Jest to przykład innego sposobu myślenia o Bożej obecności – do Boga można modlić się z dowolnego miejsca, ale dostęp ten był symbolizowany przez zwrócenie się w stronę Jerozolimy, która była miejscem „zamieszkania” Boga. W księdze Ezechiela, w wizjach dotyczących przywrócenia Izraelitów do Jerozolimy znowu powraca idea obecności Boga, która przemieszcza się ze wschodu z powrotem do Jerozolimy i osiedla się we wspaniale odbudowanej świątyni, ponownie na najwyższym wzgórzu w mieście, z której wypływa ożywiająca woda. (Ez 43,1-5; 47,1-12). Co ciekawe, opis ten przypomina w niektórych detalach edeniczną i apokaliptyczną narrację.

W Biblii nieustannie zmagamy się z pytaniami o to, kim jest Bóg, gdzie mieszka i w jaki sposób można uzyskać dostęp do Bożej obecności i Bożej opieki. W jaki sposób, biblijna narracja na temat Boga, Jego obecności ma zastosowanie w życiu współczesnego człowieka?

Jednym z najbardziej znanych psalmów lamentacyjnych jest Psalm 137, który przedstawia cierpienie Izraelitów którzy przebywali w Babilonie jako wygnańcy i byli zmuszani przez swoich oprawców do śpiewania „pieśni Syjonu”. Wojna w tamtych czasach miała nie tylko wymiar militarny i demograficzny, ale także wymiar teologiczny. Bóg pokonanego narodu, w tym przypadku Bóg Jahwe, był traktowany jako słabszy i był również pokonany co dla ludzi w tamtych czasach było powodem wstydu.

Co było twoim zdaniem najtrudniejsze w tym doświadczeniu? Co powoduje, że ten psalm jest tak przejmujący?

Inny psalm lamentacyjny - Psalm 22, na który już wcześniej zwróciliśmy uwagę zaczyna się od słynnego wersu: „Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?” Autorzy Nowego Testamentu opisują Jezusa, który konał w agonii na krzyżu i recytował właśnie ten Psalm. W ten sposób wcielony Bóg został ukazany jako ten, który identyfikuje się z powszechnym ludzkim doświadczeniem opuszczenia, porzucenia i samotności w bolesnej i rozdzierającej serce egzystencji.

Jakie inne historie biblijne ilustrują poczucie opuszczenia? W jakich sytuacjach człowiek najczęściej uważa, że Bóg jest daleko od niego? Co jest najczęściej traktowane jako dowód, że Bóg odpowiedział na wołanie człowieka?

Psalm 73 bardzo wyraźnie ukazuje zmagania człowieka ze zrozumieniem Bożego zaangażowania lub jego braku w życiu jednostki oraz w życiu wspólnoty. Jednym ze środków literackich, który był powszechnie używany w literaturze hebrajskiej jest chiazm, lub jak mówi dr Futato „układ symetryczny”. Chiazm jest zabiegiem literackim w którym słowa lub konstrukcje gramatyczne powtarzają się w odwrotnej kolejności. Termin pochodzi od greckiego słowa oznaczającego „skrzyżowanie” lub „kształt litery X”. W praktyce chiazm ma miejsce wtedy, gdy dwa zdania są zestawione razem w odwrotnej kolejności. Na przykład Ps 73,27:

A. Bo oto ci, którzy oddalają się od ciebie,

B. zginą:

B’. Wytracasz

A’ wszystkich, którzy nie dochowują ci wierności.



Symetryzm jest również zastosowany w Psalmie 73 do opisania większej struktury zagnieżdżonej, której środek jest uważany za szczególnie ważny i szczególnie podkreślany przez autora psalmu. Wielu komentatorów interpretuje werset 17 jako punkt zwrotny całego Psalmu:

A. Psalm73,1-16

B. Psalm 73,17 „Dopiero gdy wniknąłem w święte sprawy Boże, zrozumiałem, jaki będzie kres tamtych” lub w przekładzie ESV „dopóki nie wszedłem do świątyni Boga

A’. 73,18-28.



W kontekście całego Psalmu 73 co uzyskuje autor psalmu, gdy wchodzi do świątyni Bożej? Co ulega zmianie? Jak można opisać rzeczywistość, którą przeżywa autor? Jak interpretuje swoją sytuację lub doświadczenie? Jak interpretuje doświadczenia innych ludzi? Co pomogło autorowi Psalmu 73 przetrwać kryzys wiary?



DO PRZEMYŚLENIA

Psalmy 74,18-22 i 79,5-13. O co chodzi w tych fragmentach? Do jakich momentów w historii Izraela najlepiej pasuje język tych psalmów? W jakim stopniu zachowanie współczesnych chrześcijan przynosi złą sławę Bogu?

Psalm 88,3-12. Jaki etap życia jest opisany w tym psalmie? Jaka jest różnica w czytaniu Psalmu 88 po ukrzyżowaniu i zmartwychwstaniu Jezusa?

Psalm 102,1-7. Jaki rodzaj cierpienia został tutaj ukazany i jak radzi sobie z nim autor psalmu? Czego możemy się nauczyć z reakcji psalmisty na pozorną nieobecność Boga? Jak reagujesz, gdy Bóg wydaje się milczeć?

Psalm 77. Przez jakie doświadczenia przechodzi autor psalmu? Jakie postanowienia podejmuje na zakończenie psalmu?

Wydaje się, że wiara tak jak jest ona zdefiniowana i zilustrowana w Biblii nie polega jedynie na pewności i deklaracjach, ale wiąże się także ze znaczną dozą niepewności i napięć. W kontekście zmagania się z niepewnością Ellen White napisała: „Wiara staje się silniejsza, gdy zmaga się z wątpliwościami i przeciwstawnymi wpływami. Doświadczenia zdobyte w czasie takich prób są cenniejsze niż najdroższe klejnoty.” 3T 555 Z jakimi niepewnościami spotkaliście się w życiu i jak sobie z nimi poradziliście?



W tym tygodniu postanowiłem podzielić się jednym z moich kazań które wygłosiłem na temat psalmu 137. Załączam treść kazania:



Spoglądając w przyszłość z uwielbieniem

W jaki sposób mogę spoglądać w przyszłość z uwielbieniem? W Ps 137 spotykamy ludzi, którzy mieli bardzo ponurą przeszłość. Byli to wygnańcy, którzy zostali uprowadzeni z Judy i przebywali w Babilonie.

Ps 137,1

137,1 Nad rzekami Babilonu - tam siedzieliśmy I płakaliśmy na wspomnienie Syjonu.

137,2 Na wierzbach w tamtej krainie Zawiesiliśmy lutnie nasze,

137,3 Bo tam żądali od nas słów pieśni Ci, którzy nas wzięli w niewolę, A ciemięzcy nasi - radości: Śpiewajcie nam jakąś pieśń Syjonu!

137,4 Jakże mamy śpiewać pieśń Pana Na obcej ziemi?

Wyobraźmy sobie wzgórze świątynne w Jerozolimie z piękną świątynią, którą wybudował król Salomon. Wyobraźmy sobie miasto Jerozolimę, Kiedyś była dumna stolica, wielkiego i potężnego narodu - Izrael. Jednak lud Izraela zapomniał o Bogu. Pan Bóg pozwolił, aby wrogowie Izraela zabrali jego lud do niewoli. Spotykamy ich obecnie jak siedzą nad rzekami Babilonu, a ich zdobywcy dręczą ich pytaniami i mówią im “Śpiewajcie nam jedną z waszych pieśni Syjonu”.

W tamtych, antycznych czasach wojna posiadała wymiar teologiczny. Uważano, że zwycięska armia posiada lepszego i mocniejszego boga. Dlatego Babilończycy mówili, “Nasz bóg jest mocniejszym bogiem niż wasz Bóg! Wiemy, że potraficie śpiewać, dlatego śpiewajcie nam jedną z pieśni Syjonu.”

W obcym kraju z sercami wypełnionymi pesymizmem, Izraelici powiesili swoje harfy na wierzbach i powiedzieli: “Jak możemy śpiewać pieśni Pana w obcym kraju?”

Przechodzimy w naszym życiu różne chwile, nie wszystkie są radosne i optymistyczne. Czy można śpiewać pieśni dla Pana w sytuacji, kiedy jest nam źle? Jak można śpiewać pieśni Pana, gdy jesteśmy, otoczeni przez ubóstwo i cierpienie? Jak śpiewać pieśni, gdy nasi bliscy przeżywają kryzysy związane z ich zdrowiem? Jak śpiewać pieśni, kiedy widzimy, co dzieje się z nimi, gdy cierpią, a niektórzy umierają, mimo modlitw, które zanosimy do Boga? Zastanawiam się jak można śpiewać pieśni dla Pana w obcym kraju smutku. Niektórzy z was przechodzili w swoim życiu przez trudności spowodowane wypadkami, nagłą śmiercią. Żyjąc w takim kraju jak Australia nie wiemy, co znaczy doświadczyć ubóstwa i kryzysu finansowego. Co to znaczy śpiewać pieśń dla Pana, kiedy jesteśmy w samym środku trudnej sytuacji? W jaki sposób można spoglądać w przyszłość z uwielbieniem?

Chciałbym mocno podkreślić, że nawet przebywając w obcym kraju - musimy śpiewać pieśni Panu. Wielbimy i czcimy Boga nawet w trudnych sytuacjach gdyż nie chcemy być pesymistyczni. Wielbimy Boga nawet wtedy, gdy zanosi się, że będziemy mieli trudny czas, gdyż nie chcemy się poddawać. Wiemy, że mimo zagrożenia, mimo trudności “Większy jest ten, który jest z nami niż ten, który jest w tym świecie! Musimy nauczyć się śpiewać pieśni Pana nawet w obcym kraju. Niestety autor naszego psalmu, który czytaliśmy na początku nie mógł tego powiedzieć o swoich rodakach przebywających w Babilonie.

Czasami nasze życie podobne jest do uczty weselnej w Kanie Galilejskiej. Wino się kończy. Bez względu na to jak wspaniałe mogło być wasze życie, w pewnym momencie, wino się kończy, a radość jest zagrożona. Wino się skończy. Wciąż pamiętam splendor mojego ślubu. Pamiętam piękny strój mojej żony. Myślałem wtedy, że każdy dzień naszego wspólnego życia będzie czasem piękna, uniesienia i zachwytu. Ale nadeszły lata, w których zrozumiałem, że małżeństwo nie tylko posiada czas wiosny, ale posiada również czas zimy. Wino się skończy.

Pamiętam, kiedy urodziło się moje pierwsze dziecko wiedziałem, że to był cud. Gdy wróciłem w nocy do domu upadłem na kolana, i wielbiłem Boga za doskonałe dziecko. Ale lata nadeszły i odeszły. Zrozumiałem, że rodzicielstwo może być wyzwaniem, a dzieci mogą mieć swoje własne plany i wyobrażenia i swoją wolę.

Zrozumiałem, że przypowieść o siewcy w Mt 13 posiada głębokie znaczenie. Nie tylko istnieje dobra ziemia, ale także ziemia przydrożna i ziemia skalista. Możesz również znaleźć ciernistą ziemię – wino może się skończyć i każdy z nas może się znaleźć w obcym kraju kuszony, aby milczeć, Kuszony, aby zawołać tak jak niewolnicy Izraelscy, “Jak możemy śpiewać pieśń dla Pana w obcym kraju.”

Co zrobić w takiej sytuacji? Chciałbym zasugerować cztery proste zasady:

1. Śpiewaj pieśń Pana mimo obcości danego kraju. Powinniśmy śpiewać ku chwale Boga, mimo trudności, z jakimi się zmagamy.

Jonasz jest przykładem człowieka, który nie chciał śpiewać pieśni Pana w obcym kraju. Był kaznodzieją i Pan Bóg powiedział mu, “Chciałbym abyś poszedł do Niniwy i skierował poselstwo przeciwko jej mieszkańcom. Chcę abyś poinformował mieszkańców Niniwy, że ich grzechy są tak wielkie, że pozostało im tylko 40 dni i miasto zostanie zniszczone”. Jonasz został bezpiecznie dowieziony do Niniwy przez wielką rybę. Kiedy tam dotarł, ogłosił poselstwo, które Pan Bóg rozkazał mu ogłosić. Ale Pan Bóg nie zniszczył Niniwy, ponieważ jest miłosierny, pełny dobroci i miłości. Jonasz się rozzłościł. Zaczął się litować nad sobą, był rozgoryczony, był zasmucony. Jonasz nie chciał śpiewać pieśni Pana w obcym kraju w Niniwie. Pan Bóg musiał nauczyć go lekcji. Pan pozwolił, aby urosła roślina, która dostarczała Jonaszowi cienia. Jonasz był łysym prorokiem, tak przy okazji warto pamiętać, że niektórzy wielcy prorocy byli łysi! Jonasz miał łysą głowę dlatego cieszył się z cienia, jaki dostarczyła roślina, której Pan Bóg pozwolił urosnąć. Jednak Bóg pozwolił, aby roślina uschła. Jonasz był bardzo rozgniewany. Pan Bóg powiedział do Jonasza, “Ty nie byłeś chętny śpiewać pieśni w obcym kraju! Jesteś niezadowolony ze śmierci jednej rośliny, dlaczego nie miałbyś mieć sympatii i współczucia dla ponad 100 tys. ludzi, którzy mogli umrzeć, gdybym ja zniszczył miasto. Nie pozwól, aby obcość tego kraju powstrzymała ciebie od śpiewania pieśni dla Pana”.

2. Lekcja druga. Zaakceptuj Bożą opatrznościową działalność. Zaakceptuj opatrznościowy działalność, jeżeli zamierzasz spoglądać w przyszłość z uwielbieniem. Świadomość, która przynosi mi pocieszenie bez względu, przez jakie wyzwania przechodzę w moim życiu jest to, że moje życie znajduje się w Bożych rękach. Spójrzmy na piękną obietnicę:

Flp 4,19

4,19 A Bóg mój zaspokoi wszelką potrzebę waszą według bogactwa swego w chwale, w Chrystusie Jezusie.

Wiem, że jestem w Jego rękach. Tekst, który osobiście przynosi mi wielkie pocieszenie jest zapisany w Rz 8,28 Ten tekst pokrywa wszystkie obszary życia:

8,28 A wiemy, że Bóg współdziała we wszystkim ku dobremu z tymi, którzy Boga miłują, to jest z tymi, którzy według postanowienia jego są powołani.

Paweł pisze, że Pan Bóg współdziała “we wszystkim”. Mogę zaakceptować Bożą opatrzność i On mnie prowadzi. Biblia mówi nam, że kroki dobrych ludzi, są kierowane przez Pana. Musimy nauczyć się ufać miłującej opatrzności Boga. On nie zamierza nas wprowadzić w trudną sytuację, bez zaopatrzenia w to, co potrzebujemy, aby przetrwać, w takiej sytuacji.

Tak bardzo się, cieszę, że prorok Daniel w to wierzył. Chociaż on sam również był jeńcem w Babilonie, postanowił śpiewać pieśń dla Pana w tym obcym kraju. W Dn 1,8 czytamy:

1,8 Lecz Daniel postanowił nie kalać się potrawami ze stołu królewskiego ani winem, które król pijał.

Postanowił być żywym listem, który reprezentuje Boga Jahwe w tym obcym kraju. Ty i ja jako chrześcijanie mamy okazję, aby dokonać tego samego. Mamy okazję, aby reprezentować Boga w samym środku cynizmu, pesymizmu oraz rozpaczy. Mamy okazję, aby mówić o nadziei, gdy ludzie mówią o wątpliwościach. Mamy okazję, aby być współczesnym Jozuem i Kalebem, którzy powiedzieli “Wstańmy, pójdźmy i zdobądźmy Ziemię Obiecaną, ponieważ będziemy mogli to zrobić.” Musimy nauczyć się akceptować bieg wydarzeń Bożej opatrzności.

Jedną z moich ulubionych postaci biblijnych jest Józef, który zaakceptował bieg wydarzeń Bożej opatrzności. Jego zazdrośni bracia podjęli decyzję, aby go zabić, ale w końcu sprzedali go w niewolę. Jednak Józef nie narzekał, zaakceptował Bożą opatrzność i wszystko, co się z tym wiązało.

Józef gdziekolwiek się znalazł robił wszystko to, co najlepsze, co mógł zrobić w danym momencie. Kwitnął wszędzie tam, gdzie został zasadzony. Uwięziony w domu Potyfara, wciąż kwitnął i wkrótce zdobył szacunek ludzi, którzy go otaczali. Wtrącony do więzienia na podstawie fałszywych oskarżeń, zaakceptował rozwój wypadków Bożej opatrzności. Nie poddał się i nie załamał się w więzieniu.

Jestem zdumiony fakterm, że po tym jak zinterpretował sen podczaszego i piekarza, Józef nie narzekał. Dwa lata upłynęły od momentu, gdy podczaszy i piekarz opuścili więzienie i nic się nie działo w życiu Józefa – dwa lata. Podczaszy zapomniał o Józefie. Józef nie narzekał! Józef nie szemrał. Zaakceptował bieg wypadków Bożej opatrzności i śpiewał pieśń dla Pana w obcym kraju.

3. Jest trzecia lekcja, której musimy się nauczyć, kiedy chcemy śpiewać pieśń dla Pana w obcym kraju. Nastrój swoją harfę i zacznij na niej grać.

Nie wieszaj swojej harfy na wierzbie. Pan Bóg dał nam zdolności i talenty, abyśmy mogli je wykorzystać dla Jego chwały. Nawet w tym obcym kraju nastój swoją harfę, i wykorzystaj ją dla Jezusa Chrystusa.

Słynny ciemnoskóry liryczny tenor Roland Hayes jest znany jako pierwszy afro-amerykański artysta, który otrzymał międzynarodowe uznanie. Krytycy chwalili jego zdolności i lingwistyczny talent, potrafił śpiewać pieśni w języku francuskim, niemieckim i włoskim.

W czasie jednej ze swoich tras koncertowych pojechał do Niemiec. W czasie swojego tournee w Niemczech śpiewał po niemiecku. Warto pamiętać były to czasy, gdy obecność na scenie śpiewaka pochodzenia afro-amerykańskiego powodowała gwizdy i booming. W czasie swojego koncertu Hayes był zaszokowany reakcją publiczności, przecież został zaproszony, aby śpiewać. Zamknął jednak swoje oczy i zignorował syczenie i booming i zaczął śpiewać religijne pieśni w tym obcym dla siebie kraju. Śpiewał bardzo znaną pieśń “Lord you are my peace”. Gdy ten przepiękny tenorowy głos zaczął rozbrzmiewać, na sali zapanowała całkowita cisza – nastąpiła metamorfoza. Nastój widowni całkowicie się zmienił. Gdy koncert Hayes’a się skończył, całe audytorium wiwatowało i zgotowało mu owację na stojąco. Ten afro-amerykański tenor, zignorował ostentacyjne uprzedzenia i rasizm i zaśpiewał pieśń Pana w obcym dla siebie kraju.

Czy jesteście chętni, aby nastroić swoje harfy i mimo trudności, przez które przechodzicie, mimo wyzwań, jakie stoją przed wami, mimo kłopotów, które przeżywacie, czy jesteście gotowi, aby nastroić i grać na swoich harfach i śpiewać pieśń dla Pana nawet w obcym kraju?

4. W końcu czas na ostatnią rzecz, którą powinniśmy wykonać. Śpiewaj w najtrudniejszych momentach swojego życia.

Wielu z nas potrafi śpiewać, kiedy świeci słońce. Wielu z nas może śpiewać, kiedy rzeczy układają się dobrze. Ale śpiewaj również wtedy, gdy twoje życie znajduje się w najniższym punkcie. Tak właśnie czynił nasz Pan. To On był pogardzony i odrzucony przez rodzaj ludzki. Ale nasz Pan śpiewał w najtrudniejszym momencie swojego życia.


Biblia tylko jeden raz wspomina o tym, że Pan Jezus śpiewał. Nasz Pan śpiewał jeden raz. W Mt 26,30. Jestem przekonany, że Jezus w czasie swojego życia musiał często śpiewać. Ale mamy zanotowany tylko jeden przypadek, kiedy Pan Jezus śpiewał.

26,30 A gdy odśpiewali hymn, wyszli ku Górze Oliwnej.

Jezus śpiewał w czasie swojej drogi do Getsemane. Jezus śpiewał w drodze na Golgotę. Śpiewał nawet wtedy, gdy wiedział, że Judasz go zdradzi. Śpiewał wtedy, gdy wiedział, że Piotr zaprze się go trzy razy. Śpiewał nawet wtedy, gdy wiedział, że Herod go wyśmieje. Śpiewał, wiedząc, że Piłat umyje swoje ręce w czasie procesu i popełni niesprawiedliwość słuchając tego, czego żądał tłum. Śpiewał nawet wtedy, gdy wiedział, że cierniowa korona, zostanie włożona na Jego głowę, a kolce zagłębią się w Jego skórze. Śpiewał nawet wtedy, gdy wiedział, że doświadczy potwornego cierpienia związanego z odłączeniem od Ojca: „Abba, przebacz im, ponieważ nie wiedzą, co czynią”. Śpiewał nawet wtedy, gdy wiedział, że będzie musiał zatroszczyć się o swoją matkę: “Matko, oto twój syn!” A następnie powiedział do Jana: “Janie to jest teraz twoja Matka! Janie, proszę opiekuj się nią.” Śpiewał nawet wtedy, gdy wiedział, że przestępcy, którzy będą ukrzyżowani razem z Nim, będą się z niego wyśmiewać i przeklinać go. Śpiewał nawet wtedy, gdy wiedział, że będzie musiał wydać z siebie ten pełen bólu krzyk opuszczenia i beznadziei: “Mój Boże, mój Boże, dlaczego mnie opuściłeś?” Śpiewał nawet wtedy, gdy wiedział, że fizyczne cierpienie będzie tak wielkie, że zawoła: “Pragnę”. A kiedy podali mu trochę odurzającego napoju, odmówi wypicia tego, ponieważ chciał, aby jego umysł był jasny do samego końca. Pan Jezus śpiewał nawet wtedy, gdy wiedział, że będzie złożony w pustym grobie. Grobie, który przygotował sobie Józef. Śpiewał nawet wtedy, gdy wiedział, że będzie musiał tam pozostać tak długo, aż wypełni się odpowiedni czas, aby mógł wyjść z grobu. Kiedy wyszedł z grobu wyszedł ze śpiewem,

Dana jest mi wszelka moc na niebie i na ziemi. Jam jest pierwszy i ostatni, i żyjący. Byłem umarły, lecz oto żyję na wieki wieków i mam klucze śmierci i piekła.

Jaki wspaniały przykład dał nam nasz Pan. Nauczył nas w jaki sposób można śpiewać “pieśń Pana” nawet wtedy, gdy nasze życie znajduje się w najtrudniejszym punkcie.

Paweł i Sylas w Filipii, znaleźli się w trudnym położeniu w swoim życiu. Zostali wtrąceni do więzienia. To było niesprawiedliwe. Zostali pobici tak dotkliwie, że krew zakrzepła w ich ranach. Ta historia jest zapisana w Dz 16.

16,22 Wraz z nimi wystąpił też przeciwko nim tłum, a pretorzy, zdarłszy z nich szaty, kazali ich siec rózgami;

To był najniższy punkt w ich życiu. Biblia mówi nam, że około północy, Paweł odwrócił się do Sylasa i powiedział, “Mam ochotę wielbić Pana!”

16,25 A około północy Paweł i Sylas modlili się i śpiewem wielbili Boga, więźniowie zaś przysłuchiwali się im.

Zorganizowali spotkanie modlitewne, tam na miejscu w więzieniu i zaczęli śpiewać. Biblia mówi nam, że śpiewali w taki sposób, że inni współwięźniowie słyszeli ich. Śpiewali pieśń Pana, w obcym kraju. Być może śpiewali pieśń Nr 1 z Psalmów.

1,1 Szczęśliwy mąż, który nie idzie za radą bezbożnych Ani nie stoi na drodze grzeszników,

Być może śpiewali pieśń Nr 2

2,1 Czemuż to burzą się narody, A ludy myślą o próżnych rzeczach?

2,2 Powstają królowie ziemscy I książęta zmawiają się społem Przeciw Panu i Pomazańcowi jego:


Być może śpiewali pieśń 24

Pańska jest ziemia i to, co ją napełnia, Świat i ci, którzy na nim mieszkają.

Być może śpiewali pieśń 27

27,1 Pan światłością moją i zbawieniem moim: Kogóż bać się będę? Pan ochroną życia mego: Kogóż mam się lękać?

Być może śpiewali pieśń 121

121,1 Oczy moje wznoszę ku górom: Skąd nadejdzie mi pomoc?

Bez względu na to, co śpiewali niebo stało się dla nich radosnym miejscem. Bez względu na to, co śpiewali ziemia zaczęła się trząść. Bez względu na to, co śpiewali nasz Bóg znalazł się tuż obok nich tam w tym najniższym miejscu. Ich łańcuchy opadły, gdyż zaczęli patrzeć w stronę przyszłości z uwielbieniem.

Strażnik więzienny przyszedł do nich, i zadał im pytanie, “Co mam czynić, aby zostać zbawionym?”

Czy jesteście gotowi, aby spoglądać dzisiaj w przyszłość z uwielbieniem? Czy jesteście gotowi aby zastosować w swoim życiu te cztery lekcje:

  1. Śpiewać pieśń Pana mimo obcości danego kraju.

  2. Zaakceptować Bożą opatrznościową działalność.

  3. Nastroić i grać na swoich harfach.

  4. Śpiewać w najtrudniejszych chwilach życia.

Jeżeli będziemy to czynić, to pewnego dnia słowa z 1Tes 4 spełnią się w naszym życiu.

4,16 Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie,

4,17 potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem.

W tym dniu zaśpiewamy pieśń, której nawet aniołowie nie mogą śpiewać, zaśpiewamy pieśń odkupienia. Będzie to pieść o tym, co Chrystus uczynił dla nas na Golgocie. Ta pieśń będzie naszym hymnem na zawsze, na całą wieczność. Amen.



Przygotował Jan Pollok