piątek, 25 listopada 2022

Komentarz do lekcji szkoły sobotniej pastora Janka Polloka

 

Trudne fragmenty

Felieton do Szkoły Sobotniej na 26 listopada 2022

Wiele lekcji w tym kwartale dotyczy „trudnych fragmentów”. Dlaczego nie możemy po prostu mówić o prawdzie i nie przejmować się o „trudnymi fragmentami”?

Kiedy ludzie wierzą w coś od wieków, staje się to częścią ich kultury i dziedzictwa religijnego. Nasza adwentystyczna historia jest stosunkowo bardzo młoda i to może być postrzegane jako zaleta w porównaniu z innymi starszymi organizacjami religijnymi. W jakich obszarach zmagamy się z czymś, w co wierzyliśmy i czego nauczaliśmy w XIX wieku, ale dziś postrzegamy to inaczej? Jak bardzo jesteśmy chętni do porzucenia starych interpretacji i przyjęcia nowych? Czasami błąd może być tak głęboko zakorzeniony, że koniecznie trzeba zająć się nim osobno i bezpośrednio. W tym tygodniu studiowaliśmy kilka ciekawych fragmentów, które są często cytowane przez ludzi usprawiedliwiających doktrynę o nieśmiertelności duszy. Wydają się one potwierdzać naturalną nieśmiertelność duszy oraz istnienie wiecznie płonącego piekła. Te refleksje powinny umocnić nasze własne przekonania i pomóc nam życzliwie prowadzić dialog z osobami, które kwestionują kluczową naukę Biblii na temat stanu umarłych.

Obietnica dla złoczyńcy na krzyżu: Łk 23,43

Pierwszym fragmentem wymienionym na liście w naszej lekcji jest obietnica, którą Jezus złożył złoczyńcy na krzyżu. Faktycznie prawie we wszystkich znanych mi tłumaczeniach Biblii werset z ewangelii Łk 23,43 jest przetłumaczony w taki sam sposób: „Zaprawdę, powiadam ci, dziś będziesz ze mną w raju.

Wyjątkiem jest przekład Nowego Świata, który jest sponsorowany przez ugrupowanie Świadków Jehowy. „A on rzekł do niego: „Zaprawdę mówię ci dzisiaj: Będziesz ze mną w Raju”.

Warto jednak pamiętać, że Jezus nie poszedł tego dnia do raju o czym świadczy tekst z ewangelii Jn 20,17 gdzie są zacytowane słowa Jezusa wypowiedziane pierwszego dnia tygodnia: „Rzekł jej Jezus: Nie dotykaj mnie, bo jeszcze nie wstąpiłem do Ojca ….”

Innymi słowy, badania tradycji translatorskiej jest bardzo ważnym zadaniem. Przekonałem się o tym osobiście, gdy w czasie prac translatorskich w komisji tłumaczy Przekładu Ekumenicznego pracowaliśmy nad tekstem ewangelii Jana. Zwróciłem wtedy uwagę na pisanie z dużej litery słów „syn” i „ojciec” w Jn 1,14. Tekst grecki nie wskazuje na potrzebę pisania tych słów z dużej litery. Usłyszałem wtedy słowa: „Ma pastor rację, ale taka jest tradycja translatorska, aby pisać te słowa z dużej litery!”

Przypowieść o bogaczu i Łazarzu: Lk 16,19-31

19 A był pewien człowiek bogaty, który się przyodziewał w szkarłatne szaty i kosztowne tkaniny i co dzień wystawnie ucztował. 20 Był też pewien żebrak, imieniem Łazarz, który leżał u jego wrót owrzodziały. 21 I pragnął nasycić się odpadkami ze stołu bogacza, a tymczasem psy przychodziły i lizały jego rany. 22 I stało się, że umarł żebrak, i zanieśli go aniołowie na łono Abrahamowe; umarł też bogacz i został pochowany. 23 A gdy w krainie umarłych cierpiał męki i podniósł oczy swoje, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. 24 Wtedy zawołał i rzekł: Ojcze Abrahamie, zmiłuj się nade mną i poślij Łazarza, aby umoczył koniec palca swego w wodzie i ochłodził mi język, bo męki cierpię w tym płomieniu. 25 Abraham zaś rzekł: Synu, pomnij, że dobro swoje otrzymałeś za swego życia, podobnie jak Łazarz zło; teraz on tutaj doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. 26 I poza tym wszystkim między nami a wami rozciąga się wielka przepaść, aby ci, którzy chcą stąd do was przejść, nie mogli, ani też stamtąd do nas nie mogli się przeprawić. 27 I rzekł: Proszę cię więc, ojcze, abyś go posłał do domu ojca mego. 28 Mam bowiem pięciu braci, niechaj złoży świadectwo wobec nich, aby i inni nie przyszli na to miejsce męki. 29 Rzekł mu Abraham: Mają Mojżesza i proroków, niechże ich słuchają. 30 A on rzekł: Nie, ojcze Abrahamie, ale jeśli kto z umarłych pójdzie do nich, upamiętają się. 31 I odrzekł mu: Jeśli Mojżesza i proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, też nie uwierzą.

Dlaczego, twoim zdaniem Jezus opowiedział przypowieść o bogaczu i Łazarzu? Czego możemy się nauczyć z kontekstu literackiego i literackiej formy tego fragmentu? Dlaczego puenta tej przypowieści jest tak istotna: „I odrzekł mu: Jeśli Mojżesza i proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, też nie uwierzą.” (w. 31)?

Rozstać się z życiem i być z Chrystusem: Flp 1,21-24

21 Albowiem dla mnie życiem jest Chrystus, a śmierć zyskiem. 22 A jeśli życie w ciele umożliwi mi owocną pracę, to nie wiem, co wybrać. 23 Albowiem jedno i drugie mnie pociąga: pragnę rozstać się z życiem i być z Chrystusem, bo to daleko lepiej; 24 lecz z drugiej strony pozostać w ciele, to ze względu na was rzecz potrzebniejsza.”

Tłumacze, którzy przekładają ten fragment na języki nowożytne, najczęściej sugerują, że Paweł pragnie rozstać się z życiem i być z Chrystusem. Faktycznie, prawie we wszystkich tłumaczeniach został pominięty grecki przyimek ek. Zazwyczaj przyimek ek jest tłumaczony jako „poza”, lub „z dala od”. Ciekawy komentarz do tego fragmentu znajduje się w leksykonie Louw-Nida. „W wielu językach tłumaczenie wersetu z Flp 1,23 musi być wyrażone idiomatycznie, na przykład: „mój umysł ciągnie mnie w dwóch kierunkach”, „moje myśli idą w dwóch różnych kierunkach” lub „moje serce mówi do mnie dwa różne słowa. (Johannes P. Louw i Eugene Albert Nida, Greek-English Lexicon of the New Testament: Based on Semantic Domains (New York: United Bible Societies, 1996), 351.)

Innymi słowy, Paweł mówi, że nie podoba mu się żadna z tych opcji. Zamiast mówić (jak w większości tłumaczeń) „Jestem rozdarty między tymi dwoma”, w rzeczywistości Paweł wyraża myśl: „Jestem oderwany od tej alternatywy i wolę trzecią opcję, a mianowicie odłączyć się i być z Chrystusem. Moim zdaniem przekład Nowego Świata tłumaczy tekst grecki bardzo literalnie: 21 Albowiem w moim wypadku żyć – to Chrystus, a umrzeć – to zysk. 22 A jeśli dalej żyć w ciele, jest to owoc mojej pracy – ale co wybrać tego nie wyjawiam. 23 Jestem pod naciskiem tych dwóch rzeczy; ale czego istotnie pragnę, to zostać uwolniony i być z Chrystusem, bo to oczywiście jest o wiele lepsze. 24 Jednakże moje pozostawanie w ciele jest ze względu na was konieczniejsze.”

Krótko mówiąc, dosłowne tłumaczenie tego fragmentu z języka greckiego pomaga lepiej zrozumieć problem.

Głoszenie duchom w więzieniu: 1 Piotra 3,13-20

13 I któż wyrządzi wam co złego, jeżeli będziecie gorliwymi rzecznikami dobrego? 14 Ale chociażbyście nawet mieli cierpieć dla sprawiedliwości, błogosławieni jesteście. Nie lękajcie się więc gróźb ich i nie trwóżcie się. 15 Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, 16 lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. 17 Lepiej bowiem jest, jeżeli taka jest wola Boża, cierpieć za dobre niż za złe uczynki. 18 Gdyż i Chrystus raz za grzechy cierpiał, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby was przywieść do Boga; w ciele wprawdzie poniósł śmierć, lecz w duchu został przywrócony życiu. 19 W nim też poszedł i zwiastował duchom będącym w więzieniu, 20 które niegdyś były nieposłuszne, gdy Bóg cierpliwie czekał za dni Noego, kiedy budowano arkę, w której tylko niewielu, to jest osiem dusz, ocalało przez wodę.

Poszukiwanie doktryny o nieśmiertelnej duszy w tym fragmencie napotyka na kilka logicznych przeszkód. Po pierwsze, autorzy biblijni w żadnym fragmencie Biblii nie nauczają na temat możliwości posiadania drugiej szansy. Po drugie, dlaczego Chrystus miałby głosić tylko ludziom przedpotopowym, którzy przebywali „w więzieniu” (piekle), podczas gdy inni, którzy również tam byli według tej doktryny nie mogli z tego skorzystać?

Dusze wołające pod ołtarzem: Ap 6,9-11

9 A gdy zdjął piątą pieczęć, widziałem poniżej ołtarza dusze zabitych dla Słowa Bożego i dla świadectwa, które złożyli. 10 I wołały donośnym głosem: Kiedyż, Panie święty i prawdziwy, rozpoczniesz sąd i pomścisz krew naszą na mieszkańcach ziemi? 11 I dano każdemu z nich szatę białą, i powiedziano im, aby jeszcze odpoczęli przez krótki czas, aż się dopełni liczba współsług i braci ich, którzy mieli podobnie jak oni ponieść śmierć.

Autor naszego podręcznika cytuje komentarz do księgi Objawienia, autorstwa George’a Eldon Ladd, który wyraźnie stwierdza, że ten fragment nie ma nic wspólnego z doktryną na temat stanu umarłych: „Fakt, że Jan widział dusze męczenników poniżej ołtarza nie ma nic wspólnego ze stanem umarłych czy ich sytuacją w pośrednim okresie. Jest jedynie obrazowym przedstawieniem faktu, że byli oni męczennikami w imię Boga”. G.E.Ladd, A Commentary on the Revelation of John, (Grand Rapids, MI: Eerdmans, 1972, p. 103)

Prosta aplikacja fragmentu z ewangelii Jana: Jn 3:16:

Jeden z najbardziej wyraźnych fragmentów dotyczących tego, co dzieje się po śmierci, znajduje się w Jn 3,16:

Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.

Osoby, które wierzą w Jezusa posiadają życie. Ci, którzy nie wierzą – giną. Znaczenie słowa „zginąć” jest bardzo wyraźne w języku polskim!













DO PRZEMYŚLENIA

Co Jezus obiecał skruszonemu łotrowi na krzyżu według Łk 23,43? Czy rzeczywiście położenie przecinka jest najważniejszą lekcją jaka wynika z tej historii?



Jak trzeba zinterpretować fragment opisujący dusze wołające pod ołtarzem (Ap 6,9-11)? W jaki sposób struktura literacka księgi Objawienia oraz symbolika świątyni pomaga zrozumieć ten fragment? Jaka jest różnica między wołaniem o zemstę a wołaniem o sprawiedliwość? Jak Bóg odnosi się do tego wołania w tym wersecie oraz w innych fragmentach Biblii?



O jakich kluczowych zasadach hermeneutycznych należy pamiętać, gdy zmagamy się z „trudnymi fragmentami”? Co powoduje, że są „trudne”? W jaki sposób ogólna refleksja na temat Biblii pomaga podjąć decyzję odnośnie tego co jest wyraźną nauką biblijną, a co nie jest jednoznacznym tekstem i z tego powodu można go interpretować na więcej niż jeden sposób?



W jaki sposób można zrównoważyć ortodoksję (właściwe wierzenie) z ortopraksją (właściwe postępowanie)? Dlaczego oba stanowiska są równie ważne?



Jednym z bardzo ważnych pytań, jakie należy sobie zadać podczas studiowania Biblii jest to: Jakie to ma znaczenie? Co należy z tym zrobić? Czy coś się zmieni w twoim osobistym życiu w nadchodzącym tygodniu po przestudiowaniu tych „trudnych” wersetów biblijnych? Czego możemy się nauczyć jako wspólnota wiary, co pomoże nam lepiej przedstawiać charakter Boga zarówno członkom naszej społeczności wiary jak i tym, którzy jeszcze nie znają Boga i chcą Go poznać?

























Przygotował Jan Pollok

piątek, 18 listopada 2022

Komentarz do lekcji szkoły sobotniej pastora Janka Polloka

 

Nowotestamentowa nadzieja

Felieton do Szkoły Sobotniej na 19 listopada 2022

Co to znaczy przejść od jednej nadziei do drugiej w samym środku historii – pomiędzy Starym i Nowym Testamentem? Czy Bóg nie powinien zdecydować, która nadzieja jest właściwa?

Na to pytanie próbowałem odpowiedzieć już wcześniej. Myślę, że na większą skalę, w obu Testamentach mamy wyrażoną tę samą nadzieję, jednak droga do jej osiągnięcia jest inna. W Nowym Testamencie mamy przedstawioną katastroficzną interwencję z nieba, podczas gdy w Starym Testamencie, na ogół przewija się motyw stopniowego przywrócenia Izraela do pierwotnego stanu.

Nadzieja Nowego Testamentu jest wyraźniejsza i precyzyjniej wyartykułowana niż nadzieja w Starym Testamencie. Mimo, że jest między nimi wyraźna różnica to jednak obie są częścią ogólnego planu Bożego. W tle naszej lekcji w tym tygodniu, a właściwie we wszystkich lekcjach z tego kwartału, można dostrzec polemikę z niebiblijną koncepcją nieśmiertelnej duszy.

Autor podręcznika do Szkoły Sobotniej zwraca uwagę na kluczowy temat z listu do Hebrajczyków 11,39-40. Po wymienieniu całej listy wierzących, którzy mieli nadzieję autor stwierdza:

Hbr 11,39-40 „A wszyscy ci, choć dla swej wiary zdobyli chlubne świadectwo, nie otrzymali tego, co głosiła obietnica, 40 ponieważ Bóg przewidział ze względu na nas coś lepszego, mianowicie, aby oni nie osiągnęli celu bez nas.”

Oprócz stwierdzenia, że wszyscy, którzy umrą w Jezusie, otrzymają nagrodę w określonym czasie, autor naszego podręcznika cytuje list Jana.

1Jn 5,11-12: „A takie jest to świadectwo. że żywot wieczny dał nam Bóg, a żywot ten jest w Synu jego. 12 Kto ma Syna, ma żywot; kto nie ma Syna Bożego, nie ma żywota.”

Innymi słowy, tylko w Jezusie jest życie wieczne. Z biblijnego punktu widzenia nie ma czegoś takiego jak „naturalna” nieśmiertelność. Tylko w Jezusie Chrystusie możliwe jest życie wieczne, człowiek nie otrzymuje go w chwili śmierci, ale w czasie zmartwychwstania przy końcu czasów „A to jest wola Ojca mego, aby każdy, kto widzi Syna i wierzy w niego, miał żywot wieczny, a Ja go wzbudzę w dniu ostatecznym.”(Jn 6,40).

Zdaniem niektórych chrześcijan, język użyty w 1 Tes 4,13-18 może sugerować, że Jezus „przywiedzie” ze sobą tych, którzy zmarli. Jak wierzący osoba może się odnieść do takiego wniosku?

Autor naszego podręcznika cytuje wypowiedź nieadwentystycznego teologa: „Powodem, dla którego chrześcijanie w Tesalonice mogli mieć nadzieję, gdy opłakiwali zmarłych członków swojego kościoła, jest to, że Bóg „przyprowadzi” ich, to znaczy wskrzesi zmarłych wierzących i sprawi, że będą obecni podczas powrotu Chrystusa, i zawsze będą „z nim". Wskutek tego, zmarli wierzący będą „z nim" w taki sposób, że będą mieli równy udział z żyjącymi wierzącymi w chwale związanej z jego powrotem”. (Jeffrey Weima, 1-2 Thesalonian, w: Baker Exegetical Commentary on the New Testament (Grand Rapids, MI: Baker Academic, 2014, s. 319.)

Co najmniej trzy fragmenty Nowego Testamentu wyraźnie wskazują na ideę śmiertelności duszy:

Hbr 11,39-40 – wszyscy otrzymują nagrodę w tym samym czasie

1 Jn 5,11-12 – tylko ci, którzy mają syna, mają życie

1 Tes 4,13-18 – Jezus przyprowadzi ze sobą zmartwychwstałych

Jak można czytać powyższe fragmenty i nadal utrzymywać koncepcję nieśmiertelności duszy?

Koncepcja zwłoki: Jeden z najbardziej znanych fragmentów Nowego Testamentu znajduje się w Jn 14,1-3:

Niechaj się nie trwoży serce wasze; wierzcie w Boga i we mnie wierzcie! 2 W domu Ojca mego wiele jest mieszkań; gdyby było inaczej, byłbym wam powiedział. Idę przygotować wam miejsce. 3 A jeśli pójdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę znowu i wezmę was do siebie, abyście, gdzie Ja jestem, i wy byli.

Minęło już ponad 2000 lat, odkąd Jezus dał tę obietnicę swoim naśladowcom. Jak długo jest za długo? Kiedy się poddajemy?



DO PRZEMYŚLENIA

Ktoś powiedział: „Idee mają konsekwencje”. Wskutek przyjęcia greckiej koncepcji dualizmu (dobra nieśmiertelna dusza po śmierci opuszcza złe, grzeszne ciało), wierzący, którzy należą do głównego nurtu nurt chrześcijaństwa tradycyjnie zakładają, że nasze przeznaczenie polega na opuszczeniu ziemi i życiu wiecznie w niebie, gdzie będą odpoczywać, czcić i służyć Bogu. Z tego powodu, kiedy ludzie umierają, nadal wykonują w niebie to samo, co robili na ziemi, tylko lepiej.

Jakie jest znaczenie posiada 1 Kor 15,12-19? W jaki sposób Paweł pokazuje, że Jezus jest królem (Dz 17,7), ważniejszym od Cezara, na którego imię zgina się każde kolano (Flp 2,10-11)? W jaki sposób zmartwychwstanie Jezusa pokazuje, że ukrzyżowanie nie było okrutnym końcem kolejnego samozwańczego Mesjasza? Jaki związek ma zmartwychwstanie Chrystusa z naszą nadzieją na zmartwychwstanie?

Jakie zapewnienie dał Jezus swoim uczniom w Jn 14,1-3? Co to jest „dom mojego Ojca” (zob. 2,16; 1,10-14; Izajasz 66,1)? W jaki sposób te wersety poszerzają nasze rozumienie eschatologii Nowego Testamentu? W jaki sposób Jezus przygotował ostateczne odkupienie kosmosu jako odpowiedniego miejsca zamieszkania dla Boga, w którym będzie dużo miejsca dla wszystkich Jego uczniów?

Wielu chrześcijan nie zastanawia się głębiej nad tym, co dzieje się z człowiekiem po śmierci. Łatwo jest zestawić razem różne obietnice, nie zdając sobie sprawy, że nie spełniają się one od razu. Autorzy Nowego Testamentu zwracają uwagę na trzy elementy: powrót Chrystusa; zmartwychwstanie ciała i przywrócenie wszystkich rzeczy do pierwotnego stanu.

W jaki sposób Jezus łączył dar życia wiecznego z ostatecznym zmartwychwstaniem sprawiedliwych w Jn 6,26–51? Dlaczego zmartwychwstanie sprawiedliwych w czasie powtórnego przyjścia Jezusa jest tak ważne (1Tes 4,13-18)? Zarówno ci, którzy zmarli, jak i ci, którzy będą żyli w czasie powtórnego przyjścia Chrystusa zostaną zabrani, aby wielbić Chrystusa w tym samym czasie!

Dlaczego ważne jest, że w 1 Kor 15,51–55 Paweł opisuje zmartwychwstanie jako „przemienienie”? Apostoł wyjaśnia, co się dzieje, gdy osoby zmarłe zmartwychwstaną w nowych ciałach, kiedy całe stworzenie zostanie wyzwolone z upadku, aby mogli dzielić się wolnością i chwałą dzieci Bożych. Co się dzieje z tymi, którzy jeszcze żyją? Zostaną przemienieni, dlatego zniszczenie i upadek nie będą już miały nad nimi władzy

Grecki czasownik allasso [być przemienionym] został użyty dwukrotnie (w. 51, 52) i określa przejście od śmiertelności do nieśmiertelności. Jest to ten sam czasownik, który został użyty w greckim przekładzie Psalmu 102,26 (LXX), aby opisać Boga, który zmienia niebo i ziemię jak szatę, która się zużyła. Dlaczego ta paralela jest tak ważna — Bóg zastępuje zniszczoną ziemię przez nową ziemię która będzie trwała?

Dlaczego tak ważne jest stwierdzenie, że „nasze życie jest ukryte z Chrystusem w Bogu” (Kol 3,3)? Autorzy biblijni uczą, że przyszłość nie jest niematerialnym „rajem”, lecz nowym niebem i nową ziemią. Co mamy na myśli, gdy mówimy, że „niebo” jest naszym domem? W Objawieniu 21 nie widzimy ludzi zabranych z tego świata do nieba. Zamiast tego widzimy niebo zstępujące i oczyszczające, odnawiające i doskonalące świat materialny. Jakie znaczenie posiada to w naszym obecnym życiu, zarówno jako jak i wspólnoty wierzących?











































Przygotował Jan Pollok

piątek, 11 listopada 2022

Zwycieztwo Chrystusa nad śmiercią

 

Zwycięstwo Chrystusa nad śmiercią

Felieton do Szkoły Sobotniej na 12 listopada 2022

Główną tezą wczesnego kościoła było to, że Jezus z Nazaretu został wzbudzony z martwych. Dla pierwszych chrześcijan istotne było nie to, że Jezus był wielkim nauczycielem, potężnym uzdrowicielem, inspirującym przywódcą lub że był ofiarą rażącego naruszenia prawa. Wszystko to było prawdą, ale nie to było podstawą wiary pierwszych chrześcijan. Centralnym faktem było to, że Jezus naprawdę umarł, został pogrzebany i wzbudzony do życia. Ci, którzy postanowili w to nie wierzyć, przedstawili alternatywne wyjaśnienia. W lekcji Szkoły Sobotniej w tym tygodniu autor postanowił zbadać, w jaki sposób autorzy ewangelii opowiedzieli historię zmartwychwstania, wyobrażając sobie zastrzeżenia oraz alternatywne wyjaśnienia ze strony swoich czytelników. Zastanowimy się również nad znaczeniem zmartwychwstania Chrystusa dla zrozumienia historii biblijnej oraz naszego życia.

Autor podręcznika do Szkoły Sobotniej rozpoczyna lekcję, którą studiowaliśmy w tym tygodniu słowami: „W tym tygodniu przyjrzymy się zmartwychwstaniu Chrystusa jako wydarzeniu ze wszystkimi jego przekonującymi dowodami.”

Apostoł Jan przekazuje wierzącym bardzo wyraźną obietnicę: Ap 21,4: „I otrze wszelką łzę z oczu ich, i śmierci już nie będzie… Jeżeli takie stwierdzenie znajduje się w Biblii czy powinniśmy mu ufać? W tym tygodniu zwróciliśmy uwagę na różne działania sił zła, które robiły wszystko, aby zatrzymać Jezusa w grobie.

Czy wysiłki, jakie podjęli żydowscy przywódcy, aby zatrzymać Jezusa zamkniętego w grobie, wzmocniły czy osłabiły argumenty przemawiające za Jego zmartwychwstaniem? Wydaje się, że im bardziej starali się „zatrzymać go” w grobie, tym bardziej chwalebne było jego pojawienie się po zmartwychwstaniu. Zwróć uwagę na opis Mateusza, w jaki sposób przywódcy żydowscy próbowali zapieczętować grób:

Mateusz 27,62-66

62 Nazajutrz, czyli w dzień po święcie Przygotowania, zebrali się u Piłata przedniejsi arcykapłani i faryzeusze, 63 mówiąc: Panie, przypomnieliśmy sobie, że ten zwodziciel jeszcze za życia powiedział: Po trzech dniach zmartwychwstanę. 64 Rozkaż więc zabezpieczyć grób aż do trzeciego dnia, żeby czasem uczniowie jego nie przyszli, nie ukradli go i nie powiedzieli ludowi: Powstał z martwych. I będzie ostatnie oszustwo gorsze niż pierwsze. 65 Rzekł im Piłat: Macie straż, idźcie, zabezpieczcie, jak umiecie. 66 Poszli więc i zabezpieczyli grób, pieczętując kamień i zaciągając straż.

Czy jest jakaś wskazówka w tym tekście, która może potwierdzić, że Piłat również myślał, że żydowscy przywódcy mogą zatrzymać Jezusa w grobie? A może można dostrzec w słowach Piłata ukryte szyderstwo?

Działania najwyższych kapłanów, świadczyły o tym, jak bardzo obawiali się Jezusa, nawet po Jego śmierci. Być może gdzieś w głębi duszy obawiali się, że mimo wszystko może On po prostu zmartwychwstać.” (Lekcje biblijne, 4/2022, s.53)

Eksplodujący grób. Mateusz pokazuje jak „wybuchowe” było zmartwychwstanie:

Mt 28,1-10

A po sabacie, o świcie pierwszego dnia tygodnia, przyszła Maria Magdalena i druga Maria, aby obejrzeć grób. 2 I oto powstało wielkie trzęsienie ziemi, albowiem anioł Pański zstąpił z nieba i przystąpiwszy odwalił kamień i usiadł na nim. 3 A oblicze jego było jak błyskawica, a jego szata biała jak śnieg. 4 A strażnicy zadrżeli przed nim ze strachu i stali się jak nieżywi. 5 Wtedy anioł odezwał się i rzekł do niewiast: Wy się nie bójcie; wiem bowiem, że szukacie Jezusa ukrzyżowanego. 6 Nie ma go tu, bo wstał z martwych, jak powiedział; chodźcie, zobaczcie miejsce, gdzie leżał. 7 A idąc śpiesznie powiedzcie uczniom jego, że zmartwychwstał, i oto poprzedza was do Galilei, tam go ujrzycie; oto powiedziałem wam. 8 I odeszły prędko od grobu z bojaźnią i wielką radością, i pobiegły oznajmić to uczniom jego. 9 A oto Jezus zastąpił im drogę i rzekł: Bądźcie pozdrowione! One zaś podeszły, objęły go za nogi i złożyły mu pokłon. 10 Wtedy rzekł do nich Jezus: Nie bójcie się! Idźcie i oznajmijcie braciom moim, aby poszli do Galilei, a tam mnie ujrzą.

Autor podręcznika zwrócił również uwagę na tożsamość pierwszych osób, które ujrzały zmartwychwstałego Pana:

Niektórzy kpią z tego, że pierwszymi ludźmi, którzy ujrzeli zmartwychwstałego Chrystusa, byli Rzymianie. Dlaczego? W jakim sensie fakt ten, posiada symboliczne znaczenie, wskazując na głoszenie ewangelii także wśród pogan?” (Lekcje biblijne, 4/2022, s.54)

Wielu świadków: Potężne trzęsienie ziemi towarzyszyło ukrzyżowaniu i zmartwychwstaniu. W czasie zmartwychwstania Jezusa wielu „świętych” zostało wzbudzonych jako świadków (Mt 27,51-53).

Zastanawiam się, kim są ci, którzy zmartwychwstali razem z Jezusem? Ilu ich było? Czy byli to wszyscy wierni ze Starego Testamentu? Czy był to wielki tłum, czy tylko kilku luminarzy? Jest to fascynujący epizod.

Ciekawy komentarz na ten tmeat umieścił w swoim komentarzu The Gospel of Matthew Richard T. France, (The New International Commentary on the New Testament (Grand Rapids, MI: Wm. B. Eerdmans Publication Co., 2007), 1081-1083.

Opis zmartwychwstania ludzi, którzy zmarli nie ma odpowiednika w tekście innych ewangelii i wzbudza wiele pytań bez odpowiedzi dla historycznie myślących komentatorów. Mateusz nie podaje nam żadnego wyjaśnienia opóźnienia między otwarciem grobów a pojawieniem się zmarłych w Jerozolimie dwa dni później ani tego, co się z nimi później stało. Możemy jedynie spekulować, na temat tego co mogłaby zarejestrować kamera i dlaczego pojawienie się „wielu” zmarłych „świętych” przed „wieloma” ludźmi nie pozostawiło żadnego innego śladu w źródłach historycznych. Podobnie jak w przypadku wielu niewytłumaczalnych naukowo cudów Jezusa, Mateusz nie jest zainteresowany zaspokajaniem naszej naturalnej ciekawości lub udzielaniem odpowiedzi empirycznym sceptykom. Opowiada tę historię ze względu na jej symboliczne znaczenie.

Święci którzy zasnęli” mogli być prawdopodobnie rozumiani jako pobożni Żydzi, nie wiemy jednak, czy Mateusz myślał o ludziach sobie współczesnych, czy o znanych osobach z okresu Starego Testamentu, pochowanych wokół Jerozolimy. Kilka tekstów ST mówi w pewnym sensie o zmartwychwstaniu ludu Bożego. Najbardziej wyraźnym jest Dn 12,2 i prawdopodobnie Iz 26,19. Sformułowanie Mateusza jest szczególnie podobne do Ez 37,13, „I poznacie, że Ja jestem Pan, gdy otworzę wasze groby i wyprowadzę was z waszych grobów, ludu mój” (warto również zwrócić uwagę na wyobrażenie przypominające trzęsienie ziemi w Ez 37,7), chociaż zmartwychwstanie tam opisane jest metafora odrodzenia narodowego, a nie obietnicą osobistego życia po śmierci. Mateusz wyraźnie łączy zmartwychwstanie tych niezidentyfikowanych ludzi ze zmartwychwstaniem Jezusa, mimo że trzęsienie ziemi, które ich uwalnia, następuje w chwili jego śmierci. Kolejność słów pozwala nam zrozumieć, że albo wyszli z otwartych grobów dopiero po zmartwychwstaniu Jezusa, albo (co jest mniej naturalnie), że wyszli natychmiast, ale do czasu zmartwychwstania Jezusa, pozostali poza miastem. Tak czy inaczej, mamy tutaj pewną niezręczność narracyjną, która powoduje, że prawdopodobnie powinniśmy bardziej zwrócić uwagę na wyrażenie „wyszli z grobów po jego zmartwychwstaniu”. Jego zmartwychwstanie jest pierwszym, a ich zmartwychwstanie jest konsekwencją jego zmartwychwstania (por. 1Kor 15,20-23; 1Tes 4,14). Aby jednak to podkreślić, Mateusz łączy to wydarzenie z drugim trzęsieniem ziemi, które ukaże pusty grób Jezusa w 28,2. Niemniej, fakt że Mateusz odnotowuje to wydarzenie tutaj, mimo trudności związanych z przesunięciem ich zmartwychwstania i/lub pojawienia się dwa dni później, po trzęsieniu ziemi, sugeruje, że postrzegał on śmierć Jezusa, a nie tylko jego zmartwychwstanie, jako klucz do nowego życia, które jest teraz dostępne dla ludu Bożego.”

Święci, którzy powstali przy zmartwychwstaniu nie byli jedynymi świadkami. Możemy sporządzić listę różnych świadków, którzy pojawiają się w pismach Nowego Testamentu:

Rzymscy żołnierze (Mt 28,4.11)

Kobiety (Mt 28,1, 5-7; Mk 16,1-7; Łk 23,55; Łk 24,1-11; Jn 20,11-29)

Osoby które wstały z martwych razem z Jezusem (Mt 27,51- 53)

Kefas (Piotr) (1 Kor 15,5)

Dwunastu uczniów (1 Kor 15,5)

Ponad 500 osób (1 Kor 15,6)

Jakub (1 Kor 15,7)

Apostołowie (1 Kor 15,7)

Dwóch uczniów na drodze do Emaus (Mk 16,12; Łk 24,13-35)

Uczniowie na brzegu jeziora Galilejskiego (Jn 21,1-23)

Tomasz wraz z innymi uczniami (Jn 20,26-29)


Pochwała dla tych, którzy wierzą, nie widząc: Niektóre osoby martwią się, że jeżeli mają wątpliwości, to nie mogą być zbawieni. Jednak słowa Jezusa skierowane do Tomasza powinny być zarówno wielką zachętą, jak i łagodną naganą:

Jn 20,26-29 „A po ośmiu dniach znowu byli w domu uczniowie jego i Tomasz z nimi. I przyszedł Jezus, gdy drzwi były zamknięte, i stanął pośród nich, i rzekł: Pokój wam! 27 Potem rzekł do Tomasza: Daj tu palec swój i oglądaj ręce moje, i daj tu rękę swoją, i włóż w bok mój, a nie bądź bez wiary, lecz wierz. 28 Odpowiedział Tomasz i rzekł mu: Pan mój i Bóg mój. 29 Rzekł mu Jezus: Że mnie ujrzałeś, uwierzyłeś; błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli.”

W królestwie Bożym jest miejsce również dla tych, którym trudno jest wierzyć.

W tym tygodniu przeanalizowaliśmy kilka znaczących fragmentów, które mówią nam o zwycięstwie Chrystusa nad śmiercią. Wiele z tych fragmentów ilustruje wysiłki Szatana aby zatrzymać Jezusa w grobie. Dla nas potężną prawdą jest to, że Jezus zmartwychwstał i prawda o Jego zmartwychwstaniu leży w samym sercu chrześcijańskiej nadziei.

DO PRZEMYŚLENIA

Jakie przesłanki kryły się za postawieniem rzymskiej straży przy grobie Jezusa (Mt 27,62–66)? Jak ten fakt dostarcza dodatkowych argumentów na rzecz zmartwychwstania? W jaki sposób znaczenie historii na temat strażników przy grobie zmieniło się z biegiem czasu?

Dlaczego historia zmartwychwstania Jezusa jest tak ważna (Mt 28:1-6)? W którym momencie tej historii widzimy działanie samego Boga? Dlaczego to ważne, że Bóg, który wyraźnie milczał w Wielki Piątek, miał do powiedzenia ostatnie słowo w Niedzielę Wielkanocną?

Dlaczego Mateusz jako jedyny ewangelista dodał do relacji na temat śmierci Jezusa bardzo ciekawy epizod na temat zmartwychwstania (Mt 27,51-53)? Jaki miał cel? Dlaczego Bóg działa w naszym życiu w zaskakujący sposób, który powoduje, że zastanawiamy się co będzie się działo dalej?

Jaki jest cel narracji na temat pojawienia się Chrystusa w Jn 20,11–29 i 1 Kor 15,5–8? Temat zmartwychwstania można sprowadzić do dwóch pytań: Czy Jezus umarł? Oraz Czy później widziano go żywego? W jaki sposób odpowiedź na te dwa pytania nadaje kształt chrześcijańskiemu poselstwu i definiuje znaczenie tamtych wydarzeń?

Dlaczego metafora rolnicza dotycząca pierwocin użyta przez apostoła Pawła przy opisie zmartwychwstania Chrystusa jest dla nas tak ważna (1 Kor 15,20 por. Pwt 26,1–11)? W jaki sposób ta metafora daje nam nadzieję?

W czasach średniowiecza chrześcijanie koncentrowali swoją teologiczną refleksję głównie na rozważaniach o śmierci Jezusa. W jaki sposób historia zmartwychwstania uzupełnia i koryguje takie myślenie teologiczne?

Wszyscy doświadczyliśmy w swoim życiu straty. Jak wiara w zmartwychwstanie wpływa na sposób, w jaki postrzegamy naszą stratę? Który fragment historii zmartwychwstania ma dla ciebie największe znaczenie i dlaczego? W jaki sposób zrozumienie faktu, że Bóg nie zawiódł, On po prostu nie skończył jeszcze swojego planu, pomaga nam radzić sobie z trudnościami w życiu?

























Przygotował Jan Pollok

piątek, 4 listopada 2022

Komentarz do lekcji szkoły sobotniej pastora Janka Polloka

 

On umarł za nas

Felieton do Szkoły Sobotniej na 5 listopada 2022

Dlaczego prosty tytuł „On umarł za nas” jest tak ważny w podręczniku zatytułowanym: „Życie wieczne: o śmierci, umieraniu i przyszłej nadziei”?

To pytanie przywodzi na myśl ideę zastępczej śmierci, która dla wielu ludzi wydaje się być bardzo kontrowersyjna. Mówiąc krótko, powiedzenie, że „On umarł za nas”, oznacza, że my nie musimy umierać za siebie. Idea zastępczej śmierci istnieje również w innych religiach, gdzie składane są ofiary ze zwierząt dla dobra ludzi. W niektórych religiach, ludzie wierzyli, że życie zwierząt ofiarnych zmobilizuje boga do odpowiedniego działania. W takim rytuale kryje się idea manipulowania bóstwem. Autorzy Biblii hebrajskiej bardzo stanowczo odcinają się jednak od takiej koncepcji. Dopiero wtedy, gdy Bóg złożył siebie w ofierze, idea zastępczej śmierci została w pełni wyrażona. Elementy tej idei możemy zobaczyć w opisie upadku człowieka oraz w opisie ofiarowania przez Abrahama swojego syna.

W naszym felietonie postanowiłem dokonać znacznego skrótu i skupiłem się tylko na dwóch słynnych fragmentach Biblii. Jeden z nich został napisany przed ukrzyżowaniem Jezusa. Jest to tzw. „Pieśń cierpiącego sługi Jahwe” z Iz 52,13 – 53,23. Drugi został napisany po ukrzyżowaniu (Flp 2,5-11) i jest nazwany hymnem.

Bardzo ciekawy jest fakt, że kiedy Jezus powoływał się i utożsamiał z cierpiącym Sługą nikt nie chciał w to wierzyć. Interpretacja pieśni o Słudze Jahwe w kontekście Jezusa pojawiła się dopiero po zmartwychwstaniu. Nikt nie chciał wierzyć, że Mesjasz umrze i zmartwychwstanie. To była potężna wizja jednak niezwykle trudna do zaakceptowania, zwłaszcza przez ludzi, którzy mieli całkowicie odmienną wizję mesjasza.

Proponuję, aby przeczytać oba hymny i zadać kilka kluczowych pytań:

Jaka jest ich religijna wartość? Jak jest ich prorocza wartość? Jaka jest ich wartość prognostyczna? Jak jest ich wartość doktrynalna? Oraz jaka jest ich wartość empiryczna?

Ponadto warto zastanowić się nad prognostyczną funkcją kluczowych symboli i wyrażeń takich jak: Mesjasz, baranek paschalny a także zagadkowych tekstów takich jak Ps 2,2, gdzie jest mowa o Jahwe i jego pomazańcu (mesjaszu). „Powstają królowie ziemscy i książęta zmawiają się społem Przeciw Panu i Pomazańcowi jego” Zamiast powiedzieć, że Jahwe jest Pomazańcem, autor psalmu mówi, że pomazaniec towarzyszy Jahwe.

Oto dwa wspomniane wyżej „hymny”

Izajasz 52,13 – 53,12

13 Oto szczęśliwie się powiedzie mojemu słudze:

Będzie nader wywyższony i bardzo wysoko wyniesiony.

14 Jak wielu się przeraziło na jego widok –

tak zeszpecony, niepodobny do ludzkiego był jego wygląd,

a jego postać nie taka jak synów ludzkich,

15 tak wprawi w zdumienie liczne narody,

królowie zamkną przed nim swoje usta,

bo zobaczą to, czego im nie opowiadano,

i zrozumieją to, czego nie słyszeli.

1 Kto uwierzył wieści naszej,

a ramię Pana komu się objawiło?

2 Wyrósł bowiem przed nim jako latorośl

i jako korzeń z suchej ziemi.

Nie miał postawy ani urody, które by pociągały nasze oczy

i nie był to wygląd, który by nam się mógł podobać.

3 Wzgardzony był i opuszczony przez ludzi,

mąż boleści, doświadczony w cierpieniu

jak ten, przed którym zakrywa się twarz,

wzgardzony tak, że nie zważaliśmy na Niego.

4 Lecz on nasze choroby nosił, nasze cierpienia wziął na siebie.

A my mniemaliśmy, że jest zraniony,

przez Boga zbity i umęczony.

5 Lecz on zraniony jest za występki nasze,

starty za winy nasze.

Ukarany został dla naszego zbawienia,

a jego ranami jesteśmy uleczeni.

6 Wszyscy jak owce zbłądziliśmy,

każdy z nas na własną drogę zboczył,

a Pan jego dotknął karą za winę nas wszystkich.

7 Znęcano się nad nim,

lecz on znosił to w pokorze

i nie otworzył swoich ust,

jak jagnię na rzeź prowadzone

i jak owca przed tymi, którzy ją strzygą,

zamilkł i nie otworzył swoich ust.

8 Z więzienia i sądu zabrano go,

a któż o jego losie pomyślał?

Wyrwano go bowiem z krainy żyjących,

za występek mojego ludu śmiertelnie został zraniony.

9 I wyznaczono mu grób wśród bezbożnych

i wśród złoczyńców jego mogiłę,

chociaż bezprawia nie popełnił

ani nie było fałszu na jego ustach.

10 Ale to Panu upodobało się utrapić go cierpieniem.

Gdy złoży swoje życie w ofierze,

ujrzy potomstwo, będzie żył długo

i przez niego wola Pana się spełni.

11 Za mękę swojej duszy ujrzy światło

i jego poznaniem się nasyci.

Sprawiedliwy mój sługa wielu usprawiedliwi

i sam ich winy poniesie.

12 Dlatego dam mu dział wśród wielkich

i z mocarzami będzie dzielił łupy

za to, że ofiarował na śmierć swoją duszę

i do przestępców był zaliczony.

On to poniósł grzech wielu

i wstawił się za przestępcami.

Czy w powyższych wersetach pojawia się idea zastępczej śmierci? Jaka idea pobrzmiewa w tych wersach?

Dlaczego Jezus umarł? Odpowiedź na to pytanie stwarza kłopot i jest jednym z najtrudniejszych pytań w doktrynie o zbawieniu. W jaki sposób śmierć Jezusa rozwiązuje problem grzechu? Zakładając, że Bóg działał w Chrystusie, aby zbawić ludzkość oraz że Jego dzieło zakończyło się sukcesem wciąż pozostaje pytanie w jaki sposób Chrystus dokonał odkupienia ludzkości? Co spowodowało, że Jego dzieło zakończyło się sukcesem?

Chrześcijanie nigdy nie byli jednomyślni w odpowiedzi na to pytanie. Istnieje ortodoksyjna doktryna dotycząca osoby Chrystusa – kim był Chrystus. Nie istnieje jednak paralelna doktryna dotycząca Jego dzieła. W historii myśli chrześcijańskiej możemy wskazać kilka teorii definiujących dzieło Chrystusa: teoria okupu, teoria zadośćuczynienia (zastępcza śmierć Chrystusa), czy teoria moralnego wpływu. Każda z tych teorii kształtowała w różnych okresach historii chrześcijańską teologię, żadna jednak nie uzyskała jednomyślnego poparcia.

W kontekście tego, co wydarzyło się na krzyżu, możemy wskazać na trzy różne modele: Jezus jako przykład, Jezus jako ofiara oraz Jezus jako nauczyciel. Ten trzeci model - Jezus jako nauczyciel, który przez swój przykład pokazuje jaki charakter posiada Bóg jest moim zdaniem najpotężniejszym przykładem. Zastępcza śmierć Jezusa na krzyżu jest potężnym obrazem jest jednak tylko częścią dużego obrazu Boga.

Ktoś porównał dzieło Chrystusa do domu z oknami z wielu stron, które zmieniają perspektywę patrzenia na dom. Autorzy biblijni mieli trudności z wyjaśnieniem na czym polegało dzieło Chrystusa. Bóg jest większy niż to co o Nim może powiedzieć i zrozumieć człowiek.

Hymn o tym, który ogołocił samego siebie: Filipian 2,5-11

5 Takiego bądźcie względem siebie usposobienia, jakie było w Chrystusie Jezusie,

6 który chociaż był w postaci Bożej,

nie upierał się zachłannie przy tym, aby być równym Bogu,

7 lecz wyparł się samego siebie,

przyjął postać sługi

i stał się podobny ludziom;

a okazawszy się z postawy człowiekiem,

8 uniżył samego siebie

i był posłuszny aż do śmierci, i to do śmierci krzyżowej.

9 Dlatego też Bóg wielce go wywyższył

i obdarzył go imieniem, które jest ponad wszelkie imię,

10 aby na imię Jezusa zginało się wszelkie kolano

na niebie i na ziemi, i pod ziemią

11 i aby wszelki język wyznawał, że Jezus Chrystus jest Panem,

ku chwale Boga Ojca.

Który z tych dwóch fragmentów posiada większy wpływ na pielęgnowanie naszego duchowego życia?

W tej lekcji skupiliśmy uwagę na dwóch wielkich hymnach które opisują śmierć Jezusa. Jeden z nich powstał przed śmiercią Jezusa – jest to hymn na temat cierpiącego Sługi Jahwe z Iz 53, a drugi to wielki hymn z Flp 2 który mówi o Jezusie, który ogołocił samego siebie. Izajasz 53 jest fascynującą przepowiednią. Z kolei Filipian 2 jest wielką refleksją na temat śmierci Jezusa.


DO PRZEMYŚLENIA

Dlatego nadzieja zmartwychwstania jest tak ważna dla wszystkich.

1 Kor 15,17-18. Jaki wpływ ma ten fragment na nasz pogląd na temat życia po śmierci?

Dz 2,23 i Ap 13,8. Jeśli Chrystus został ukrzyżowany dopiero w czasach Nowego Testamentu, co znaczy stwierdzenie, że został „zabity od założenia świata”? W jaki sposób Tytus 1,2 pomaga odpowiedzieć na to pytanie?

1 Pi 1,18-20. W jaki sposób można zrozumieć wyrażenie „odkupiony drogocenną krwią Chrystusa”? Według autora lekcji w historii Abrahama i Izaaka (Rdz 22,11-13) można znaleźć elementy wskazujące na ideę zastępczej śmierci, która została w pełni pokazana w życiu Chrystusa. Jak można zinterpretować biblijne znaczenie „zastępczej śmierci”? Czy możesz znaleźć lepsze słowo na wyrażenie tego, co autor biblijny chciał przekazać przez „ofiarowanie” Izaaka? Jakiej lekcji na temat Boga miał uczyć system ofiarniczy?

Mt 16,21-23. Jak zareagował Piotr, gdy Jezus przepowiedział swoje cierpienie i śmierć, które miały nastąpić w Jerozolimie? Dlaczego Piotr tak zareagował? Dlaczego Jezus odpowiedział mu tak stanowczo? W jaki sposób można wyjaśnić wyrażenie „musi” w wersecie 21? Dlaczego Jezus musiał cierpieć, umrzeć i zmartwychwstać trzeciego dnia? Ten element musiał być bardzo ważny skoro został wielokrotnie powtórzony (Mt 17,22-23; Mk 9,30-32; Łk 9,44-45; 18,31-34). Czego dowiadujemy się z ewangelii Jana 3,14-15 na temat krzyża?

Jn 19,1-30. Co Jezus mógł mieć na myśli, mówiąc „Wykonało się”? Jeśli krzyż był naprawdę wypełnieniem misji Jezusa, dlaczego bitwa trwa tak długo? Co jeszcze musi się wydarzyć?

1 Kor 1,18-24. Co Paweł mówi w tych wersetach na temat krzyża i jak przeciwstawia go „mądrości świata”? Co złego jest w mądrości świata? Jakie jest znaczeniu krzyża w następujących wersetach: Rz 3,21-26; 5,8; 6,22-23; Flp 3,9-11?

Hbr 10,4. Jeżeli krew wołów i kozłów nie mogła zgładzić grzechów, to w jaki sposób ludzie byli zbawieni w czasach Starego Testamentu? Czy Bóg włożył ich grzechy na niebiańską kartę kredytową, którą trzeba było zapłacić dopiero na krzyżu?

2 Kor 5,18-21. Jeśli Chrystus umarł za grzechy całego świata, dlaczego nie wszyscy zostaną zbawieni? Dlaczego osobisty wybór odgrywa tak wielką rolę w ostatecznym rozrachunku?




Przygotował Jan Pollok