Jezus w zrodlach starozytnych
Poszukujac historycznej daty procesu i ukrzyzowania Jezusa
z Nazaretu, nalezy sobie zadac zasadnicze pytanie: czy w ogole istnieja
jakiekolwiek dowody na to, ze opisywane przez ewangelistow wydarzenia
kiedykolwiek mialy miejsce?
Do niedawna uwazano, ze opis ewangeliczny nie moze
stanowic dowodu faktograficznego. Ostatnio jednak zrodzil sie nowy nurt prac
historycznych, laczacych te fragmenty ewangelii, ktore opisuja 12 ostatnich
godzin zycia Zbawiciela, z analiza medyczna wizerunku na Calunie Turynskim.
Postuluje on uznanie tego obiektu za demonstratio ad oculos, potwierdzajacego
nie tylko historycznosc istnienia samego Jezusa z Nazaretu, ale tez prawdziwosc
kronikarskiego charakteru pism Nowego Testamentu.
Istnieja takze pisane zrodla historyczne posrednio
potwierdzajace wydarzenia opisane w ewangeliach. Naleza do nich pisma zydowskie:
wchodzaca w sklad Talmudu babilonskiego ksiega Sanhedrin 43, mowiaca o cudach
dokonanych przez Jezusa, pisemne swiadectwa judaizantow oraz zbior pism
rabinackich Toledot Jeszu (Historia Jeszu).
Osobna grupa najstarszych dokumentow posrednio
potwierdzajacych historycznosc Jezusa z Nazaretu sa zrodla rzymskie. W tym
zbiorze swiadectw nalezy wyroznic „Roczniki" (lac. Annales) Tacyta i ich
fragment ze 115 r., w ktorym autor wyjasnial, kim byli chrzescijanie oskarzani
przez Nerona o podpalenie Rzymu: „Poczatek tej nazwie dal Chrystus, ktory za
panowania Tyberiusza skazany byl na smierc przez prokuratora Poncjusza Pilata; a
przytlumiony na razie zgubny zabobon znowu wybuchnal, nie tylko w Judei, gdzie
sie to zlo wyleglo, lecz takze w stolicy, dokad wszystko, co potworne albo
sromotne, zewszad naplywa i licznych znajduje zwolennikow".
Innym posrednim zrodlem historycznym wspominajacym o
Jezusie byly „Zywoty cezarow" napisane przez Swetoniusza. W opisie panowania
cesarza Klaudiusza (41–54 n.e.) Swetoniusz zapisal: „Wyrzucil z Rzymu [w 49 r.]
wszystkich Zydow, ktorzy ciagle wywolywali rozruchy, podburzeni przez niejakiego
Chrestosa". Zyjacy na przelomie I i II w. polityk i pisarz rzymski Pliniusz
Mlodszy wspomnial w liscie do cesarza Trajana, ze na wschodnich rubiezach
imperium zyja chrzescijanie, czyli ludzie, ktorzy „modla sie do Chrystusa jako
Boga".
Najstarszym rzymskim zrodlem historycznym wspominajacym o
Jezusie jest list napisany w 70 r. przez pewnego Syryjczyka o imieniu Mar
Bar-Serapion. Padaja w nim bardzo wazne slowa, ktore wskazuja, ze postac Jezusa
musiala byc powszechnie znana na Bliskim Wschodzie juz w pierwszej polowie I w.
n.e.: „Jaka korzysc osiagneli Zydzi z tego, ze skazali swego madrego krola?
Przeciez wkrotce potem zniklo ich krolestwo". Znamienne, ze w liscie tym
Syryjczyk zaliczyl Jezusa do grona wielkich filozofow swiata antycznego, obok
Sokratesa i Pitagorasa. Wszyscy oni zostali w opinii autora listu niewdziecznie
odrzuceni przez swoich rodakow.
Nie wszystkie zrodla rzymskie z I i II w. n.e.
jednoznacznie potwierdzaja istnienie samego Jezusa, ale zdecydowanie potepiaja
chrzescijanstwo i jego zalozyciela. Przykladem takiego myslenia jest opinia
pochodzacego z Afryki Polnocnej, zyjacego w II w. rzymskiego pisarza Marka
Korneliusza Frontona, ktory z wyraznym wstretem pisal o chrzescijanskich
obyczajach: „Inni powiadaja, ze oni czcza czesci rodne przewodnika swego i
kaplana, modlac sie jakby do ojcowskiej sily rozrodczej. Nie wiem, czy
podejrzenie to jest falszywe, w kazdym razie odpowiada w zupelnosci owym
tajemniczym i niecnym rytualom. Kto dalej powiada, ze i czlowiek, ktory za swoj
wystepek poniosl najwyzsza kare, i drzewo krzyza nieszczesne to jego swietosci,
ten godne stracencow i zbrodniarzy postawil oltarze, by to czcili, na co
zasluguja".
W podobnie krytycznym tonie wypowiadal sie pochodzacy z
syryjskiej rodziny i piszacy po grecku rzymski retor i sofista Lukian z Samosat:
„Ich pierwszy prawodawca zaszczepil im przekonanie, ze wszyscy nawzajem sa
bracmi – od chwili, gdy sie nawroca, wypra greckich bogow, oddadza czesc temu
ukrzyzowanemu medrcowi i beda zyc zgodnie z jego prawami".
__._,_.___
Posted by: "TomekG" <tom68@go2.pl>
.
__,_._,___
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz