W Nowym Testamencie
apostoł Paweł napisał: „A jeśli jesteście Chrystuso-
wi, tedy jesteście potomkami Abrahama
według obietnicy”1. „W nim nie ma Żyda ani Greka, albowiem wy
wszyscy jedno jesteście w Jezusie Chrystusie”2. Z tych
powodów jestem przekonany, że obietnice dane Abrahamowi, odnoszące się
do jego potomstwa, obejmują także potomków jego syna Ismaela oraz dzieci
zrodzone z trzeciej żony Abrahama — Ketury. Określa się ich razem jako
dzieci „kraju wschodniego”3. Dali oni początek plemionom
arabskim.
Niezawodne
obietnice
obietnice
Obietnice Boże są pewne. „A gdy Abram miał dziewięćdziesiąt
dziewięć lat ukazał się Pan Abramowi i rzekł do niego: Jam jest Bóg
Wszechmogący, trwaj w społeczności ze mną, i bądź doskonały.
Ustanowię bowiem przymierze między mną a tobą i dam ci bardzo liczne
potomstwo: staniesz się ojcem wielu narodów. Nie będziesz już odtąd nazywał się
Abram, lecz imię twoje będzie Abraham, gdyż ustanowiłem cię ojcem mnóstwa
narodów. Rozmnożę więc ciebie nad miarę i wywiodę z ciebie
narody, i królowie pochodzić będą od ciebie. I ustanowię
przymierze moje między mną a tobą, i potomkami twoimi po tobie
według pokoleń ich jako przymierze wieczne, abym był Bogiem twoim
i potomstwa twego po tobie”4. Błogosławieństwa te nie
dotyczyły tylko potomków Izaaka, syna Abrahama i Sary. Kolejna obietnica
jest także godna uwagi, gdyż dotyczy Ismaela, syna Abrahama i niewolnicy
Hagar: „Co do Ismaela wysłuchałem cię: oto błogosławię mu i rozplenię
go, i rozmnożę go nad miarę. Zrodzi on dwunastu książąt
i uczynię z niego wielki naród”5.
Historia wyznawców islamu rozpoczyna się więc
od patriarchy Abrahama, poprzez potomków Ismaela i pozostałych synów
Abrahama zrodzonych z Ketury, określanych jako „ludy wschodnie”,
zamieszkujących tereny na wschód od Egiptu leżące w centralnej
i południowej Arabii6. To od nich wywodzą się plemiona
arabskie. Mahomet, założyciel islamu, wywodził swoją linię genealogiczną
od Nebajota, najstarszego syna Ismaela7. Prawdopodobnie nie
było to pragnieniem Hagar, aby współżyć ze swoim panem Abrahamem i urodzić
mu obiecanego syna. Spełniła po prostu życzenie swojego pana i swojej
pani Sary, wtedy jeszcze bezpłodnej. W konsekwencji, gdy później Sarze
urodził się jednak syn Izaak, dwóch synów obietnicy, Ismael i Izaak,
ubiegało się o dziedzictwo i błogosławieństwo ich ojca Abrahama.
Wpływając na Hagar, by zaszła w ciążę i urodziła Ismaela,
Abraham i Sara wykazali się niewiarą w Bożą obietnicę, że doczekają
się w końcu własnego potomka.
Choć Ismael nie był obiecanym dzieckiem, to jednak „dzieci
Wschodu” zostały włączone w Boże błogosławieństwo, które Bóg wypowiedział
nad Abrahamem. Bóg, który zna „koniec na początku”8,
podkreśla, że wszystkie Jego obietnice będą dotrzymane. W Słowie Bożym
czytamy: „Potem wyprowadził go na dwór i rzekł: „Spójrz ku niebu
i policz gwiazdy, jeśli możesz je policzyć! I rzekł do niego:
Tak liczne będzie potomstwo twoje”9.
Oczywiście jest dzisiaj wiele dzieci Izaaka rozproszonych
po całym świecie10. Tylko niewielka część z nich mieszka
na terenie Kanaanu (Palestyny). Lecz co z dziećmi Ismaela
i innych synów Abrahama? Wierzę, że Boże obietnice odnoszą się
do wszystkich potomków Abrahama, włączając w to potomstwo Ismaela
i dzieci zrodzone z Ketury. Bóg, zawierając przymierze
z Abrahamem, powiedział: „Potomstwu twemu daję tę ziemię, od rzeki
egipskiej aż do wielkiej rzeki Eufrat”11. Są to ziemie,
na których mieszkają potomkowie Izaaka, ale także wspomniane „ludy
Wschodu”, włączone w obietnice złożone Abrahamowi.
W 16. rozdziale starotestamentowej Księgi Rodzaju sprawozdano,
jak wobec faktu braku potomstwa Sara dała mężowi Egipcjankę Hagar jako żonę.
Ta, gdy zaszła w ciążę, wzgardziła swoją panią. Gdy zaś Sara spróbowała ją
upokorzyć, uciekła od niej12. Jednak Hagar nie została
pozostawiona własnemu losowi „i znalazł ją anioł Pański (...) na pustyni
(...) i rzekł: Hagar, niewolnico Saraj, skąd przychodzisz i dokąd
idziesz? A ona odpowiedziała: Uciekłam przed panią moją Saraj. Na to
rzekł do niej anioł Pański: Wróć do swojej pani i oddaj się
pod jej władzę”13. Anioł Pański obiecał Hagar: „Rozmnożę bardzo
potomstwo twoje, tak iż z powodu mnogości nie będzie go można policzyć”14.
Ta obietnica jest ciągle ważna. Nadto rzekł do niej anioł Pański: „Oto
poczęłaś i urodzisz syna, i nazwiesz go Ismael, bo Pan usłyszał
o niedoli twojej”15.
Anioł Pański to w Starym Testamencie jeden z tytułów
Boga Stwórcy; wyraźnie wskazują na to słowa: „I nazwała Pana, który mówił
do niej: Tyś Bóg, który mnie widzi, bo mówiła: Wszak oglądałam tutaj tego,
który mnie widzi. Dlatego nazwano tę studnię Studnią Żyjącego, który mnie
widzi”16. To był ten sam Bóg, który składał obietnicę Abrahamowi
i jego potomkom.
Charakter
praojca Arabów
praojca Arabów
W życiu Ismaela możemy zauważyć dwie strony, pozytywną
i negatywną. Ta pozytywna związana jest z nadaniem imienia Ismael, co
oznacza „Pan widzi”, a także wspólnym z Izaakiem pochowaniem ich ojca
Abrahama17. Chyba tylko to jedno zrobili w zgodzie.
Ale jest też druga strona życia Ismaela, negatywna, widoczna
w następującej proroczej zapowiedzi: „Będzie to człowiek dziki, ręka jego
będzie przeciwko wszystkim, a ręka wszystkich będzie przeciwko niemu,
i będzie nastawał na wszystkich pobratymców swoich”18.
Te dwie strony charakteru Ismaela znajdują do dziś odbicie
w jego arabskich potomkach, współczesnych wyznawcach islamu. Jedna strona
to Bóg, który widzi, a druga strona to gwałtowne emocje, przemoc,
terroryzm i ekstremizm.
Paradoks tej wyjątkowej sytuacji, polega na tym, że dzieje
się to w rejonie świata, który Bóg pragnął uczynić miejscem pokoju.
Tymczasem miejsce to stało się ogniskiem wojen, krucjat i pogromów.
I choć jest to też miejsce narodzenia trzech wielkich religii
monoteistycznych: judaizmu, chrześcijaństwa, islamu, to te ciągłe wojny toczone
między ich wyznawcami są zaprzeczeniem wyznawanego przez nich Boga miłości
i braterstwa.
Niestety ta nienawiść rozlewa się dzisiaj poza Palestynę
i Bliski Wschód. Ani wojny, ani żadne dyplomatyczne pokojowe dążenia nie
są w stanie pogodzić zagniewanych synów Abrahama. Konflikt ten rozpoczął
się około czterech tysięcy lat temu w domu Abrahama, kiedy Ismael
i Hagar musieli go opuścić19.
Pojednanie
Pojednanie może być osiągnięte przez uznanie zbawczego dzieła
dalekiego potomka Abrahama — Jezusa z Nazaretu. Choć mało się o tym
mówi, to wielu wyznawców islamu porzuca swoją religię i przyjmuje Jezusa
jako swego Zbawiciela i mającego powrócić Króla królów i Pana panów.
Jezus Chrystus jako pewny znak swego przyjścia zapowiedział: „I
będzie głoszona ta ewangelia o Królestwie po całej ziemi
na świadectwo wszystkim narodom, i wtedy przyjdzie koniec”20.
Wśród tych narodów, które przyjmą Jezusa jako Zbawiciela, będzie wielu
pochodzących z „ludów Wschodu”. O tym świadczą słowa z Księgi
Apokalipsy, fragment ostatniego orędzia do tego świata: „I widziałem
innego anioła, lecącego przez środek nieba, który miał ewangelie wieczną, aby
ją zwiastował mieszkańcom ziemi i wszystkim narodom, i plemionom,
i językom, i ludom”21. Od tego poselstwa rozjaśni się
cała ziemia22. A to oznacza, że również te jej obszary,
które często są jeszcze zamknięte dla głoszenia ewangelii, w tym
tereny zamieszkałe przez wyznawców islamu.
Władysław Polok
1 J 3,29. 2 J 3,28. 3 Rdz 25,1-6. 4 Rdz 17,1-7. 5 Rdz 17,20. 6 Rdz 25,18. 7 Zob. Rdz 25,13. 8 Iz 41,26; Jr 28,9. 9 Rdz 15,5. 10 Zob. Pwt 28,64-67. 11 Rdz 15,18. 12 Rdz 16,1-6.
13 Rdz 16,7-9. 14 Rdz 16,10. 15 Rdz 16,11.
16 Rdz 16,13-14. 17 Rdz 25,7-10. 18 Rdz 16,12. 19 Rdz 21,9-21. 20 Mt 24,14. 21 Ap 14,6. 22 Ap 18,1.
13 Rdz 16,7-9. 14 Rdz 16,10. 15 Rdz 16,11.
16 Rdz 16,13-14. 17 Rdz 25,7-10. 18 Rdz 16,12. 19 Rdz 21,9-21. 20 Mt 24,14. 21 Ap 14,6. 22 Ap 18,1.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz