Felieton do Szkoły Sobotniej na 11 stycznia 2025
W jaki sposób idea przymierza pomaga nam zrozumieć słowo „miłość”? Autor lekcji wspomina o „miłości przymierza”. Co to właściwie znaczy?
W języku polskim istnieje jedno słowo oznaczające „miłość” (które można używać na wiele sposobów, zarówno formalnie, jak i potocznie np. „kocham pizzę”). W greckim tekście Nowego Testamentu istnieją jednak dwa różne słowa oznaczające miłość: agapē i phileō. Niektórzy egzegeci twierdzą, że agape oznacza radykalną, pełną poświęcenia miłość podczas gdy phileō oznacza bardziej miłość braterską i jest przedstawiana jako nieco słabszą formę miłości. Jednak oba te terminy są często używane zamiennie w Nowym Testamencie. Dlatego autor naszego podręcznika nie zachęca czytelników do wyraźnego różnicowania tych dwóch terminów.
W NT agapē nie jest wyłączną cechą miłości Boga, ale opisuje również miłość ludzką. Na przykład 2Tym 4:10 termin agapē jest używany do określenia źle ukierunkowanej miłości. W Jn 16:27, phileō jest używane do opisania miłości Boga. Dlatego miłość phileō nie może być umniejszana. Lekcja kończy się stwierdzeniem, że miłość Boga nie jest jednostronna, ale posiada wymiar relacyjny i jest uwarunkowana tym, czy ludzie odwzajemnią tę miłość. Przyjęcie Bożej miłości nie jest zadaniem do wykonania, ale rzeczywistością, w której trzeba żyć, która oferuje pokój i wolność w tym procesie.
Ten relacyjny aspekt miłości jest często pomijany w chrześcijańskiej podróży. Jednak bez relacji nie ma podróży. Jak bogata mogłaby być nasza wiara, gdybyśmy zostali nauczeni, co naprawdę oznacza żyć w relacji z Bogiem? Niestety, wielu z nas nie ma tego zrozumienia, ponieważ nie uczymy się nawet, jak tworzyć głębokie relacje ze sobą nawzajem.
Świadomość, że przez całą wieczność będziemy mogli rozmyślać nad naturą miłości i nadal nigdy nie pojąć jej pełni powoduje, że czujemy się pokorni podobnie jak nigdy nie pojmiemy w pełni rozmiaru tego, kim jest Bóg.
Słowo „przymierze” w potocznym użyciu jest dzisiaj utożsamiane ze słowem „kontrakt” – czyli zespołem przepisów i warunków które ustalają zasady wzajemnego współżycia. W dzielnicy lub mieście w którym mieszkamy istnieją lokalne umowy, „przymierza”, które określają, co można budować, a czego nie można budować w naszym sąsiedztwie, jaki samochód można parkować a jakiego nie można. W którym miejscu można wyjść z psem na spacer etc. Jednak biblijne znaczenie słowa „przymierze” jest zupełnie inne. Idea przymierza łączy się ze zrozumieniem wyrażenia „niekończąca się miłość” lub słowa „łaska”.
Słowo „przymierze” pojawia się kilka razy w pierwszych rozdziałach księgi Rodzaju. Na przykład tuż przed opowiadaniem o potopie w Rdz 6 pojawia się po raz pierwszy słowo „przymierze”.
Rdz 6:17-22
Bo oto Ja sprowadzę potop na ziemię, aby zniszczyć pod niebem wszelkie ciało, w którym jest dech życia. Wszystko, co jest na ziemi, zginie. 18 Ale z tobą ustanowię przymierze moje i wejdziesz do arki ty i synowie twoi, i żona twoja, i żony synów twoich z tobą. 19 Z wszelkich istot żyjących, z wszelkiego ciała wprowadzisz do arki po parze z każdego, aby z tobą zostały przy życiu. Niech to będzie samiec i samica. … 21 Ty zaś weź z sobą wszelką żywność, którą się jada, i zgromadź u siebie, aby była na pokarm dla ciebie i dla nich. 22 I uczynił Noe wszystko tak, jak mu rozkazał Bóg; tak uczynił.
W kontekście historii o potopie słowo „przymierze” oznacza bardzo dobrą wiadomość dla Noego. Pan ześle na ziemię potop, „Ale z tobą ustanowię przymierze”. Dlatego słowo przymierze oznacza bezpieczeństwo, a nie tylko ograniczenie. Takie samo znaczenie posiada słowo przymierze, które pojawia się drugi raz w księdze Rodzaju 9.
Rdz 9:9-13
Oto Ja, Ja ustanawiam przymierze moje z wami i z potomstwem waszym po was, 10 i z wszelkimi istotami żyjącymi, które są z wami, z ptactwem, z bydłem i z wszystkimi dzikimi zwierzętami, które są z wami, z tymi wszystkimi, które wyszły z arki wraz z wszystkimi zwierzętami ziemi. 11 I ustanawiam przymierze moje z wami, że już nigdy nie zostanie wytępione żadne ciało wodami potopu i że już nigdy nie będzie potopu, który by zniszczył ziemię. 12 Potem rzekł Bóg: To będzie znakiem przymierza, które Ja ustanawiam między mną a między wami i między każdą istotą żyjącą, która jest z wami, po wieczne czasy; 13 łuk mój kładę na obłoku, aby był znakiem przymierza między mną a ziemią.
Więcej na temat znaczenia tego terminu znajdujemy w Rdz 15, kiedy Pan obiecał Abrahamowi ziemię Kanaan. Abraham zapytał: „Panie Boże, po czym poznam, że ją posiądę?” (Rdz 15:8). Wtedy Pan polecił Abrahamowi przynieść różne zwierzęta i ptaki na ofiarę. Miał rozciąć zwierzęta na pół, ale nie ptaki. Punkt kulminacyjny tego wydarzenia został opisany w wersetach 17-18:
Rdz 15:17-18
A gdy słońce zaszło i nastała ciemność, oto ukazał się dymiący piec i płonąca pochodnia, które przesuwały się między owymi połaciami. 18 W dniu tym zawarł Pan przymierze z Abramem, mówiąc: Potomstwu twemu daję tę ziemię, od rzeki egipskiej aż do wielkiej rzeki Eufrat.
Mamy tutaj najstarszy przykład zawierania przymierza. Umawiające się strony rozcinały ciała ofiarnych zwierząt i przechodziły między nimi. W języku hebrajskim termin zawierać przymierze dosłownie znaczy „ciąć przymierze”. W ten sposób umawiające się strony deklarowały: „jeśli złamię to przymierze, niech moje ciało zostanie rozcięte na dwoje jak ciała tych zwierząt”. Była to śmiertelna przysięga, którą strony składały, aby obiecać, że nie złamią przymierza.
W opowiadaniu opisanym w Rz 15 dzieje się rzecz ciekawa. Abraham przygotował zwierzęta odpowiednio do antycznego rytuału i następnie ma sen. W tym śnie widzi płonącą pochodnię (która w tym przypadku reprezentowała Boga), która przemieszczała się między rozciętymi połaciami zwierząt ofiarnych, a następnie Bóg złożył Abrahamowi obietnicę. Chociaż dla nas ten starożytny rytuał wydaje się bardzo dziwny, to jego przesłanie jest jasne: Bóg sam, całkowicie spełnia wszystkie warunki przymierza, które zawarł z Abrahamem.
Jakie dokładnie były warunki tego przymierza? Bóg obiecuje, że potomkowie Abrama ostatecznie zdobędą Ziemię Obiecaną. Jaka była rola Abrama w przymierzu? Bóg zaprasza Abrahama do przyjęcia obietnicy przymierza i sam gwarantuje jej spełnienie. On sam pod postacią pochodni przechodzi w antycznym rytuale pomiędzy rozciętymi połaciami zwierząt, przyjmując na siebie wszystkie obowiązki dotrzymania umowy. Bóg składa obietnicę, a to co musi zrobić Abram to ją przyjąć.
To jest niesamowity moment tego przymierza, ponieważ zawarcie przymierza tego typu wymagało, aby obie strony spotkały się i złożyły sobie nawzajem obietnice. Jednak Abram nie musiał składać żadnych obietnic. Bóg spełni swoją obietnicę, ponieważ sam ją zagwarantował.
Ten sam rodzaj zapewnienia posiadamy dzisiaj. Bez względu na to, co mogę zrobić, bez względu na to, jak nisko mogę upaść, bez względu na to, jak grzeszne mogą być moje myśli, słowa lub czyny, nic nie może mnie wyrwać z rąk mojego Ojca. Nie mogę nic uczynić, aby zapewnić sobie zbawienie i nie mogę nic zrobić, aby utrzymać moje zbawienie. Wszystko to jest całkowicie darem od Boga!
Jeśli powyższa konkluzja brzmi w Twojej głowie jak czek wypisany in blanco, to musimy uważnie przyjrzeć się fragmentowi z Pwt 7. Czy w Biblii istnieją wystarczające zabezpieczenia, które zapobiegają temu, abyśmy nie traktowali obietnicy przymierza jako czeku wypisanego in blanco?
Pwt 7: 7-10
Nie dlatego, że jesteście liczniejsi niż wszystkie inne ludy, przylgnął Pan do was i was wybrał, gdyż jesteście najmniej liczni ze wszystkich ludów. 8 Lecz w miłości swej ku wam i dlatego że dochowuje przysięgi, którą złożył waszym ojcom, wyprowadził was Pan możną ręką i wybawił cię z domu niewoli, z ręki faraona, króla egipskiego. 9 A tak wiedz, że Pan, Bóg twój, jest Bogiem, Bogiem wiernym, który do tysiącznego pokolenia dochowuje przymierza i okazuje łaskę tym którzy go miłują i strzegą jego przykazań. 10 Lecz sam odpłaca tym, którzy go nienawidzą, aby ich wytracić. Nie zwleka, ale odpłaca temu samemu, kto go nienawidzi.
Być może werset 10 jest właśnie jednym z takich zabezpieczeń. Czasami wydaje mi się, że stworzyliśmy sobie obraz Boga miłości i próbujemy definiować miłość tylko na podstawie tych fragmentów, które o niej mówią. Fragmenty, które mówią o tym, że Bóg wymierza karę wydają się nam obce. Dlaczego wolimy tworzyć obraz Boga, który nie pokazuje wszystkich Jego cech. Lubimy fragmenty, które dotyczą miłości, ale nie lubimy tych fragmentów, które dotyczą, kary i Bożego gniewu.
Na czym w takim razie polega nowe przymierze? Czy koncepcja Nowego Przymierza nie zbliża nas niebezpiecznie do idei czeku in blanco? Na czym polega różnica między koncepcją Nowego Przymierza w ST i NT? Chrześcijanie mają czasami skłonność, aby postrzegać Nowe Przymierze jako kontrast między ideami NT i ST. Warto zwrócić uwagę na koncepcję Nowego Przymierza, które zostało przedstawione w Księdze Jeremiasza.
Jeremiasz 31:31-34
Oto idą dni - mówi Pan - że zawrę z domem izraelskim i z domem judzkim nowe przymierze. 32 Nie takie przymierze, jakie zawarłem z ich ojcami w dniu, gdy ich ująłem za rękę, aby ich wyprowadzić z ziemi egipskiej, które to przymierze oni zerwali, chociaż Ja byłem ich Panem - mówi Pan - 33 lecz takie przymierze zawrę z domem izraelskim po tych dniach, mówi Pan: Złożę mój zakon w ich wnętrzu i wypiszę go na ich sercu. Ja będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem. 34 I już nie będą siebie nawzajem pouczać, mówiąc: Poznajcie Pana! Gdyż wszyscy oni znać mnie będą, od najmłodszego do najstarszego z nich - mówi Pan - odpuszczę bowiem ich winę, a ich grzechu nigdy nie wspomnę.
Czy fakt, że autor listu do Hebrajczyków 8, który cytuje Jeremiasza, nie powoduje, że chrześcijanie kontrastują ideę nowego i starego przymierza zgodnie z podziałem na Stary i Nowy Testament, zamiast postrzegać te idee jako tożsame?
Słowa z listu do Hebrajczyków 8:13 nie powinny być rozumiane jako nadrzędne w stosunku do idei Nowego Przymierza przedstawionej w księdze Jeremiasza 31:
Hebr 8:13
Gdy mówi: Nowe, to uznał pierwsze za przedawnione; a to, co się przedawnia i starzeje, bliskie jest zaniku.
Według słów zapisanych w księdze Jeremiasza 31 obietnica nowego przymierza jest wyraźnie skierowana do Izraelitów w Starym Testamencie. Jest to dobry przykład, że tak samo brzmiące słowa w Starym i Nowym Testamencie nie mogą być rozumiane w taki sam sposób. Każdy tekst musi być studiowany i definiowany w jego najbliższym kontekście. Innymi słowy musimy spojrzeć na oba teksty paralelnie a nie nakładać je jeden na drugi.
Czy powtarzający się w Psalmie 136 refren „Albowiem na wieki trwa jego łaska! [chesed] - ” wzmacnia ideę wiecznej lojalności w Bożym „przymierzu”?
Wyrażenie „łaska” (chesed) można również przetłumaczyć jako nieustająca miłość co dobrze wyraża „lojalność przymierza.
Psalm 136
Wysławiajcie Pana, albowiem jest dobry, Albowiem na wieki trwa jego łaska!
Wysławiajcie Boga nad bogami! Albowiem na wieki trwa łaska jego!
Wysławiajcie Pana nad pany, Albowiem na wieki trwa łaska jego!
Czy powtarzanie tego samego wyrażenia chesed w kółko i w kółko pomaga nam lepiej zrozumieć jego znaczenie. Brzmi to jak współczesna muzyka religijna w której bardzo często powtarza się pojedyncza fraza – w Psalmie 136 siedem słów zostało powtórzonych 11 razy. Czy potrzebujemy tego rodzaju powtarzającego się przypomnienia?
DO PRZEMYŚLENIA
Jak daleko sięga Boża życzliwość, współczucie i miłosierdzie? Czy istnieją granice Bożej miłości w sensie relacji, geografii lub czasu? Psalm 33:5 Pełna jest ziemia łaski Pana. W języku oryginalnym jest tutaj użyte słowo chesed które w polskich tłumaczeniach jest wyrażane słowem łaska. Chesed oznacza również niewyczerpaną miłość. Co to znaczy, że ziemia jest pełna Bożego chesed? Psalm 145:9 …miłosierdzie jego jest nad wszystkimi jego dziełami” Czy autor Psalmu zna jakieś granice Bożego miłosierdzia? Jeremiasz 31:3 „miłosierdzie jego jest nad wszystkimi jego dziełami”. Czy był kiedyś czas, kiedy Bóg nas nie kochał?
2 Piotr 3:9 Pan nie zwleka z dotrzymaniem obietnicy, chociaż niektórzy uważają, że zwleka, lecz okazuje cierpliwość względem was, bo nie chce, aby ktokolwiek zginął, lecz chce, aby wszyscy przyszli do upamiętania.
1 Tymoteusz 2:4 który chce, aby wszyscy ludzie byli zbawieni i doszli do poznania prawdy.
Ezechiel 33:11 nie mam upodobania w śmierci bezbożnego, a raczej, by się bezbożny odwrócił od swojej drogi, a żył.
Jana 3:17. Bo nie posłał Bóg Syna na świat, aby sądził świat, lecz aby świat był przez niego zbawiony.
Co powyższe teksty mówią nam o Bogu? Jakie są konsekwencje tego, że Bóg kocha każdego? Jaki wpływ powinno to mieć na nasze relacje z innymi?
Pwt 7:6-9 Gdyż ty jesteś świętym ludem Pana, Boga twego. Ciebie wybrał Pan, Bóg twój, spośród wszystkich ludów na ziemi, abyś był jego wyłączną własnością. Nie dlatego, że jesteście liczniejsi niż wszystkie inne ludy, przylgnął Pan do was i was wybrał, gdyż jesteście najmniej liczni ze wszystkich ludów. Lecz w miłości swej ku wam i dlatego że dochowuje przysięgi, którą złożył waszym ojcom, wyprowadził was Pan możną ręką i wybawił cię z domu niewoli, z ręki faraona, króla egipskiego. A tak wiedz, że Pan, Bóg twój, jest Bogiem, Bogiem wiernym, który do tysiącznego pokolenia dochowuje przymierza i okazuje łaskę tym którzy go miłują i strzegą jego przykazań.
Według autora lekcji, miłość Boga nie jest warunkowa, ale Jego przymierze z Jego ludem jest warunkowe. Czy się zgadzasz? Jaki jest związek między Bogiem, który zawiera przymierze i Jego chesed (nieustająca miłość)?
W Starym Testamencie Bóg często podkreślał, że posłuszeństwo nie jest środkiem do zdobycia błogosławieństw, ale jest wskaźnikiem zaufania i relacji. Posłuszeństwo odzwierciedla chęć dostosowania się do celu Boga. Jednak uzależnianie błogosławieństw wyłącznie od posłuszeństwa pomija głębszy problem: powód, dla którego nieposłuszeństwo jest tak szkodliwe. Pomyślmy o Izraelitach i ziemi obiecanej. Ich brak wiary przy wejściu do ziemi obiecanej często sprowadza się do prostego aktu buntu, ale ich działania były o wiele bardziej niuansowane. Biorąc pod uwagę setki lat niewoli, można zrozumieć, że bali się olbrzymów zamieszkujących ziemię obiecaną. Wydaje mi się, że rozumiem, dlaczego wątpili, że Bóg da im coś dobrego, skoro wszystko, co znali dotychczas, to niewola. Te emocje były zakorzenione w ich ludzkim doświadczeniu. Nie ufali Bogu, mimo że mieli dowody, aby Mu zaufać. Zamiast tego polegali na swoich dowodach, aby Mu nie ufać. Ta nieufność odzwierciedlała naturę ich relacji z Bogiem w tamtym momencie. Czy bardzo się od nich różnimy?
40 lat tułaczki nie było karą, ale procesem transformacji, który dał czas na przekształcenie ich tożsamości jako ludu, który mógł wiernie odnosić się do Boga i godnie Go reprezentować. Położenie geograficzne ziemi obiecanej miało wielkie znaczenie — był to, jak gdyby most, po którym wszystkie otaczające narody musiały przejść, aby dotrzeć do swoich miejsc przeznaczenia. Lud, który nie ufał Bogu na tyle, aby wejść do ziemi obiecanej, nie był godny zaufania, aby nią zarządzać. Aby Izraelici mogli zamieszkiwać tę ziemię odpowiedzialnie, potrzebowali wiary i zaufania do Boga, cech, których początkowo im brakowało. Nieposłuszeństwo nie było zatem jedynie aktem buntu, ale odzwierciedleniem ich relacyjnego dystansu do Boga — nieufnością, która utrudniała im otrzymywanie i zarządzanie Jego błogosławieństwami. Miłość Boga nigdy nie została wstrzymana, ale Jego błogosławieństwa zostały powierzone tylko tym, którzy byli gotowi odzwierciedlać Jego charakter w świecie.
Jeśli szczęście jest przedstawiane jako nagroda za prawość, to ostatecznie prowadzi to do przedstawiania Boga jako istoty, która warunkuje lub manipuluje. Gdyby błogosławieństwa Boże były ograniczone tylko do tych, którzy za Nim podążają, naruszyłoby to wolność wyboru, której miłość z natury wymaga. Miłość Boga nie ma charakteru transakcyjnego; posiada fundamentalne znaczenie. Zdolność do oddychania, chodzenia, słuchania muzyki, widzenia piękna, smakowania dobrego jedzenia — to wszystko są wyrazy Jego miłości, danej wszystkim, niezależnie od ich relacji z Nim. Miłość Boga ma swoje korzenie w Jego naturze, a nie w naszym zachowaniu.
Oz 9:15 Wypędzę ich ze swojego domu z powodu ich złych uczynków. Nie będę ich już miłował. Wszyscy ich książęta to buntownicy.
Jr 16:5 Nie wchodź do domu żałoby ani nie bierz udziału w narzekaniu, ani nie okazuj im współczucia, gdyż mojemu ludowi odjąłem mój pokój - mówi Pan - łaskę i zmiłowanie!
Rz 11:22 Zważ tedy na dobrotliwość i surowość Bożą - surowość dla tych, którzy upadli, a dobrotliwość Bożą względem ciebie, o ile wytrwasz w dobroci, bo inaczej i ty będziesz odcięty.
Ju 21 zachowajcie siebie samych w miłości Bożej, oczekując miłosierdzia Pana naszego Jezusa Chrystusa, ku życiu wiecznemu.
Czy można odrzucić lub utracić Bożą miłość? Jak powyższe teksty odpowiadają na to pytanie? W jaki sposób można połączyć takie teksty z chesed Boga? W jaki sposób ludzie mogą doświadczyć miłości Boga, nawet jeśli jej nie odwzajemniają? Nasza miłość do Boga jest możliwa tylko dzięki Bogu. Wydaje mi się, że nie możemy odrzucić miłości Boga; możemy jedynie odrzucić relację z Nim. Odrzucenie miłości Boga nie zmienia jej istnienia. W rzeczywistości są ludzie, którzy nie chcą mieć nic wspólnego z Bogiem, a mimo to żyją w pełnych miłości relacjach z ludźmi, którzy są dla nich bliscy na przykład partnerzy, małżonkowie czy dzieci. Ich zdolność do kochania innych jest dowodem miłości Boga. Chociaż możemy wybrać, aby nie angażować się w relację z Bogiem, nie możemy negować Jego miłości.
1 Jn 4:7.19. Umiłowani, miłujmy się nawzajem, gdyż miłość jest z Boga, i każdy, kto miłuje, z Boga się narodził i zna Boga. … Miłujmy więc, gdyż On nas przedtem umiłował. Co te wersety mówią nam o miłości Boga? W Ewangelii Matusza 18:23-35. Jezus opowiedział przypowieść o dłużniku. Jakie wnioski można wyciągnąć z tej historii dla naszego tematu? Autor lekcji wyjaśnia, że Bóg jest podstawą i źródłem wszelkiej miłości. Człowiek posiada wybór, czy ją zaakceptuje, czy nie. Nie jesteśmy w stanie odwdzięczyć się naszemu Panu, ale możemy okazać naszą miłość do Boga, kochając innych. Zgadzam się z tą koncepcją, ale wierzę, że ta koncepcja przebaczenia, choć bosko natchniona, jest często nauczana bez niuansów i mądrości niezbędnych do zachowania zdrowych relacji. Bez zdrowych ram te bosko ustanowione koncepcje są szkodliwe. Przebaczenie nie oznacza umożliwiania nadużyć, tolerowania powtarzających się naruszeń granic lub pozostawania w toksycznej atmosferze. Przebaczenie nie neguje konsekwencji, ale pozwala nam uwolnić się od goryczy i jednocześnie zachować odpowiedzialność.
Mt 5:43-48, Jn 15:12-13, 1Jn 3:16 i 1Jn 4:7-12. Czego możemy nauczyć się tych fragmentów na temat relacji między miłością Boga do nas, naszą miłością do Boga i miłością do innych? Uważam, że język współczucia i przebaczenia, choć posiada głęboko oczyszczający wpływ, może być również głęboko szkodliwy, gdy nie jest prezentowany w zdrowy sposób. Wielkie przykazanie dotyczące kochania Boga, naszych bliźnich i siebie — obejmuje miłość do siebie. Kochanie innych nigdy nie powinno odbywać się kosztem naszego dobrego samopoczucia. Kiedy miłość Boga przepływa przez nas do innych, musimy pamiętać, że jesteśmy również odbiorcami tej miłości. Często, gdy staramy się odzwierciedlać miłość Boga, troszcząc się o Jego lud, zapominamy, że jesteśmy również pośród tych ludzi. Aby naprawdę ucieleśnić Jego przykazanie, musimy zadbać o to, aby miłość, którą dzielimy się ze światem, również nas pielęgnowała, uznając, że kochanie siebie jest istotną częścią kochania Boga i innych.
Łukasza 7:47 Odpuszczono jej liczne grzechy, bo bardzo miłowała. Komu zaś mało się odpuszcza, mało miłuje. Czy to oznacza, że Bóg przebacza niektórym bardziej niż innym? W jaki sposób można okazać miłość Bożą w świeckim środowisku, takim jak na przykład miejsce pracy? Podczas gdy wzajemność jest bardzo ważnym aspektem relacji, sposób, w jaki jest często przedstawiana, może nieświadomie sprowadzić doświadczanie miłości Boga do formy sprawiedliwości przez uczynki. Ta struktura wiąże miłość Boga z otrzymywaniem błogosławieństw lub rzeczy, które postrzegamy jako dobre, co przesuwa uwagę z relacyjnej natury posłuszeństwa na transakcyjny pogląd na błogosławieństwa.
Ellen White napisała: „Związek Boga z każdym człowiekiem jest tak wyłączny i tak pełny, jak gdyby na całym świecie nie było innych ludzi, nad którymi mógłby roztaczać opiekę i za których oddał swojego umiłowanego Syna.” (Droga do Chrystusa, 99) Jakie znaczenie posiada to zdanie dla Ciebie?
Psalm 103:17-18 17 Lecz łaska Pana od wieków na wieki dla tych, którzy się go boją, a sprawiedliwość jego dla synów ich synów, dla tych, którzy strzegą przymierza jego i pamiętają o wypełnianiu przykazań jego. Jak rozumiesz ten tekst w świetle lekcji tego tygodnia?
Przygotował Jan Pollok
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz