piątek, 2 kwietnia 2021

 

JEZUICI / cz. II
„Oczywiście zwykli ludzie nie chcą wojny ani w Rosji, ani w Anglii, ani w Ameryce, ani w Niemczech. To jest oczywiste. W końcu jednak to przywódcy kraju określają politykę i zawsze łatwo jest pociągnąć za sobą ludzi, niezależnie, czy jest to demokracja, faszystowska dyktatura, parlament, czy dyktatura komunistyczna. (…) To łatwe. Jedyne, co trzeba zrobić, to powtarzać ludziom w kółko, że są atakowani, oraz potępić pacyfistów za brak patriotyzmu i narażanie kraju na niebezpieczeństwo. To działa w każdym kraju.” (Hermann Goering, zeznania podczas procesu norymberskiego z dnia 18.04.1946).
Jezuici wkroczyli w XX wiek z nowym planem – rozpętanie kolejnej wojny w Europie.
„Niemcy wypędzili Jezuitów w 1872, Rosja wydaliła ich w 1820 a Francja w 1880 roku. Wielka Brytania, tylko oficjalnie, lecz nie w praktyce, wydaliła ich w 1829 roku. Szwajcaria – 1848. Każdy kraj europejski wydalił Jezuitów. Oprócz Belgii. Dla Jezuitów był to niewybaczalny policzek. Skoro monarchowie nie wyciągnęli nauki z wojen napoleońskich, zakon postanowił ukarać ich znowu, doprowadzając do kolejnej długiej wojny. Postanowili posłużyć się Wielką Brytanią i Stanami Zjednoczonymi, żeby rozpętać kolejną wojnę trzydziestoletnią. Pierwsza wojna trzydziestoletnia trwała od 1618 do 1648 roku. Kolejna miała trwać od 1914 do 1945. „Zorganizujemy pierwsza wojnę światową, rewolucję bolszewicką, hiszpańską wojnę domową, potem kolejną wojnę światową. Konflikt zbrojny będzie trwał nieprzerwanie, a my będziemy kontrolować zawsze obie strony.”” (Eric Jon Phelps, autor/historyk).
Zabójstwo arcyksięcia Ferdynanda było iskrą, która dała początek I wojnie światowej.
Arcyksiążę był dziedzicem Austro-Węgierskiego tronu. Rzym nie akceptował jego nieradykalnej polityki wobec Słowian i pobłażliwego traktowania prawosławnej Serbii.
Nie mógł zatem zostać przyszłym cesarzem. Zamach zaplanowano na 26 lipca 1914 roku.
Od 1054 roku, kościół katolicki prowadził wojnę z kościołem prawosławnym, który nie uznawał zwierzchnictwa papieża.
Wojna w Europie miała być dla Rzymu wspaniałą okazją pozbycia się setek tysięcy, jeśli nie milionów prawosławnych z Serbii i Rosji.
Dzięki temu, Rzym mógł łatwo przejąć kontrolę nad tymi krajami.
Wyrok w Sarajewie wykonał Gavrilo Princip, członek tajnego stowarzyszenia, założonego przez masonerię – Czarna Ręka.
Podczas procesu Princip zeznał: „Mój kolega Cyganowicz, powiedział mi, że jest masonem i że arcyksiążę został skazany na śmierć przez lożę masońską.”.
Chociaż masoni odpowiadali za zamach, winą obarczono całą Serbię.
Kompletnie pominięto udział masonerii w spisku na życie arcyksięcia. Nikt nie nagłośnił tego, że od ponad stu lat masonerię kontrolowali Jezuici.
Po zakończeniu wojny, uruchomiono plan rządu światowego, który miał pomóc narodom żyć w pokoju.
Oczywiście w pokoju pod kontrolą Jezuitów.
Kiedy projekt rządu światowego czyli Ligi Narodów nie przyniósł oczekiwanych efektów, Jezuici rozpoczęli realizację planu rozpętania kolejnego światowego konfliktu.
Ale jeszcze przed końcem wojny, wprawili w ruch inny plan, który miał dać papieżowi kontrolę nad milionami prawosławnych Rosjan.
Pod rozkazami generała Włodzimierza Ledóchowskiego (właśc. Włodzimierz Dionizy Halka-Ledóchowski – hrabia, polski jezuita, 26. Przełożony Generalny Towarzystwa Jezusowego), Jezuici rozpętali bolszewicką rewolucję w Rosji w 1917 roku.
Dzięki rewolucji wprowadzono komunizm.
Jezuici zostali wyrzuceni z Rosji ponad sto lat wcześniej, ale nowy przywódca – Włodzimierz Lenin – przywrócił Jezuitów w 1922 roku.
Jednak, Lenin okazał się być kapryśny i nielojalny. Dlatego, został otruty. Jego następca – Józef Stalin – był gotowy do kontynuacji misji Watykanu.
Jako młody chłopak dostał stypendium w seminarium duchownym.
Oficjalnie było to seminarium prawosławne, jednak w rzeczywistości, uczelnią kierowali Jezuici.
W 1931 roku Emil Ludwig przeprowadził wywiad ze Stalinem.
Ludwig: „Przyzna pan, że Jezuitów wiele wyróżnia?”.
Stalin: „Tak. Są systematyczni i niezmordowanie dążą do osiągnięcia swych nikczemnych celów. Najchętniej szpiegują, intrygują i dowiercają się do ludzkich dusz, czyniąc w nich ferment.”.
Stalin pozbawił życia miliony Żydów i prawosławnych. Eliminował wszystkich, którzy sprzeciwiali się nowemu państwu, które budował w oparciu o wytyczne Marksa.
Niewielu ma świadomość, że marksizm inspirował się jezuickimi obozami pracy niewolniczej w Południowej Ameryce, zwanych Reducciones, oraz „Utopią” autorstwa Thomasa More`a (forma spolszcz. Tomasz Morus).
„Zaprowadzenie komunizmu nie było trudne. Jezuici od zawsze są ekspertami od komunizmu. Ideę stworzył katolik – Sir Thomas More. Zdradził swojego króla, Henryka VIII. Przysiągł całkowite oddanie papieżowi, za co Henryk posłał go na stos. More jest autorem „Utopii”, książki będącej fundamentem dla komunizmu. Termin „komunizm” wywodzi się z łaciny. Jest dzieckiem Jezuitów, ale miał wyglądać jak idea wymyślona przez Żydów. Dlatego, nową ideę przedstawił w swoim „Manifeście komunistycznym”, Karol Marks, którego działalność finansował inny mason – Engels.” (Eric Jon Phelps, autor/historyk).
Po zakończeniu wojny, poza zainstalowaniem komunizmu w Rosji, Jezuici również pracowali nad przywróceniem papieżowi władzy nad utraconym w 1871 roku terytorium.
7 czerwca 1929 ratyfikowano w Rzymie Traktaty Laterańskie, które przywróciły do życia państwo kościelne – Watykan.
Nowy premier Włoch, Benito Mussolini, odegrał w tym wielką rolę.
Traktaty ratyfikowano kilka miesięcy przed nastaniem wielkiego kryzysu, który po wybuchu w Stanach, rozlał się na cały świat.
„Watykan otrzymał od rządu Mussoliniego złoto o wartości 90 mln dolarów, około miliarda lirów. Kosztami „reperacji” dla Watykanu rząd obciążył niechętnych temu włoskich katolików. Co Watykan robi z tą fortuną? Traktaty weszły w życie w lutym i marcu 1929 roku. W październiku Jezuici doprowadzili do załamania na giełdzie nowojorskiej. Posłużyli się do tego wpływowym amerykańskim katolikiem i specjalistą od zarabiania na spadkach Josephem P. Kennedym. Kryzys wywołano poprzez nagłaśnianie przewidywań o wielkim spadku wartości spółek. Akcjonariusze zaczęli pozbywać się niepewnych papierów wartościowych. Kiedy wartość akcji spadła do minimum, Watykan zainwestował miliony od Mussoliniego w upadłe i upadające firmy, wykupując je za grosze. Zanim przywrócono stabilność na giełdzie, arcybiskup Nowego Jorku kontrolował już wszystkie ważne amerykańskie korporacje.” (Eric Jon Phelps, autor/historyk).
Kiedy banki traciły płynność, Bank Rezerwy Federalnej nie przyszedł z pomocą.
Gdyby chcieli utrzymać płynność banków, powinni byli wpompować w nie duże sumy.
Kryzys przedłużał się. Ludzie tracili prace i popadali w ubóstwo.
Jezuici wykorzystali urząd prezydenta do wprowadzenia dyktatury.
W marcu 1933 roku, nowo wybrany prezydent. F. D. Roosevelt, wprowadził w kraju stan wyjątkowy.
Konstytucja została zawieszona do odwołania przez prezydenta – „wszystko dla dobra obywateli”.
Roosevelt nigdy nie odwołał stanu wyjątkowego.
Zweryfikowała to w 1973 roku specjalna komisja. Opublikowano wnioski w Raporcie Senackim 93-549.
Żaden amerykański prezydent nigdy nie zniósł stanu wyjątkowego, mimo że w 1974 roku senat przegłosował uchwałę znoszącą ten stan.
Był to jednak zabieg formalny. W praktyce nie przywrócono wszystkich praw konstytucyjnych przysługujących obywatelom.
Dlatego, stan wyjątkowy, inaczej dyktatura, trwa do dzisiaj.
Należy zaznaczyć, że Roosevelt był wysoko postawionym masonem 32-ego stopnia.
Był, przede wszystkim, lojalny rozkazom masońskich przełożonych.
Masońska przysięga była ważniejsza od przysięgi na wierność Konstytucji. Jak wiemy, masoneria z kolei podlegała rozkazom generała Jezuitów.
W Niemczech, Watykan również zainstalował posłusznego sobie dyktatora.
Nie wspomina się często, że Hitler był katolikiem. Co więcej, szczerze podziwiał kościół rzymski mówiąc: „W całej historii nie istniała bardziej majestatyczna organizacja niż hierarchiczny kościół katolicki.” (Edmund Paris, „The Secret History of the Jesuits”).
Dowódca SS, Heinrich Himmler, również był katolikiem.
Jak napisał w swojej książce Edmund Paris: „Hitler, Goebbels, Himmler i większość nazistowskiej „starej gwardii”, byli katolikami.”.
Po wojnie, Walter Schellenberg, szef kontrwywiadu, napisał: „Organizacja SS została stworzona przez Himmlera w oparciu o zasady funkcjonowania zakonu jezuickiego.” (Edmund Paris, „The Secret History of the Jesuits”).
Himmler w SS miał być odpowiednikiem generała zakonu.
Trudno uwierzyć, że mimo sprowadzenia śmierci i niedoli na miliony ludzi, Watykan nigdy nie ekskomunikował Hitlera.
Co więcej, nigdy nie ekskomunikował żadnego z katolickich zbrodniarzy w niemieckich mundurach.
Po śmierci Hitlera, faszystowski dyktator Hiszpanii – Franco – również katolik, tak wyraził się o Hitlerze: „Adolf Hitler, syn kościoła katolickiego, zginął broniąc chrześcijaństwa.” (Edmund Paris, „The Secret History of the Jesuits”).
Czy zbrodnie Hitlera mają cokolwiek wspólnego z obroną chrześcijaństwa?
Czy raczej przywodzą one na myśl to, co zapowiedział Jezus Chrystus?
„Zbliża się czas, kiedy was będą usuwać ze społeczności wierzących, a ci, którzy pozbawią was życia, będą przekonani, że służą Bogu. A będą tak postępować, ponieważ nie poznali ani Ojca, ani Mnie.” (Ewangelia Jana 16:2).
Jako lojalny syn kościoła katolickiego, Hitler zabijał heretyków – protestantów, Żydów, prawosławnych i nawet liberalnych katolików.
Cała wywołana przez niego wojna, pozbawiła życia około 70 mln ludzi.
11 mln zginęło w obozach koncentracyjnych, z czego 6 mln stanowili Żydzi.
Ani ówczesny papież Pius XII, ani żaden papież po nim, nigdy publicznie nie potępili Holocaustu. Dlaczego?
Już w 1919 roku, arcybiskup Eugenio Pacelli spotkał się w tajemnicy z młodym Adolfem Hitlerem.
Spotkanie odbyło się w nocy, kiedy wszyscy spali. Wszyscy oprócz zakonnicy Pascalliny, która usługiwała arcybiskupowi.
Według jej relacji, Hitler poinformował przyszłego papieża o swoich planach infiltracji rosnącego ruchu komunistycznego w Monachium i innych miastach.
Znając stosunek Pacelliego do komunizmu, nie była zaskoczona widząc jak przekazał on Hitlerowi dużą ilość gotówki ze skarbca kościelnego.
Pieniądze te miały wspomóc młodego rewolucjonistę i jego niewielką wówczas grupę antykomunistów.
- „Idź, ugaś diabelski pożar. Pomóż ukazać światu miłość Wszechmogącego Boga.” – powiedział Pacelli.
- „Tak zrobię, w imię miłości Wszechmogącego.” – według Pascalliny, odpowiedział Hitler.
Młodego rewolucjonistę finansowali również zachodni przemysłowcy.
„Dojście Hitlera do władzy było finansowane przez Londyn i Nowy Jork. Operacje finansowe miały miejsce w Berlinie. Przekazywaniem środków zajęli się Rycerze Maltańscy, kontrolujący światowe instytucje finansowe.” (Eric Jon Phelps, autor/historyk).
PLANY JEZUITÓW W HISTORII: AMERYKAŃSKIE IMPERIUM
Jedno z wielu niewygodnych pytań brzmi: „kto finansował Hitlera?”. Odpowiedź jest prosta i łatwa do zweryfikowania.
To Watykan i zachodnie elity finansowe dały Hitlerowi środki na zbudowanie Trzeciej Rzeszy.
Niewielu z nas wie, że Prescott Bush, dziadek George`a W. Busha, oraz George Herbert Walker, pradziadek prezydenta ze strony matki, byli nazistowskimi kolaborantami.
Razem z Williamem Averellem Harrimanem założyli Union Banking Corporation, która była częścią potężnej sieci prania brudnych pieniędzy, na potrzeby nazistowskich interesów.
Dokumentacja, zgromadzona w archiwum narodowym i bibliotece Kongresu, bezsprzecznie potwierdza, że Prescott Bush i Herbert Walker „powinni byli być sądzeni za zdradę, ponieważ prowadzili interesy z Nazistami, po przystąpieniu Stanów do wojny” (John Buchanan, „Folding America”).
„Kontynuowali interesy ze swoim nazistowskim patronem, Fritzem Thyssenem, który wsparł Hitlera w 1921 roku. Ten baron węgla i stali był jednocześnie najbogatszym człowiekiem w Niemczech. Współpracując z partnerem w interesach – Friedrichem Flickiem oraz koncernem IG Farben, stworzył niemiecką machinę wojenną. W 1951 roku, kiedy Thyssen zmarł w Argentynie, Union Banking Corporation została zlikwidowana przez rząd amerykański. Prescott Bush otrzymał od rządu półtora miliona dolarów za swoje udział w tej nazistowskiej firmie. To był początek fortuny Bushów. George W. Bush nie bierze, jak twierdzi, swoich moralnych wartości z Biblii. Inspiracją dla niego jest jedynie to, czego nauczył się w tajnym stowarzyszeniu „Czaszka i Kości”, filozofia tajnego stowarzyszenia „Thule”, którego członkami byli czołowi naziści. Bohemian Grove, ta na wskroś zła organizacja, której międzynarodowi członkowie powinni być sądzeni jak zbrodniarze.” (John Buchanan, dziennikarz śledczy).
Jezuici założyli Iluminatów w 1776 roku. Amerykańska odnoga Iluminatów nazywa się Skull and Bones (tł. Czaszka i Kości).
Siedziba organizacji znajduje się na terenie rekrutacyjnym CIA, czyli uniwersytecie Yale`a.
Począwszy od Prescotta, wszyscy kolejni Bushowie należeli do „Skull and Bones”.
Co ciekawe, w wyborach prezydenckich w 2004 starli się dwaj kandydaci i jednocześnie koledzy z „Czaszki i Kości”.
Wywiad dziennikarza „Meet The Press” z George`m Bushem:
- „Obydwaj należeliście do tajnego stowarzyszenia „Skull and Bones””.
- „Jest tak tajne, że nie możemy o tym rozmawiać.” [z powagą].
- „Co to oznacza dla Ameryki? Teoretycy spisku oszaleją.”.
- „Z pewnością. Nie wiem, nie widziałem jeszcze stron internetowych.” [śmiech].
- „Numer 322…?”.
- „Znaczy… wie pan, Kerry jeszcze nieoficjalnie… i ten…” [zakłopotany].
- „Jest pan gotowy na porażkę?”.
- „Nie przegram.”.
Wywiad dziennikarza „Meet The Press” z Johnem Kerrym:
- „Obydwaj byliście członkami „Skull and Bones”, tajnego stowarzyszenia przy Yale. Co nam to mówi?” [w trakcie pytania dziennikarza John Kerry kręci się na fotelu].
- „Niewiele, bo to sekret.” [na końcu odpowiedzi śmiech].
- „Sekretne uściski dłoni, tajne kody…?”.
- „Chciałbym móc podzielić się jakąś tajemnicą.”.
- „Tajemna liczba 322?”.
- „Nie znam tego symbolu. Ale jedna rzecz nie jest tajemnicą – nie zgadzam się z urzędującym prezydentem Bushem.”.
Załączam film dokumentujący powyższe wywiady z Georgem Bushem i Johnem Kerrym – link: https://www.youtube.com/watch?v=67eQeBEUH8M
W filmie przedstawione jest również, jak John Kerry otrzymał od studenta pytanie czy razem z Bushem są w bractwie Skull and Bones.
Oto co stało się ze studentem, który zadał to „nieodpowiednie” pytanie:
Student: „Czy już od college`u jesteś razem z Bushem członkiem „Skull and Bones”? Czy byłeś w tym samym tajnym stowarzyszeniu co Bush, czy byliście w „Skull and Bones”?”. Studentowi wyłączono mikrofon: „Dziękuję za odcięcie mi mikrofonu. Dziękuję.”. Do studenta podchodzi ochrona, na co on: „Aresztujecie mnie? Przepraszam za co mnie aresztujecie? Czy ktoś na to patrzy? Ja nic nie robię! Nic nie robiłem, zostawcie mnie! [niektórzy uczestnicy klaszczą]. Student szarpany i wyprowadzany: „Co robicie? Zostawcie mnie! Co robicie?! Co tu się dzieje?! Co tu się dzieje?! Chcę stać i słuchać jak odpowiadasz na moje pytanie! Aresztujecie mnie za zadane pytania? Pomocy! Pomocy! Pomocy! Czy to żarty?! Czterech ochroniarzy wyprowadza studenta na koniec sali i kładą go na podłogę. Student: „Zostawcie mnie! Nic nie zrobiłem! Pomóżcie mi! Pomocy! Aresztują mnie za nic!”. Jedna z kobiet mówi: „Mają taser na jego klatce piersiowej. To naprawdę niedorzeczne.”. Student: „Nic nie zrobiłem. Nie taseruj mnie brachu! Nie taseruj mnie. Nic nie zrobiłem!…” (taserowany student krzyczy z bólu wielokrotnie „aaauuu!!”; słychać też krzyk kobiety na sali; niektórzy zdezorientowani (!?) uczestnicy uśmiechają się].
W przedstawionym w linku filmie, zamieszczona jest ponadto wypowiedź Johna F. Kennedy`ego o tajnych organizacjach, które rządzą w USA: „Samo słowo „tajemnica” jest odrażające w wolnym i otwartym społeczeństwie i jesteśmy jako ludzie, z natury i historycznie, przeciwni tajnym stowarzyszeniom, tajnym przysięgom i sekretnym procedurom. Dawno temu uznaliśmy, że zagrożenie jakie niesie nadmierne i nieuzasadnione ukrywanie istotnych faktów, zdecydowanie przewyższa zagrożenia, które przytacza się, by je usprawiedliwić.” (John F. Kennedy, Waldorf-Astoria Hotel New York City, 27 Kwietnia 1961).
Kilka lat później publicznie dokonano zamachu na Kennedy`ego. Hm…
Dowody wskazują, że rodzina Bushów i inne rody od dekad pozostają pod kontrolą Jezuitów.
Większość z nas słyszeliśmy o „Mein Kampf”. Niewielu jednak wie, że nie Adolf Hitler był jej autorem.
„Hitler nie był pisarzem. Nie studiował historii, nie zgłębiał kultur. Autor „Mein Kampf” miał ogromną wiedzę o różnych kulturach w różnych okresach historii. Autor analizował polityczne systemy tych kultur. Autor „Mein Kampf” był genialny. Według irlandzkiego księdza i autora książki z 1942 – „Behind the Dictators” – prawdziwym autorem „Mein Kampf” był ojciec Bernhard Stempfle.” (Eric Jon Phelps, autor/historyk).
Od samego początku, Hitler był narzędziem w rękach Jezuitów i tak, jak Napoleon, przysłużył im się dobrze.
Miliony wrogów Watykanu zginęło a Ameryka zapomniała ostrzeżenie George`a Washingtona i zerwała z polityką izolacjonizmu.
W trakcie wojny, Watykan wziął sobie za cel chorwackich prawosławnych.
Celem, tak jak podczas I wojny światowej, była totalna eksterminacja serbskich prawosławnych.
Rozpoczęto przeciw nim długą kampanię terroru. Za wszystkie zadane okrucieństwa odpowiadał reżim Utaszy, kierowanych przez Ante Pavelića – kolejnego katolika.
Utasze dokonali systematycznego mordu 500 tysięcy Serbów. 250 tysięcy ludzi wygnano, a kolejne 200 tysięcy przymusowo nawrócono na katolicyzm.
Tak jak Holocaust, te zbrodnie nigdy nie zostały potępione przez żadnego papieża.
Po zakończeniu wojny. Watykan pomógł uciekającym Nazistom znaleźć bezpieczne schronienie w Ameryce Południowej.
Chorwacki zbrodniarz Pavelić, uciekł do Argentyny.
„Papież Pius XII ocalił setki tysięcy europejskich Nazistów. Przechodząc przez klasztory Jezuitów, Dominikanów i Benedyktynów otrzymywali schronienie i nowe dokumenty, tj. nową tożsamość. Wielu z nich trafiło do Ameryki Południowej, ale nie tylko. Wielu trafiło np. do Stanów Zjednoczonych. W nowych miejscach czekało ich nowe życie, w ramach rządowych programów jak np. Operacja Paperclip. Sam doskonale wiem, że kanadyjski premier przyjął ogromną liczbę Nazistów, którzy uciekli przez watykańskie klasztory. To wszystko nie byłoby możliwe bez akceptacji Piusa XII.” (Barry Chamish – autor, historyk, wykładowca).
MOŻESZ ZAPOZNAĆ SIĘ RÓWNIEŻ Z…

0 komentarz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz