wtorek, 6 grudnia 2022

Czy drugie przykazanie mówi o karze za grzechy?

 

Wyjścia 20:4-6 BW

Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą. A okazuję łaskę do tysiącznego pokolenia tym, którzy mnie miłują i przestrzegają moich przykazań

 

W Biblii Warszawskiej, podobnie jak w większości polskich tłumaczeń, drugie przykazanie mówi o tym, że Bóg karze za nieposłuszeństwo, są jednak takie tłumaczenia, które nie mówią o karaniu a o nawiedzaniu.

Na czym polega różnica?

Karać: nakładać, wymierzać karę. Kara jest jedną z metod wychowawczych, której towarzyszą przykre stany emocjonalne, strach, napięcie a nawet ból, co ma doprowadzić do unikania tych czynów, których konsekwencją jest kara. Jest to więc metoda, która ma nauczyć posłuszeństwa poprzez strach przed karą. Kara ma wpływać nie tylko na osobę karaną, ale ma być przykładem dla tych, którzy obserwują proces karania.

Nawiedzać. To słowo ma kilka znaczeń:

1. o kataklizmach, nieszczęściach itp.: wydarzać się, przynosić szkody;

2. o uczuciach, myślach, snach: pojawiać się, nękać;

3. książkowo: pojawiać się w odwiedzinach;

4. o mocach nadprzyrodzonych: obdarzać łaską, napełniać natchnieniem lub powodować opętanie, dotykać szaleństwem

 

Znaczenia słów „karać” i „nawiedzać” można podzielić na dwie grupy. Pierwsza mówi o karaniu, a druga o okazywaniu łaski, troski, opiekowaniu się. Kataklizmy są zazwyczaj źródłem nieszczęść, ale skutki działania mocy nadprzyrodzonych mogą być zarówno negatywne, jak i pozytywne. Bóg z całą pewnością jest taką mocą nadprzyrodzoną i skutki działania mocy Boga mogą być odbierane jako kara lub nagroda.

Zarówno ‘karać’ jak i ‘nawiedzać’ to tłumaczenia hebrajskiego słowa ‘paqad’, które, według Konkordancji Stronga  ma następujące angielskie znaczenia:

Attend: brać udział, uczestniczyć, uczęszczać, towarzyszyć, pielęgnować, opiekować się

Visit: odwiedzać, nawiedzać

Muster: zebrać, zbierać, zdobyć, wykrzesać

Appoint: mianować, wyznaczyć

Które z tych znaczeń jest właściwe dla treści drugiego przykazania? Aby to sprawdzić warto przyjrzeć się kontekstowi użycia hebrajskiego słowa ‘paqad’ w Biblii, przede wszystkim w Księgach Mojżeszowych. Oto wszystkie wystąpienia tego słowa w Księdze Rodzaju i Księdze Wyjścia, za wyjątkiem samego drugiego przykazania, czyli Wyjścia 20:4-6, oraz Wyjścia 34:7, gdzie powtórzona została treść drugiego przykazania.

Księga Rodzaju

21:1 Wreszcie Pan okazał Sarze łaskawość, jak to obiecał, i uczynił jej to, co zapowiedział

39:4 Darzył więc on Józefa życzliwością, tak iż stał się jego osobistym sługą. Uczynił go zarządcą swego domu, oddawszy mu we władanie cały swój majątek

39:5 A odkąd go ustanowił zarządcą swego domu i swojego majątku, Pan błogosławił domowi tego Egipcjanina przez wzgląd na Józefa. I tak spoczęło błogosławieństwo Pana na wszystkim, co [Potifar] posiadał w domu i w polu

40:4 Tenże przełożony dworzan powierzył ich opiece Józefa, który miał im usługiwać. A gdy przebywali jakiś czas w więzieniu

41:34 Niech faraon tak ustanowi nadzorców, by zebrać piątą część urodzajów w Egipcie podczas siedmiu lat obfitości

50:24-25 Wreszcie Józef rzekł do swych braci: Gdy ja umrę, Bóg okaże wam swą łaskę i wyprowadzi was z tej ziemi do kraju, który poprzysiągł dać Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi. (25) Po czym zobowiązał synów Izraela przysięgą, że spełnią takie polecenie: Gdy Bóg okaże wam tę wielką swoją łaskawość, zabierzcie stąd moje kości.

Księga Wyjścia

3:16  Idź, a gdy zbierzesz starszych Izraela, powiesz im: Objawił mi się Pan, Bóg ojców waszych, Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba i powiedział: Nawiedziłem was i ujrzałem, co wam uczyniono w Egipcie

4:31  I uwierzył lud, gdy słyszał, że Pan nawiedził Izraelitów i wejrzał na ich ucisk. A uklęknąwszy, oddali pokłon.

13:19 Zabrał też Mojżesz ze sobą koś ci Józefa, gdyż ten przysięgą zobowiązał Izraelitów mówiąc: Wspomoże was niezawodnie Bóg, a wówczas zabierzcie stąd kości moje ze sobą

30:12-14 Gdy będziesz liczył synów izraelskich, podlegających spisowi, każdy złoży dla Pana okup za swoje życie podczas spisu, aby nie spadła na nich jakaś plaga, gdy będą spisywani. A to niech da każdy, kto podlega spisowi: Pół sykla według sykla świątynnego, a sykl to dwadzieścia gerów. Pół sykla wynosi więc dar ofiarny dla Pana. Każdy, kto podlega spisowi, od dwudziestego roku życia wzwyż, niech da dar ofiarny dla Pana

32:34 Teraz zaś idź, prowadź ten lud, dokąd ci kazałem; oto anioł mój pójdzie przed tobą. W dniu nawiedzenia mojego nawiedzę ich za ich grzech

38:21 Oto obliczenie kosztów Przybytku Świadectwa, które zostało dokonane na rozkaz Mojżesza przez Lewitów pod kierownictwem Itamara, syna Aarona, kapłana

38:25-26 Srebra zaś od objętych spisem członków zboru było sto talentów i tysiąc siedemset siedemdziesiąt pięć sykli, według wagi sykla świątynnego, Beka na głowę, czyli pół sykla według wagi sykla świątynnego na każdego, kto podlegał spisowi, począwszy od dwudziestoletniego wzwyż, to jest od sześciuset trzech tysięcy pięciuset pięćdziesięciu mężczyzn

W jakich znaczeniach słowo „paqad” zostało użyte przez Mojżesza w pierwszych dwóch księgach Biblii? Czy są to znaczenia związane z karą, a w związku z tym należy przyjąć, że Bóg karze nie tylko grzesznika, ale także jego potomków aż do trzeciego i czwartego pokolenia?

Sprawdźmy co o takiej możliwości mówi Biblia.

Ezechiela 18:20

Człowiek, który grzeszy, umrze. Syn nie poniesie kary za winę ojca ani ojciec nie poniesie kary za winę syna. Sprawiedliwość będzie zaliczona sprawiedliwemu, a bezbożność spadnie na bezbożnego

Ten wers wyklucza możliwość ukarania syna za grzechy ojca. Bóg mówi tu, że człowiek odpowiada tylko za swoje grzechy i nie odpowiada za grzechy innych ludzi, szczególnie swoich przodków. I co ciekawe, w wersie 19 Bóg przeciwstawia tę prawdę poglądom ludzi, którzy uważają, że syn powinien odpowiadać za grzechy ojca.

Jeżeli tak, to jakie jest znaczenie drugiego przykazania? Jeżeli Bóg nie karze potomków grzesznika aż do trzeciego i czwartego pokolenia, to co z nimi robi?

Zanim odpowie na to pytanie, chcę podać cytaty z dwóch opracowań na temat genetyki i dziedziczenia. Takich prac jest oczywiście o wiele więcej, myślę że te dwa wystarczą do pokazania związku między drugim przykazaniem a dziedziczeniem.

Badania nad dziedziczeniem są prowadzone od lat i ich wyniki wskazują, że cechy osobowości, jakie wykazuje każdy człowiek, są uzależnione od genów w co najmniej 40 proc. Okazuje się więc, że temperament, poczucie humoru czy iloraz inteligencji są bezpośrednio związane z usposobieniem przodków. Nie ogranicza się to jednak do wartości, jakie reprezentują sami rodzice. Geny dziedziczy się także od dziadków, a nawet dalszych pokoleń, jeśli tyczą się silnych i traumatycznych doświadczeń. (…)

Istnieje wiele cech podobnych, które można zauważyć przy porównaniu ojca z jego pociechami. Tata bezwzględnie decyduje o płci swojego potomka. Ma on także decydujące znaczenie w określeniu predyspozycji zapadalności na pewne choroby genetyczne. Poza tym jest on nie tylko wzorem do naśladowania, ale wraz z poczęciem przekazuje swoim dzieciom pewne cechy. Od niego zależy, jakie relacje będzie tworzyć jego dziecko, czy będzie atrakcyjne z fizycznego punktu widzenia i czy będzie dobrym człowiekiem.

Wychowanie w pełni kształtuje człowieka, ale pierwsze przesłanki pozwalające na ocenę cech charakteru przekazuje się niezależnie. Nie bez przyczyny mówi się więc, że jaki ojciec, taki syn.

{„Płeć, wzrost czy kolor oczu? Co dziedziczymy po ojcu?”, https://www.medonet.pl/zdrowie,co-dziedziczymy-po-ojcu--plec--wzrost--kolor-oczu-czy-poczucie-humoru-,artykul,40761373.html}

Badacze szacują, że cechy osobowości nawet w 60-70% zależą od naszych genów. A te pochodzą przecież nie tylko od naszych rodziców, ale również od ich rodziców, czyli naszych dziadków. Podobnie jest z osobowością. Dziedziczymy cechy nie tylko po rodzicach, ale również po dziadkach. Oddziałują na nas także emocje naszych prababć, szczególnie te związane z traumatycznymi przeżyciami.

Obserwacje te potwierdzają badania prof. Armena Goenijana z University of California w Los Angeles. Uczony badał osoby, które przeżyły trzęsienie ziemi w 1988 roku w Armenii. Okazało się, że wiele lat po katastrofie niepokój i stany lękowe odczuwali nie tylko świadkowie zdarzenia, ale także ich dzieci, które przyszły na świat kilka lat po trzęsieniu ziemi. Podobne cechy mogli oni przekazać swojemu potomstwu.

Oczywiście po dziadkach możemy też dziedziczyć pozytywne zasoby, np. zdolność radzenia sobie w trudnych sytuacjach życiowych, wytrwałość, przedsiębiorczość. Dodatkowym czynnikiem upodabniającym nas do przodków jest fakt, że dziadkowie bardzo często biorą aktywny udział w naszym wychowaniu. {„Czy dziedziczymy osobowość po naszych przodkach?”, https://perso.in/blog/czy-dziedziczymy-osobowosc-po-naszych-przodkach/}

Nauka potwierdza, że dziedziczenie obejmuje nie tylko cechy fizyczne, ale dotyczy też osobowości, czyli charakteru. Każdy grzesznik przekazuje w genach swoim dzieciom pewne cechy, które ułatwiają im zostanie grzesznikiem. Ten cechy mogą zdominować rozwijający się charakter potomka, ale dzięki odpowiedniemu wychowaniu ich wpływ może zostać ograniczony, a nawet wyeliminowany.

Ponadto dziedziczenie dotyczy też pewnych chorób, a wyeliminowanie ich z procesu dziedziczenia wymaga odpowiedniej opieki prowadzonej przez kilka pokoleń.

Biorąc pod uwagę to, w jaki sposób „działają” nasze geny, to po wyeliminowaniu tej interpretacji drugiego przykazania, która mówi o karaniu przez Boga za grzechy przodków, zostaje nam inna interpretacja, która mówi o trosce Boga o tych, którzy w wyniku działania dziedziczenia odczuwają skutki grzechów swoim przodków. Nie dziedziczymy grzechów, ale tendencje do grzeszenia są dziedziczone. Jednak co istotne, cechy genetyczne nie determinują całkowicie charakteru człowieka.

Na koniec chcę jeszcze pokazać, że w polskich tłumaczeniach Biblii drugie przykazanie nie zawsze mówi o karaniu.

Wyjścia 20:4-6 BG

Nie czyń sobie obrazu rytego, ani żadnego podobieństwa rzeczy tych, które są na niebie wzgórę, i które na ziemi nisko, i które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał, ani im będziesz służył; bom Ja Pan Bóg twój, Bóg zawistny w miłości, nawiedzający nieprawości ojców nad syny w trzeciem i w czwartem pokoleniu tych, którzy mię nienawidzą; A czyniący miłosierdzie nad tysiącami tych, którzy mię miłują, i strzegą przykazania mego

Ciekawe jest to, że w przypadku działania mocy nadprzyrodzonych, czyli na przykład Boga, nawiedzanie może też oznaczać obdarzanie łaską, co jest formą pomocy, a nie karania.

Ciekawe jest też to, że w większości polskich tłumaczeń drugie przykazanie mówi o karaniu, jednak w angielskich Bibliach jest odwrotnie, dominuje w nich ‘nawiedzanie’.

Na koniec chcę zwrócić wszystkim uwagę na to, że od tego jaką interpretację drugiego przykazania przyjmujemy, zależy nasz osobisty obraz Boga. Czy wierzymy w Boga, który chce nas karać za nasze grzechy i poprzez strach doprowadzić nas do posłuszeństwa, czy też raczej wierzymy w Boga, który nas kocha i pragnie pomóc nam w chorobie, jaką jest grzech i robi wszystko, aby pomóc nam uwolnić się od grzechu i jego konsekwencji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz