piątek, 30 sierpnia 2024

Komentarz do lekcji szkoły sobotniej pastora Janka Polloka

 

Kontrowersje w Jerozolimie

Felieton do Szkoły Sobotniej na 31 sierpnia 2024

Czy wolelibyście żyć bez kontrowersji czy z nimi?

Bez kontrowersji wszystko jest martwe. Kontrowersje przygotowują grunt, dzięki czemu możemy określić naszą tożsamość. Dzięki łasce Bożej, możemy przejść przez różne kontrowersje i stajemy się silniejsi. Kontrowersja są częścią ewangelicznej narracji. Jako adwentyści rozumiemy, że wielka kontrowersja rozpoczęła się w niebie pomiędzy Bogiem i stworzoną przez Niego istotą – Lucyferem. Być może powinniśmy jednak sprecyzować termin kontrowersja i powiedzieć, że jeżeli kontrowersja polega na różnicy opinii, które nie dzielą ludzi, wtedy mamy do czynienia z dobrą kontrowersją. Jednak sposób w jaki radzimy sobie z różnicami, może prowadzić do złej kontrowersji.

Autor naszego podręcznika zwrócił uwagę, że w Ewangelii Marka misja Jezusa rozpoczęła się od przedstawienia kilku kontrowersji z przywódcami religijnymi i kończy się serią kontrowersji z tą samą grupą ludzi. Zabieg literacki polegający na budowaniu „historii warstwowej” można zobaczyć nawet w makro-strukturze całej narracji Ewangelii Marka. Niektórzy uczeni zastanawiają się, czy Marek był świadomy, że stosował formę równoległą lub czy był to po prostu podświadomy sposób hebrajskiego myślenia, a może taki porządek Ewangelii został ustalony wskutek boskiej inspiracji? Tak czy inaczej, w końcowych scenach Ewangelii Marka Jezus został przedstawiony ponownie w sporze z przywódcami religijnymi. Największa opozycja wobec służby Jezusa pojawiała się ze strony przywódców Izraela!

Marek 11,1-11

Autor podręcznika próbował pokazać związek między triumfalnym wjazdem Jezusa do Jerozolimy a wypełnieniem proroctwa Zachariasza 9,9-10. Chociaż Mateusz w swojej Ewangelii pokazuje to połączenie to jednak Marek nie wspomina o nim. Być może odpowiedź na to pytanie jest związana z grupa odbiorców, do których była skierowana Ewangelia Marka (chociaż Łukasz również nie wspomina o wypełnieniu tego proroctwa!).

Marek pokazuje Jezusa jako potężnego, czyniącego cuda Syna Bożego. Czyni to na kilka różnych sposobów. Po pierwsze, nadprzyrodzona wiedza Jezusa na temat oślęcia i prorocze wskazówki, które przekazał swoim uczniom pokazują, że posiadał On wiedzę, która wykracza poza zakres typowego ludzkiego postrzegania rzeczywistości. Po drugie, oswojenie i jazda na nieujarzmionym oślęciu jest bardziej kwestią Jego mocy niż odwołaniem się tekstu hebrajskiego proroka, z którym grecko-rzymska publiczność prawdopodobnie nie była zaznajomiona. Stwierdzenie dotyczące oślęcia „Pan go potrzebuje” posiada boską konotację, ponieważ greckie słowo kurios „Pan” oznacza zarówno „pana”, jak również może być określeniem Boga.

Jezus wjeżdża do miasta przy okrzykach „Hosanna” rozbrzmiewających na ulicach. Gałęzie palmowe powiewały na wietrze i były kładzione na ziemię jak dywan. Jezus jest witany jak król, a mimo to wybrał jazdę na ośle.

W powszechnej opinii osły są często kojarzone ze służbą, pokojem i pokorą. Być może Jezus wybrał właśnie osła, ponieważ osioł jest pokorny, wytrwały, uparty, wierny, lojalny, skromny, jest narzędziem. Czy jest możliwe, że w tamtej chwili, gdy wszyscy wokół oddawali mu cześć, a uczniowie z dumą podążali za Nim, myśląc, że wreszcie zdobędą pożądaną popularność, ich ego rośnie, ale Jezus utożsamia się z osłem.

W tym momencie historii to skromne zwierzę niosło na swoim grzbiecie najcenniejszy dar. Przez chwilę cały ciężar boskości spoczywał na grzbiecie osła. Być może w tym memencie mamy lustrzane odbicie tego co wkrótce miało nastąpić - gdy najskromniejsza i najbardziej wytrwała postać miała ponieść na swoich plecach ciężar człowieczeństwa. Być może Jezus wybrał osła, ponieważ było to jedyne stworzenie, które w symboliczny sposób mogło zilustrować dźwiganie ciężaru, który nigdy do niego nie należał.

Oczywiście, że Jezus mógł wybrać wjazd do Jerozolimy w wielkim stylu. Jednak zamiast tego wybrał prostotę i pokorę. Jezus przekazał całemu światu wielką lekcję, że prawdziwe przywództwo nie polega na szukaniu chwały i podkreślaniu swojego statusu. Wjazd na ośle stawia przed nami wyzwanie, abyśmy przemyśleli w jaki sposób podchodzimy do ról przywódczych w naszym życiu, a zwłaszcza w kościele. Czy jesteśmy bardziej skupieni na zdobyciu uznania i sukcesie? Czy też jesteśmy gotowi nieść ciężary innych cicho i wiernie, tak jak zrobił to osioł? Obraz tego skromnego zwierzęcia niosącego najcenniejszy ciężar w historii przypomina mi, że największe akty służby często pozostają niezauważone przez świat, ale są głęboko cenione przez Boga. Decyzja Jezusa, aby utożsamić się z pokornym osłem, jest świadectwem, że prawdziwa wielkość polega na służeniu w pokorze i bezinteresownie.

Co spowodowało, że tłum zaczął wielbić Jezusa? Dlaczego Jezus nie próbuje teraz ukryć się przed tłumem?

W jaki sposób można połączyć pokorę wynikającą z podróżowania na ośle z oczywistym królewskim statusem, jaki tłum przyznał Jezusowi? Dlaczego Jezus wybrał jazdę na ośle w sytuacji, w której wielu ludzi uważało że jest to szczyt Jego ziemskiej kariery?

Marek 11,12-26

Marek przedstawił tutaj kolejną historię warstwową: przekleństwo drzewa figowego i oczyszczenie świątyni zostały ze sobą powiązane. Ten fragment narracji tworzy chiazm:

Przekleństwo drzewa figowego

Oczyszczenie świątyni

Wyjaśnienie historii z drzewem figowym

To co może czasami powodować dyskomfort, gdy czytamy historię o drzewie figowym to wyrażenie gniewu przez Jezusa. Staranna analiza tej historii pokazuje, że wyrażenie oburzenia przez Jezusa było słuszne. Historię o drzewie figowym warto analizować w kontekście trzeciego przykazania: „Nie będziesz brał imienia Pana, Boga swego, nadaremno”. Tradycyjnie, zwracamy uwagę, że przykazanie to przypomina, aby unikać takich zwrotów jak „O mój Boże”, „O Jezu!” etc. Przykazanie to posiada jednak znacznie głębsze znaczenie. Nie dotyczy ono jedynie słów, ale jest związane z autentycznym reprezentowaniem Boga. Drzewo figowe, pełne liści, ale bez owoców, symbolizuje coś, co było dla Jezusa odrażające: fasada bez substancji. Reakcja Jezusa nie polegała jedynie na wyrażeniu gniewu. Jego reakcja była upomnieniem i ostrzeżeniem przed niebezpieczeństwem zakamuflowanej duchowej pustki. Podobnie w przypadku oczyszczenia świątyni, nie chodziło jedynie o wywrócenie stołów. Jezus bronił w ten sposób świętości miejsca, które miało być schronieniem gwarantującym równość i bezpieczeństwo. Zamiast tego świątynia stała się miejscem wyzysku, które skierowane było w stronę ludzi słabych i biednych. Gniew Jezusa w tym przypadku jest zgodny z główną ideą trzeciego przykazania. Nie pokazuj, że służysz Bogu, wykorzystując równocześnie innych ludzi. Świątynia, podobnie jak drzewo figowe, miała przynosić owoce, a nie osobiste korzyści.

W obu historiach Jezus był wzburzony. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że Jezus był po prostu rozgniewany na drzewo, które nie miało owoców, więc je przeklął. Jego gniew z powodu zbezczeszczenie świątyni prowadził go do jej oczyszczenia. Te dwa epizody są paralelne, a przeklęte drzewo figowe jest po prostu żywą przypowieścią. Jezus przyszedł do Izraela, do samej świątyni, która była centrum narodu, szukając owocu sprawiedliwości. Ponieważ nie znalazł tego owocu, ostatecznie przeklina drzewo, które symbolizowało Jego lud. Oczyszczona świątynia jest świadectwem, że tylko On może naprawdę oczyścić swoją świątynię (1 Kor 3 i 6).

Mateusz w swojej ewangelii wspomina, że po wypędzeniu handlarzy, chromi, niewidomi, biedni i dzieci przyszli, aby otrzymać od Jezusa uzdrowienie. Przywódcy religijni byli oburzeni i zaczęli planować w jaki sposób uśmiercić Jezusa. Czy w świątyni mojego ciała znajduje się coś co wymaga oczyszczenia przez Jezusa? Czy jestem gotowy, aby pozwolić Jezusowi wejść i usunąć z mojego ciała obce zwyczaje, abym mógł zostać uzdrowiony? Czy jako wspólnota kościelna zamieniliśmy ruch misyjny w komercyjne przedsięwzięcie?

Jakie obszary twojego życia potrzebują oczyszczenia? Jakiego owocu może Bóg oczekiwać od nas dzisiaj (w Kościele w ogólności), którego jeszcze dla Niego nie przynieśliśmy?

Marek 11,27-33

Jezus został skonfrontowany przez przywódców religijnych, którzy próbowali złapać Go w pułapkę, stawiając mu pytania dotyczące moralnych dylematów. Zapytali Jezusa o źródło Jego autorytetu, jednak On odwrócił pytanie i skierował je w ich stronę. Pytanie Jezusa dotyczyło autorytetu Jana Chrzciciela i spowodowało, że religijni przywódcy czuli się zdezorientowani i nie wiedzieli, jak odpowiedzieć. Marek w swoim komentarzu do tej sceny pokazuje ich problem: ponieważ nie potrafili odpowiedzieć na pytanie dotyczące pochodzenia chrztu Jana, dlatego odpowiedź Jezusa również nie byłaby przez nich zaakceptowana.

Jaki był prawdziwy pogląd przywódców żydowskich na życie Jana i Jezusa? Jakie motywy doprowadziły do odrzucenia przez nich zarówno Jana jak i Jezusa?

Marek 12,1-12

Przypowieść o dzierżawcach winnicy łączy się bezpośrednio z przekleństwem drzewa figowego. Obie historie należy czytać w kontekście Jezusa, który przychodzi do Swojego ludu i poszukuje owoców. Pieśń o winnicy z Izajasza 5 jest źródłem do ponownego opowiedzenia tej starej przypowieści w formie pieśni. Historia, którą przedstawił Marek, różni się trochę od historii przedstawionej przez Mateusza, w której Jezus wydobywa odpowiedź od swoich słuchaczy. W narracji Marka Jezus po prostu odpowiada na pytanie, które sam zadaje: co zrobi właściciel winnicy z tymi, którzy nie przynieśli owoców? Zniszczy ich i odda winnicę innym. Ponownie u religijnych przywódców pojawia się lęk przed ludźmi. Wiedzieli, że Jezus opowiedział tę przypowieść przeciwko nim, wciąż jednak powstrzymują swoją negatywną reakcję.

Jezus zwrócił uwagę na fakt, że duchowa pycha może zaślepić przywódców religijnych na boską prawdę i spowodować, że będą w opozycji do Boga. Warto zauważyć, że próba złapania Jezusa w pułapkę zawsze pochodziła od przywódców religijnych którzy faktycznie powinni byli być największymi sprzymierzeńcami Boga. W przypowieści o winnicy widzimy, że Jezus wciąż wyciągał do nich rękę. Mk 11 przypomina nam, że potrzebujemy Jezusa, który jedynie może oczyścić nas od tradycji stworzonych przez człowieka.

Jakie przywileje i obowiązki posiada kościół chrześcijański, które są podobne do tych, które posiadał Izrael? Czy Jezus może je nam odebrać i przekazać innym, jeśli nie przyniesiemy dla Niego owoców? Czy Jego powołanie jest nieodwołalne?

Marek 12,13-27

W dwóch konfrontacjach wrogowie Jezusa próbowali Go złapać w słowną pułapkę: najpierw Faryzeusze i Herodianie, a następnie Saduceusze. Jezus udzielił obu grupom bardzo mądrych, a nawet szokujących odpowiedzi. W każdym przypadku „odpowiedział dobrze”.

Czy powinniśmy płacić podatki? Jezus zwrócił uwagę na cesarską inskrypcję na monecie; pieniądz należy do tego, kogo odcisk jest wybity na monecie. Cezar może żądać zwrotu tego, co należy do Niego. Jednak Bogu należy oddać to należy do Niego …, O czym lub o kim jest tutaj mowa? Czy jest tutaj mowa o nas? Czy nie nosimy na sobie obrazu Boga? Jak więc powinniśmy oddać Bogu to, co należy do Niego?

Saduceusze próbowali postawić Jezusa przed moralnym dylematem i w ten sposób pokazać niespójność doktryny zmartwychwstania. Skoro Abraham, Izaak i Jakub są nadal martwi, a Bóg jest nadal ich Bogiem, oznacza to, że musi nastąpić zmartwychwstanie. Saduceusze odrzucali ponadto moc Boga; może On jednak wzbudzić z martwych, zmienić kamienne serca w żywe i powołać z kamieni nowe dzieci dla Abrahama. Można być otoczonym przez wykształconych ludzi, którzy mimo swojej wiedzy nie rozumieją na czym polega prawdziwe poznanie Boga. Spotkałem uczonych, którzy studiowali teologię nie po to, by pogłębić swoją wiarę, ale po to aby zdyskredytować znaczenie Biblii i osobę Jezusa, podobnie jak Faryzeusze w starożytności. Pomimo ogromnej wiedzy, ich relacje z Bogiem były bardzo odległe.

W jaki sposób historia Abrahama i Sary, którzy doczekali się potomstwa w podeszłym wieku, jest zapowiedzią zmartwychwstania w Starym Testamencie? Dlaczego Jezus powiedział Saduceuszom, że nie znają „mocy Boga”?

Marek 12,28-34

Zapytany o największe przykazanie, Jezus połączył Szema - kluczowy tekst w teologii judaistycznej dotyczący monoteizmu (Pwt 6,4-5) i definiujący oddawanie czci Bogu, z Kpł 18,19, gdzie znajduje się wezwanie do okazywania miłości bliźnim. Uczony skryba zgodził się z tezą, którą postawił Jezus i stał się sprzymierzeńcem Jezusa i w ten sposób dał nadzieję, że nawet żydowscy przywódcy mogą wejść do Bożego Królestwa.

Uczony skryba zapytał Jezusa o największe przykazanie. Odpowiedź Jezusa była bardzo prosta: „Kochaj Boga, całym sercem, duszą, umysłem i siłą!” Następnie Jezus dodał: „Kochaj bliźniego swego jak siebie samego”. Pierwsze przykazanie zwraca uwagę na wartość miłości do Boga, drugie wiąże miłość do innych i do siebie, tworząc potrójną aplikację przykazania miłości. Przykazanie to wyraża istotę zbawienia: miłość do Boga, miłość do bliźnich i miłość do siebie. W czasie swojej misji Jezus dokonał cudów, stawiał wyzwania przywódcom religijnym w tym wersecie podsumował swoje dzieło w miłości. Jak nasze zrozumienie Biblii mogłoby się zmienić, gdybyśmy mierzyli wszystko przy pomocy tych trzech wskaźników?

W obecnym klimacie politycznym taka postawa wydaje się bardzo istotna. Potrójna aplikacja miłości stawia wyzwanie przed wszystkimi naśladowcami Chrystusa. Przykazania, aby kochać Boga, kochać bliźniego i kochać siebie samego, podkreślają współczucie, zrozumienie i jedność, a nie podział. Demonizowanie innych zaprzecza podstawowej chrześcijańskiej zasadzie kochania wszystkich ludzi. Skupiając się na miłości jako fundamencie wiary, chrześcijanie są wezwani do odrzucenia podziałów i przyjęcia ducha życzliwości i pojednania, nawet w politycznych kontekstach.

Jakie jest znaczenie wypowiedzi Jezusa skierowanej do uczonego skryby: „nie jesteś daleko od Królestwa Bożego”? Skąd wiem, czy kocham Boga? Jaki jest związek między kochaniem Boga (wymiar pionowy) a kochaniem bliźnich (wymiar poziomy)?

Marek 12,35-40

Teraz z kolei Jezus zaczyna zadawać trudne pytania. Jeśli Faryzeusze wierzyli, że Mesjasz będzie „Synem Dawida”, to na jakiej podstawie Dawid mógł nazwać Go „Panem” w Psalmie 110,1? Ten Psalm jest najczęściej cytowany w Nowym Testamencie i Jezus zwrócił uwagę na jego mesjańskie implikacje.

Czy nasze tradycje lub przekonania mogą być przeszkodą w dostrzeganiu głębszych treści w Biblii?

Rozdział 12 kończy się historią, w której Jezus ukazał kontrast między bogatymi ludźmi, którzy kochali szacunek, cześć i skupianie uwagi na sobie, a ubogą wdową (12,41-44), którą Jezus pochwali za jej prawdziwą hojność i zaangażowanie. Chociaż autor lekcji rozdzielił te historie, to jednak są one ze sobą powiązane i stanowią wprowadzenie do dyskusji na temat „dni ostatnich”.

Kontrowersje w świątyni doprowadziły do ostatecznego odrzucenia Jezusa i Jego śmierci. Jezus do końca cierpliwie traktował ludzi. To, w jaki sposób reagujemy, gdy nasze poglądy lub idee są konfrontowane, mówi wiele zarówno o naszych przekonaniach, jak i o sposobie w jaki traktujemy tych, którzy nie zgadzają się z nami. Jezus kochał tych, którzy się z Nim spierali, ale nigdy nie zmienił swoich przekonań, aby dopasować się do ich sceptycznych koncepcji.

DO PRZEMYŚLENIA

Mk 11,1-11 Jaką rolę odgrywa w Ewangelii Marka historia na temat triumfalnego wjazdu Jezusa do Jerozolimy? Dlaczego tłumy z radością witały Jezusa w Jerozolimie? Jak funkcjonuje psychologia tłumu? Dlaczego początkowa euforia tłumu przeradza się w odrzucenie?

Mk 11,12-26 Jaki jest związek pomiędzy przeklętym drzewem i oczyszczeniem świątyni? W tym fragmencie przedstawione są dwa przeciwstawne działania: Jezus przeklina drzewo, ale oczyszcza świątynię. Ironia tego wydarzenia polega na tym, że przywódcy religijni będą teraz spiskować, aby zabić Jezusa co spowoduje zakończenie liturgii świątynnej, a także zakończenie funkcjonowania narodu żydowskiego jako przedstawiciela Boga.

Mk 11,27-33 Przywódcy religijni z grupy Saduceuszy próbowali złapać Jezusa w pułapkę zadając pytania, które miały zdyskredytować zmartwychwstanie.

Mk 12,1-11 Jezus opowiedział przypowieść o dzierżawcach winnicy. Przywódcy religijni zrozumieli, że Jezus opowiedział tę historię mają ich na uwadze.

Mk 12,13-27 Co dzieje się w tej historii i jakich prawd naucza Jezus? W jaki sposób Jezus pokazuje, że jego misja rozpoczyna rewolucję o wiele głębszą i szerszą niż atak na rzymskie panowanie? Jakie poziomy można wyznaczyć w stwierdzeniu Jezusa: „Oddajcie Cezarowi to, co należy do Cezara, a Bogu to, co należy do Boga”?

Mk 12,28-34 Dlaczego pytanie, które zadał uczony w piśmie było tak głębokie? Na czym polegała podwójna odpowiedź jakiej udzielił Jezus? W jaki sposób odpowiedź Jezusa pomaga nam zrozumieć, kiedy religia nie jest jedynie rytuałem, ale stanowi istotę królestwa Bożego i Jego panowania? Jak silna jest nasza miłość do Boga i otaczającego nas społeczeństwa?





Przygotował Jan Pollok

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz