środa, 21 grudnia 2011

CZY JEZUS URODZIŁ SIĘ 25 GRUDNIA?



 
dr pastor ALFRED J. PALLA
  
 
  Jezus nie urodzil sie 25 grudnia, choc wiekszosc chrzescijan obchodzi ten dzien jako Boze Narodzenie. Przeciwko temu przemawia nieprzypadkowa zbieznosc z najwiekszym poganskim swietem obchodzonym w starozytnosci 25 grudnia. Pora deszczowa i niskie temperatury nie sprzyjaly wypasowi owiec, a Ewangelie podaja, ze w czasie narodzin Jezusa pasterze byli noca z owcami na polu. Ponadto, musielibysmy posadzic pragmatycznych Rzymian o przeprowadzenie spisu ludnosci w deszczowym grudniu, ktory nie sprzyjal podrozowaniu. Typologia i chronologia biblijna wskazuja na inna date narodzin Jezusa, a mianowicie na wczesna jesien, a scislej na przypadajace wtedy Swieto Szalasow.
 
Chrzescijanie w pierwszych wiekach nie obchodzili narodzin Jezusa 25 grudnia. Spekulacje na temat daty narodzin Jezusa zaczely sie w literaturze chrzescijanskiej na poczatku III wieku. Nie ma dowodu, aby przed IV wiekiem ktorys z Ojcow Kosciola sugerowal swiecenie 25 grudnia.[1] Pierwsza wzmianka o swieceniu 25 grudnia pochodzi z 336 roku (Kalendarz Filokalianski), a pierwsze nabozenstwo Bozonarodzeniowe celebrowal dopiero papiez Sykstus III w 435 roku.
 
Nie przypadkiem w IV wieku papiez Juliusz I wprowadzil swieto Bozego Narodzenia w miejsce poganskiego swieta ku czci Niezwyciezonego Boga Slonca (Sol Invicti). W tym samym wieku, za sprawa Konstantyna Wielkiego chrzescijanstwo stalo sie religia panstwowa w Imperium Rzymskim, co sprawilo, ze poganie zaczeli powiekszac szeregi chrzescijan, dlatego ze im sie to oplacalo, wnoszac z soba poganskie zwyczaje i swieta, w tym 25 grudnia.
 
Poganie obchodzili wiele swiat, ale tylko cztery mieli wspolne praktycznie bez wzgledu na region, a mianowicie: wiosenne i jesienne zrownanie dnia z noca oraz letnie i zimowe przesilenie. Najwazniejsze przypadalo na 25 grudnia, kiedy to slonca zaczynalo przybywac i dzien robil sie dluzszy, stad zwano je „dniem narodzin niepokonanego boga slonca” (lac. dies natalis Solis Invicti). Jego znaczenie w starozytnosci bylo ogromne, gdyz kult boga slonca wysunal sie na pierwsze miejsce w Imperium Rzymskim. Wplynela na to popularnosc kultu Mitry, ktorego narodziny obchodzono 25 grudnia. Historyk Franz Cumont napisal, ze jego wyznawcy „swiecili niedziele oraz 25 grudnia, jako dzien narodzin Slonca”.[2] Niemaly wplyw mial tez fakt, ze rodzina cesarza Konstantyna Wielkiego nalezala do czcicieli kultu slonecznego. Cesarz ten, po swym podlegajacym dyskusji nawroceniu, przemianowal swieto niepokonanego boga slonca (lac. Solis Invicti) na Boze Narodzenie i wywyzszyl tygodniowy dzien slonca (lac. dies Solis). Prof. Aleksander Krawczuk napisal: „Mozna rzec bez przesady, ze edykt Konstantyna obowiazuje w wiekszosci krajow swiata az po dzien dzisiejszy; ow bowiem ‘dies Solis’ to oczywiscie nasza niedziela.”[3] Konstantyn pragnal w ten sposob zblizyc pogan do chrzescijanstwa, w ktorym upatrywal ideologii scalajacej rozpadajace sie Imperium Rzymskie. Biskupi rzymscy wspierali jego dazenia w nadziei, ze latwiej schrystianizuja poganstwo, choc stalo sie raczej na odwrot. Historycy katoliccy na ogol zdaja sobie sprawe z poganskich korzeni Bozego Narodzenia i przyczyn jego wprowadzenia. Mario Righetti napisal: „Kosciol Rzymski, aby przyczynic sie do przyjecia wiary przez poganskie masy, uznal za wlasciwe, aby uchwalic 25 grudnia swietem narodzin Chrystusa, a przez to odwrocic je od poganskiego swieta, obchodzonego przez pogan w tym dniu ku czci Mitry ‘Niepokonanego Slonca’”.[4] []
 
Przeciwko grudniowej dacie narodzin Jezusa swiadczy sprawozdanie Ewangelii, ktore mowi, ze w tym czasie „byli w tej krainie pasterze w polu czuwajacy i trzymajacy nocne straze nad stadem swoim” LUK. 2,8. Wypas owiec obejmujacy dni i noce konczyl sie w Judei jesienia wraz z nadejsciem pory deszczowej, w czasie ktorej owce wypasano juz zwykle tylko za dnia. W pozostawieniu owiec na polu w grudniu przeszkadzal nie tylko chlod, ale zwlaszcza opady deszczu, a nawet sniegu. Srednia temperatura w okolicach Betlejem w grudniu wynosi zaledwie 7 stopni Celsjusza, a czesto spada ponizej 0 stopni. Na grudzien przypada w tej okolicy najwiecej dni mroznych o temperaturze ponizej zera, a meteorolodzy izraelscy uwazaja, ze klimat 2.000 lat temu byl tam podobny do obecnego.
 
Grudzien nie byl miesiacem, w ktorym pasterze pozostawaliby wraz z owcami na otwartym polu przez noc.
Grudzien nie bylby miesiacem, na jaki pragmatyczni Rzymianie wyznaczyliby spis ludnosci, co bylo celem podrozy Marii i Jozefa do Betlejem LUK. 2,1-3. W porze deszczowej drogi byly pokryte blotem, co wraz z panujacym wowczas chlodem utrudnialo podrozowanie, a spis ludnosci wymagal od ogromnych mas ludzi pokonywania duzych odleglosci, aby dotrzec do miejsca, z jakiego pochodzili. Rzymianie laczyli takie spisy z lokalnymi zwyczajami. W Judei najkorzystniejszy bylby okres Swieta Szalasow, ktore przypadal po zniwach, gdyz wtedy spis nie odciagalby ludzi od pracy, ani nie narazal na podroz w chlodzie i po zabloconych drogach.
 
Przyjscie Mesjasza i Jego sluzba mialo swoja zapowiedz w typologii starotestamentowych swiat oraz symbolice swiatynnej. Na przyklad baranek skladany w czasie wiosennego swieta Paschy symbolizowal ofiare, jaka Chrystus zlozyl na Golgocie w dniu Paschy. W zwiazku z tym, ze wszystkie wazniejsze wydarzenia w zyciu Chrystusa mialy swoja zapowiedz w symbolice swiatynnej i towarzyszacej jej swietach, dlatego nie mozna wykluczyc, ze podobnie bylo z Jego narodzinami.
 
Swietem wskazujacym na przyjscie Mesjasza bylo Swieto Szalasow, dlatego w czasie tego swieta pielgrzymi spiewali Psalm zapowiadajacy nadejscie Mesjasza: „Blogoslawiony, ktory przychodzi w imie Pana!” PS. 118,26. Swieto to przypadalo na wrzesien lub pazdziernik. Izraelici udawali sie wtedy do swiatyni w Jerozolimie i przez kilka dni mieszkali w tymczasowych szalasach. Znamienne jest to, ze w czasie narodzin Jezusa, Betlejem bylo tak przepelnione pielgrzymami, ze Jozef nie mogl znalezc dla bliskiej porodu Marii miejsca na spoczynek LUK. 2,7, co wskazuje, ze spis odbywal sie w tym samym czasie, kiedy w Jerozolimie przebywaly setki tysiecy pielgrzymow, gdyz wielu z nich nocowalo wtedy w pobliskim Betlejem. Tak dzialo sie w czasie Swieta Szalasow. Symbolika tego swieta wskazywala na Mesjasza, ktory przyjdzie na ziemie jako pielgrzym i zamieszka z ludzmi w ich skromnych domostwach. Wskazywalo na to miedzy innymi prorocze imie Chrystusa „Immanuel, co sie wyklada: Bog
z nami” MAT. 1,23. []
 
Swieto Szalasow zwano „Okresem Wielkiej Radosci” i „Swietem Narodow”, a wlasnie tych dwoch zwrotow uzyl aniol Gabriel, kiedy zapowiedzial Marii narodziny Mesjasza: „Oto zwiastuje wam radosc wielka, ktora bedzie udzialem narodow swiata”? LUK. 2,10. W tym kontekscie znamienne jest to, ze apostol Jan wprowadzajac Jezusa Chrystusa w swej Ewangelii takze nawiazuje do Swieta Szalasow. Na przyklad napisal: „A Slowo stalo sie cialem i zamieszkalo wsrod nas” JAN 1,14. Uzyty przez niego czasownik „zamieszkalo” (gr. eskenosen) oznaczalo doslownie „rozbic namiot”, „zamieszkac w szalasie” i bylo dla Zydow jednoznacznie aluzja do Swieta Szalasow, kiedy to przez kilka dni jesienia mieszkali w tymczasowych szalasach.
 
Biblia nie podaje daty narodzin Jezusa, ale mozna wydedukowac pore roku miedzy innymi z wizyty Marii Panny u swej krewnej Elzbiety, przyszlej matki Jana Chrzciciela LUK. 1,41-42. Ewangelie podaja, ze gdy Maria poczela, Elzbieta byla w szostym miesiacu ciazy LUK. 1,36. Pamietajac te dane i znajac miesiac, w ktorym poczela Elzbieta, o czym za chwile, mozna stwierdzic z duza doza prawdopodobienstwa, ze Maria urodzila Jezusa na przelomie wrzesnia i pazdziernika. Zaczac trzeba od kaplana Zachariasza, meza Elzbiety, ktoremu aniol objawil podczas jego sluzby w swiatyni, ze jego zona poczela i urodzi mu syna, ktorego ma nazwac Jan LUK. 1,13. Zachariasz nalezal do zmiany Abiasza LUK. 1,5, czyli osmej z kolei 1 KRON. 24,10. Talmud podaje, ze kazda zmiana kaplanska sluzyla w swiatyni przez tydzien, poczawszy od poczatku miesiaca Nisan (marzec/kwiecien). Jesli wezmiemy pod uwage to, ze podczas swiat uslugiwali w swiatyni wszyscy kaplani, wowczas stwierdzimy, ze zmiana Abiasza, jako osma, poslugiwala w koncu czerwca. Elzbieta zaszla w ciaze w czerwcu, a zatem szosty miesiac jej ciazy przypadal na koniec grudnia. Maria dopiero co zaszla w ciaze, gdy Elzbieta byla juz w szostym miesiacu ciazy LUK. 1,36-42, a zatem poczela Jezusa w grudniu, a najdalej w styczniu. Mozemy zalozyc, ze Jezus urodzil sie w dziewiec miesiecy pozniej, czyli we wrzesniu lub pazdzierniku.
 
Z biblijnego punktu widzenia znacznie wazniejsza od daty narodzin Jezusa byla data rozpoczecia Jego dzialalnosci mesjanskiej, na ktora wskazal starotestamentowy prorok Daniel DAN. 9,25-26. Zapowiedzial on, ze Mesjasz rozpocznie dzialalnosc po okresie 69 tygodni (483 lat) od wydania dekretu o odbudowie swiatyni DAN. 9,25-26, a zakonczy ja trzy i pol roku pozniej DAN. 9,27. Dekret o odbudowie swiatyni, ktory w pelni wszedl w zycie, wydal krol perski Artakserkses I (464-424) jesienia 457 r. p.n.e. EZDR. 7,7. Liczac 483 lata od 457 r. p.n.e. dojdziemy do 27 roku n.e.
 
 
 
Zgodnie z tym proroctwem poczatek sluzby Mesjasza mial przypasc na jesien 27 roku n.e. Ewangelie podaja, ze sluzba Jezusa rozpoczela sie od namaszczenia Go po chrzcie MAT. 3,16-17. Dlaczego byl to rok 27, skoro Jezus mial przy rozpoczeciu swej sluzby 30 lat LUK. 3,23? Przyczyna jest banalna. W 562 roku cesarz Justynian Wielki zlecil mnichowi Dionizemu Malemu przeliczyc lata, biorac za punkt odniesienia rok narodzin Jezusa zamiast roku zalozenia Rzymu. Dionizy pomylil sie o kilka lat. Gdyby nie to, teraz mielibysmy rok 2008 (artykul opublikowany w 2002 r. — dop. red.). []
 
Wspomniane proroctwo Daniela pozwala datowac narodziny Jezusa na jesien. Mesjasz mial rozpoczac swoja publiczna dzialalnosc na jesieni w 483 lata od dekretu o odbudowie swiatyni, ktory ukazal sie na jesieni w 457 r. p.n.e. Ewangelia wg Lukasza podaje, ze Jezus rozpoczal publiczna sluzbe w wieku okolo 30 lat LUK. 3,23, a Ewangelia wg Jana, ze do smierci Jezusa uplynely trzy doroczne Paschy. Jego sluzba zaczela sie jesienia, a zakonczyla na wiosne, obejmujac trzy doroczne swieta Paschy, a zatem trwala trzy i pol roku. Cofajac sie trzydziesci trzy i pol roku od smierci Chrystusa wiosna (marzec/kwiecien) dochodzimy do wrzesnia/pazdziernika, kiedy to Zydzi obchodzili Swieto Szalasow.
 
Jezus nie urodzil sie 25 grudnia. Przeciwko tej dacie swiadczy nieprzypadkowa zbieznosc z najwiekszym swietem pogan, ktore jak wiele innych swiat i zwyczajow poganskich zasymilowane zostalo przez Kosciol. Wypas owiec noca przez pasterzy byloby czyms niezwyklym w grudniu, ktory jest najmrozniejszym miesiacem w Judei, a srednia temperatura w Betlejem wynosi w grudniu zaledwie 7 stopni Celsjusza. Spis ludnosci, ktory wymagal dlugich podrozy bylby niepraktyczny w porze deszczowej ze wzgledu na chlod i blotniste drogi. Chronologia wydarzen zwiazanych z narodzinami Jana Chrzciciela i Jezusa pozwala obliczyc, ze Maria poczela Jezusa zima, a zatem nie mogl urodzic sie zima, poniewaz ciaza na ogol trwa 9 miesiecy, a zatem jej koniec przypadal na wrzesien/pazdziernik. Jezus zmarl majac okolo trzydziesci trzy i pol roku, gdyz rozpoczal sluzbe publiczna w wieku trzydziestu lat, a trwala ona trzy i pol roku; rozpoczela sie jesienia, zgodnie z zapowiedzia proroka Daniela, a dobiegla konca wiosna w trzy i pol roku pozniej. Skoro Jezus zmarl na wiosne majac trzydziesci trzy i pol roku, to znaczy, ze narodzil sie jesienia. Typologia Swieta Szalasow, ktore przypadalo na wrzesien/pazdziernik wiazala sie z przyjsciem Mesjasza, dlatego jest prawdopodobne, ze Jezus wypelnil ja doslownie.
 
Jezus nie urodzil sie 25 grudnia, ale czy tradycja wspominania narodzin Mesjasza jest zla sama w sobie? Wydaje sie, ze nie. Lepiej, ze mowi sie o narodzinach Zbawiciela w grudniu, niz gdyby nie mowilo sie o nich wcale, albo gdyby mowilo sie wtedy o narodzinach boga slonca, jak kiedys.
 
Biblista i historyk, dr Alfred J. Palla, jest autorem ksiazek „Skarby Swiatyni”  i „Sekrety Biblii”.
 
PRZYPISY:
1. Klemens z Aleksandrii wspomnial okolo 200 roku, ze niektorzy sadza, ze Jezus zostal poczety 25 miesiaca Pachon, czyli 20 marca, a inni, ze 25 miesiaca Farmuti, czyli 21 kwietnia (Klemens Aleksandryjski, Stromata, w: The Ante-Nicene Fathers, t. 2, Eerdmans: Grand Rapids, 1986, s. 333), ale nie pisal tego w kontekscie swiecenia tego czy innego dnia na pamiatke narodzin Jezusa. Proponowanych dat narodzin Jezusa bylo wiele. Na przyklad kalendarz swiat z 243 roku, zwany De Pascha Computus, datowal narodziny Jezusa na 28 marca. Sugerowano tez 2 kwietnia, 18 listopada, a na Wschodzie przyjela sie data 6 stycznia.
2. Franz Cumont, The Mysteries of Mithra, tlum. Thomas J. McCormack, 1956, s. 191.
3. Aleksander Krawczuk, Konstantyn Wielki, Warszawa: 1970, s. 190.
4. Mario Righetti, Manual of Liturgical History, 1955, t. 2, s. 67.
 
 
  
 Ps :

Drodzy prosimy o rozeslanie ponizszej informacji Waszym znajomym, za co z gory wielkie dzieki !
Tu jest bardziej szczegolowy opis  wielu naszych ciekawych tytulow i nowosci , strona www.betezda.pl  
Bedziemy wdzieczni za przeslanie tej informacji wszystkim znajomym znajlepszymi zyczeniami,
www.betezda.pl
  
   
 
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz