Studiujący
Biblię przez stulecia przyjmowali, że Pismo Święte to spisane Boże słowa
prawdy. Krytycy chrześcijaństwa uważali Biblię za napisaną
wyłącznie przez ludzi i kwestionowali
jej prawdziwość, twierdząc, że zawiera liczne błędy.
wyłącznie przez ludzi i kwestionowali
jej prawdziwość, twierdząc, że zawiera liczne błędy.
Zanim zajmiemy się tymi twierdzeniami,
przyjrzyjmy się przez chwilę naturze Pisma.
Jak
postrzegali Pismo Jezus i apostołowie?
Wierni
chrześcijanie powinni zadać sobie zasadnicze pytanie: jak Chrystus
i apostołowie traktowali Pismo? Jeśli chodzi o Stary Testament, Jezus
uważał, że nauki Mojżesza były Słowem Bożym1. Pisma Dawida
zostały napisane pod wpływem inspiracji2. Dla Jezusa
natchnione pisma Starego Testamentu były nienaruszalne3. Podobnie apostołowie przyznali, że w Starym Testamencie Bóg
przemawiał poprzez usta swoich proroków4. To, co mówią
Święte Pisma, jest inspirowane przez Boga5. Słowa Pisma są
słowami Boga6. Dlatego też chrześcijanie uznają
Pismo za prawdziwe7. Paweł stwierdza, że służył Bogowi
swoich ojców, „wierząc we wszystko, co jest napisane w zakonie i
u proroków”8.
Pisarze Nowego
Testamentu przyznają, że „proroctwo nie przychodziło nigdy z woli
ludzkiej, lecz wypowiadali je ludzie Boży, natchnieni Duchem Świętym”9. Poselstwo apostołów uznawano za pochodzące od Boskiego
autorytetu. Paweł wierzył, że mówi „nie w uczonych słowach ludzkiej
mądrości, lecz w słowach, których naucza Duch”10. Dlatego właśnie wczesny Kościół traktował słowa apostołów „nie jako słowo
ludzkie, ale, jak jest prawdziwe, jako Słowo Boże”11. Możemy z pewnością powiedzieć, że słowa Pisma były „uważane
za wiarygodne, właściwie prezentujące Boże poselstwo”12.
Paweł uważał
za natchnione także inne części Nowego Testamentu. W Pierwszym Liście
do Tymoteusza przytacza cytaty z obu Testamentów, jakby (w obu
przypadkach) cytował z Pisma Świętego: „Albowiem Pismo mówi: młócącemu
wołowi nie zawiązuj pyska, oraz: godzien jest robotnik zapłaty swojej”13. Pierwsza części to cytat z Księgi Powtórzonego Prawa,
a drugi z Ewangelii Łukasza14. Podobnie Piotr
traktuje listy Pawła jak Pismo Święte15.
Boskie
pochodzenie Pisma jest wyraźnie potwierdzone. Jednak pisarze ksiąg biblijnych
nie byli zaledwie Bożymi piórami, ale Jego pisarzami, a to oznacza, że
pod przewodnictwem Ducha Świętego spisywali swoje myśli we właściwych
dla siebie stylach i językach. Niektóre księgi, takie jak Księgi
Królewskie, Księgi Kronik czy Ewangelia Łukasza, wskazują na staranne
historyczne badania16. W tym wszystkim „przewodnictwo
Ducha Świętego nie przekreślało myślenia i pracy pisarzy biblijnych, ale
raczej nadzorowało proces pisania dla zapewnienia jak największej jasności
idei oraz aby zapobiec, w razie potrzeby, zniekształceniu objawienia bądź
też zamianie Bożej prawdy w kłamstwo”17. Niemniej
autorzy biblijni przyznają, że „są w nich pewne rzeczy niezrozumiałe,
które, podobnie jak i inne pisma, ludzie niewykształceni i niezbyt
umocnieni przekręcają ku swej własnej zgubie”18.
Czasami obciąża
się odpowiedzialnością za pomyłki w Biblii ten ludzki wymiar Pisma
Świętego. W końcu, jak mówi przysłowie, błądzić jest rzeczą ludzką.
Jednakże musimy pamiętać, że nawet grzeszne istoty ludzkie są w stanie
mówić prawdę, i to nawet zawsze. Ileż jeszcze winien biblijny Bóg pomagać
wybranym przez siebie narzędziom przekazywać wiernie jego prawdę!
Człowieczeństwo niekoniecznie musi wiązać się z fałszem i błędem.
Oczywiście każdy ludzki język jest ograniczony, a Biblia nie została
napisana w bezbłędnym, niebiańskim esperanto. Biblijni pisarze używali
raczej nietechnicznego, pospolitego języka dla opisywania rzeczy, które
podlegają zwykłym standardom prawdy. Na przykład kiedy mówili
o wschodzie i zachodzie słońca, stosowali raczej język zjawisk,
a nie precyzyjny język naukowy19. Potrzeba
technicznej dokładności jest różna w zależności od okoliczności,
w jakich zdanie jest wypowiadane. Dlatego też brak precyzji nie powinien
być zrównywany z nieprawdziwością. Biblia charakteryzuje się piękną
prostotą języka i pociągającą prawdomównością. Dostrzegając ten fakt, nie
zaprzeczamy Pismu. Sam Bóg jest nieomylny, ale — podobnie do pisarzy
biblijnych — wierzymy, że Jego Słowo jest prawdziwe i wiarygodne.
Wiele fragmentów
Biblii opisuje dawne zwyczaje, których znajomość może być bardzo pomocna
w rozwiązaniu pewnych problemów interpretacyjnych, jakie mogą pojawić się
w czasie jej studiowania. Na przykład dawniej powszechne było
nadawanie tej samej osobie kilku różnych imion (Edom/Ezaw; Gedeon/Jerubaal),
stosowano także różne metody liczenia lat panowania królów. Powinniśmy być
ostrożni w stosowaniu naszego współczesnego rozumienia pewnych spraw
dla interpretowania Biblii, gdyż można przez to dojść do pośpiesznych
i błędnych wniosków co do jej wiarygodności.
Ponadto
pamiętajmy, że tak zwane oczywiste pomyłki byłyby z łatwością dostrzeżone
przez pierwszych czytelników, którzy byli znacznie lepiej od nas
zaznajomieni z tekstami biblijnymi. Nic nie wskazuje na to, aby
Pawłowi albo innym autorom biblijnym zarzucano popełnianie takich błędów.
Możliwe, że to pomniejsze rozbieżności stanowią większe wyzwanie
na poważnego badacza niż tak zwane oczywiste pomyłki.
Kolejny problem
dotyczy kwestii przekładów Biblii. Faktem jest, że oryginalne manuskrypty się
nie zachowały. Mimo że Żydzi byli bardzo dokładni w kopiowaniu biblijnych
manuskryptów, pojawiały się w trakcie tego procesu pewne niewielkie
pomyłki. Mogą one wynikać z pomyłek kopistów lub ludzkiej niedoskonałości.
Mimo że błędy te pojawiły się w trakcie procesu kopiowania
i tłumaczenia, są na tyle nieistotne, że nikt nie powinien
z tego powodu upaść czy pobłądzić. W istocie rzeczy Biblia jest
najlepiej przełożonym i zachowanym dziełem z czasów starożytnych.
Ale co robić,
kiedy natrafimy na rozbieżności i oczywiste pomyłki w Biblii?
Na przykład w Księgach Samuela, Królów i Kronik jest kilka
różnic w liczbach odnoszących się do tych samych wydarzeń lub rzeczy.
W Drugiej Księdze Samuela czytamy, że Dawid wziął 700 jeźdźców
od Hadadezera; w Pierwszej Księdze Kronik jest mowa o siedmiu
tysiącach20. Zgodnie z Pierwszą Księgą
Królewską Salomon miał 40 tysięcy przegród dla koni, a według Drugiej
Księgi Kronik miał ich tylko cztery tysiące21.
W Ewangelii Mateusza setnik mówi o ukrzyżowanym Jezusie: „Zaiste, ten
był Synem Bożym”; jednak w Ewangelii Łukasza autor, cytując setnika,
napisał: „Zaiste, człowiek ten był sprawiedliwy”22.
Mateusz kojarzy
cytat z Księgi Zachariasza z prorokiem Jeremiaszem23. Czy miał może problemy z pamięcią? Autor Listu
do Hebrajczyków wydaje się umiejscawiać ołtarz kadzidlany w miejscu
najświętszym (czyli w drugiej części żydowskiej świątyni), podczas gdy
powszechnie wiadomo, że znajdował się on w miejscu świętym (czyli
w pierwszej części)24. Czyżby się pomylił?
Czy
starotestamentowy opis stworzenia świata da się pogodzić z obecnym,
naukowym spojrzeniem? Czy pisarze biblijni popełniali błędy i cierpieli
na zaniki pamięci? Czy byli zaledwie dziećmi swoich czasów i kultury,
a przez to mylili się w tym, co pisali?
Choć księgi
biblijne powstały w określonym czasie i w określonej kulturze, musimy
pamiętać, że Biblia nie jest uwarunkowana historycznie przez tkwiące
w niej związki przyczynowe, stąd wartość zapisu biblijnego nie jest
względna. Biblia powstała z Bożego natchnienia i ma osadzenie
historyczne. Dlatego też możemy przyjmować prawdziwość i wiarygodność
Biblii oraz autentyczność jej przesłania, które przekracza ograniczenia
ludzkiej kultury.
Historyczna
wiarygodność Pisma
wiarygodność Pisma
Występowanie
pewnych rozbieżności w Biblii nie uprawnia do podważania jej
historycznego aspektu. Wiara chrześcijańska ma charakter historyczny w tym
sensie, że jest w istocie oparta na tym, co się kiedyś wydarzyło25. Prawda i historyczna rzeczywistość są razem powiązane i nie
mogą być rozdzielone od ich teologicznej treści. „Usunąć element historii
z obszaru Pisma, oznacza usunięcie tego, co przedstawia wierność Boga”26, ponieważ On działa w historii. Z Nowego Testamentu
dowiadujemy się, że Jezus i apostołowie uznawali za prawdziwe
wydarzenia historyczne opisane w Starym Testamencie, takie jak stworzenie,
potop czy exodus, gdyż są one częścią historii zbawienia objawionej
w Piśmie Świętym27.
Pomimo że
pisarzom Nowego Testamentu znane było greckie tłumaczenie Starego Testamentu
(tj. Septuaginta), interesujące jest to, że ani Jezus, ani apostołowie nie
wskazywali na pomyłki czy błędy w Piśmie i nigdy nie
kwestionowali historycznej wartości starotestamentowych zapisów. Ani razu nie
krytykowali Pisma za jego błędność ani nie wytykali konkretnych
nieścisłości. Zamiast tego prezentowali niezachwianą wiarę w jego
wiarygodność i Boski autorytet. Studiując Pismo, nie powinniśmy
rozpowszechniać wątpliwości poprzez kwestionowanie jego prawdziwości, ale
powinniśmy podążać za przykładem Jezusa i apostołów.
Ja radzić
sobie z trudnymi tekstami
Trudności
w zrozumieniu pewnych fragmentów Biblii dostrzegało wielu poważnie
zgłębiających jej treści. Mimo że wiele rozbieżności i sprzeczności
zanika, kiedy podejdziemy do jej analizowania z otwartym umysłem,
niektóre problemy jednak pozostają. Mówiąc szczerze, takie trudności jak
obecność pytań bez odpowiedzi to coś całkiem innego od twierdzenia, że
Pismo się na pewno myli. To drugie jest osądem wartościującym Biblię,
podczas gdy pierwsze wskazuje na świadomość ograniczeń ludzkiego
rozumowania i uznanie, że ludzie nie są wszechwiedzący, ale w rozumieniu
spraw duchowych zależni od informacji objawionych przez Ducha Świętego28.
Napotykając
trudności w Piśmie, musimy pamiętać, że wiele tak zwanych pomyłek nie
pochodzi od Bożego objawienia, ale jest skutkiem błędnego zrozumienia
ludzi i uprzedzeń samego interpretatora.
Co więc powinniśmy
robić, kiedy natkniemy się na oczywiste pomyłki w Biblii?
Podejść
do nich z uczciwością. Stając przed trudnym fragmentem Pisma, dobrze postąpimy, jeśli
podejdziemy do niego z całkowitą uczciwością. Bóg „ma upodobanie
w prawości”29. To przede wszystkim oznacza, że
dostrzegamy trudność i nie staramy się jej ukryć czy ominąć. Osoba uczciwa
ma otwarty umysł, który jest w stanie przyjąć przesłanie i treść.
Ponadto uczciwość oznacza także gotowość stosowania właściwych metod badania. Aby
właściwie wyjaśnić i zrozumieć Słowo Boże, nie możemy stosować metod,
które cechują się naturalistycznymi założeniami, oparte są na gruntach
ateistycznych i stoją w opozycji wobec Pisma.
Rozwiązywać
trudności z modlitwą. Modlitwa nie zastępuje ciężkiej pracy i skrupulatnego badania.
Jednak modląc się, przyznajemy, że jesteśmy zależni od Boga
w zrozumieniu jego Słowa. Pisarze biblijni okazywali pokorę, uznając, że
Bóg i Jego Słowo są ponad ludzkim rozumowaniem. Na kolanach możemy
prosić o prowadzenie Ducha Świętego i dzięki temu uzyskać nowe
spojrzenie na tekst biblijny. Nigdy nie otrzymamy takiego przewodnictwa,
jeśli będziemy umiejscawiać się ponad Słowem Bożym.
Tłumaczyć
Pismo przy pomocy Pisma.
Ponieważ ostatecznie to Bóg jest autorem Pisma, możemy przyjąć gruntowną jedność
pomiędzy jego poszczególnymi częściami. Można powiedzieć, że stając przed
trudnymi aspektami Pisma, musimy poradzić sobie z nimi w sposób
biblijny. Najlepsze rozwiązania problemów Biblii, znajduje się w niej
samej. Nie ma lepszego wytłumaczenia niż wyjaśnianie Pisma poprzez Pismo.
Oznacza to, że musimy wziąć pod rozwagę biblijny kontekst i ostrożnie
czerpać z jasnych fragmentów Biblii dla wyjaśnienia tych mniej
zrozumiałych.
Wykazywać się
cierpliwością.
Na niektóre pytania nie ma prostych odpowiedzi. Potrzebna nam determinacja
w cierpliwym poszukiwaniu rozwiązania. Jeśli niektóre problemy nieustannie
niweczą nasze najcięższe wysiłki w celu ich rozwiązania, nie powinniśmy
się zniechęcać. Cechą wytrwałości jest umiejętność funkcjonowania z otwartymi
pytaniami. Dlatego bądź wierny Słowu Bożemu, gdyż nieustannie okazuje się ono
być prawdziwe i niezawodne.
Podsumowanie
Czy Biblia
zawiera błędy? Jeśli przez błąd rozumiemy, że Pismo zawiera błędne nauki albo
że jest zawodne i historycznie niepoprawne, to odpowiedź brzmi: nie.
Biblia stanowi nieomylne objawienie Bożej woli. Sugestia, że zawiera błędy,
może być łatwo zrozumiana w ten sposób, że to Bóg popełnia błędy, albo że
to On za nie odpowiada, ale to nie wchodzi w grę. Rozbieżności
i niedoskonałości, jakie są w Biblii, wynikają tylko z ludzkiej
ułomności. Jednak żadna z nich nie wpływa na sens nauki czy
historyczną wiarygodność Pisma Świętego. Możemy być całkowicie pewni, że Biblia
w dzisiejszym kształcie nadal jest prawdziwa i wiarygodna i że
pomaga osiągnąć zbawienie każdemu, kto tego zapragnie.
Frank M.
Hasel
1 Zob. Mk 7,10. 2 Zob. Mk 12,36. 3 Zob. J 10,35; Łk 16,17. 4 Zob. Dz 3,21. 5 Zob. Dz 1,16; 2 Tm 3,16; Hbr 3,7.
6 Zob. Rz 9,17; Ga 3,8. 7 Zob. Ps 12,6; 19,7; 119,160. 8 Dz 24,14. 9 2 P 1,21. 10 1 Kor 2,13. 11 1 Tes 2,13. 12 R.M. Davidson, „Who is the Author
of the Bible?” [w:] Interpreting Scripture: Bible Questions and Answers,
red. G. Pfandal, Silver Spring 2010, s. 3. 13 1 Tm 5,18. 14 Zob. Pwt 25,4; Łk 10,7. 15 Zob. 2 P 3,16. 16 Zob. 1 Krl 22,39-45; 1 Krn 29,29;
Łk 1,1-4. 17 F.L. Canale, „Revelation and Inspiration” [w:]
Understanding Scripture: An Adventist Approach, red. G.W. Reid, Silver
Spring 2005, s. 65. 18 2 P 3,16. 19 Zob. Lb 2,3; Joz 19,12; Pwt 11,30; Dn 6,14. 20 Zob. 2 Sm 8,4; 1 Krn 18,3-4. 21 Zob. 1 Krl 4,26; 2 Krn 9,25. 22 Mt 27,54; Łk 23,47. 23 Zob. Mt 27,9; Za 11,2-3. 24 Zob. Hbr 9,3-4. 25 Zob. 1 Kor 15,12-22. 26 Weeks, The Sufficiency of
Scripture, s. 50. 27 Zob. Mt 19,4-5; 24,37; Dz 24,14; Rz 15,4. 28 Zob. 1 Kor. 1,18-20; 2,12-14. 29 1 Krn 29,17.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz