Wladyslaw Polok
Blisko polowa ludzi na swiecie wierzy w reinkarnacje. Reinkarnacja, inaczej transmigracja, w religiach i filozofii oznacza narodziny duszy w kolejnych egzystencjach, ktore moga byc ludzkie, zwierzece, a nawet roslinne.
Wiara w reinkarnacje jest znana od czasow starozytnych. Wystepuje w religiach i filozofiach azjatyckich, teofizmie, religiach pierwotnych, manicheizmie i gnostycyzmie. W starozytnej Grecji przedstawiciele orfizmu wierzyli, ze preegzystencjalna dusza przezywa smierc, a pozniej rodzi sie na nowo w ciele czlowieka lub ssaka. Ostatecznie jednak zostaje uwolniona z cyklu narodzin i smierci oraz odzyskuje swoj poprzedni, czysty stan1.
Filozof grecki Platon, zyjacy na przelomie V i IV wieku, w swojej nauce
podkreslal dualistyczna koncepcje czlowieka — istnienie niesmiertelnej duszy
oraz smiertelnego ciala. Jego poganskie poglady zostaly zaakceptowane przez
sredniowieczne chrzescijanstwo wbrew psychosomatycznej nauce Biblii i doktrynie
chrzescijanstwa apostolskiego.
Reinkarnacja powszechnie wystepuje w takich systemach religijnych jak
hinduizm, dzinizm, buddyzm i sikkizm. Mimo pewnych roznic w jej pojmowaniu we
wszystkich jest akceptowana doktryna karmy, czyli prawa przyczynowo-skutkowego,
ktore glosi, ze czyny w zyciu doczesnym beda mialy swoj skutek w kolejnym
wcieleniu. W hinduizmie proces ciaglych narodzin (transmigracja dusz) trwa tak
dlugo, az nie uzyska sie mokszy (wybawienia) poprzez uswiadomienie sobie
jednosci duszy indywidualnej (atman) i duszy absolutnej (brahman). To umozliwia
wyrwanie sie z ciaglych narodzin (samsara).
Buddyzm, chociaz przyjmuje transmigracje dusz, uznaje jednak, ze czlowiek
moze uzyskac stan calkowitego wyciszenia poprzez dyscypline i medytacje. W
stanie nirwany pozbywa sie wszelkiej namietnosci i przerywa kolo
reinkarnacji.
Z Azji do Europy
Koncepcja wedrowki dusz w mysli religijno-filozoficznej europejskiego kregu kulturowego pojawila sie pod wplywem wierzen orfickich, a nastepnie pitagorejskich. Z wierzen pitagorejskich zostala przejela i rozbudowana przez Platona, a nastepnie za posrednictwem neoplatonizmu przenikala do pewnych kregow chrzescijanstwa. Chociaz chrzescijanstwo oficjalnie nigdy nie uznalo mozliwosci reinkarnacji, to jednak wielu myslicieli chrzescijanskich traktowalo ja jako bliska chrzescijanskiej koncepcji zmartwychwstania.
Koncepcja wedrowki dusz w mysli religijno-filozoficznej europejskiego kregu kulturowego pojawila sie pod wplywem wierzen orfickich, a nastepnie pitagorejskich. Z wierzen pitagorejskich zostala przejela i rozbudowana przez Platona, a nastepnie za posrednictwem neoplatonizmu przenikala do pewnych kregow chrzescijanstwa. Chociaz chrzescijanstwo oficjalnie nigdy nie uznalo mozliwosci reinkarnacji, to jednak wielu myslicieli chrzescijanskich traktowalo ja jako bliska chrzescijanskiej koncepcji zmartwychwstania.
W XIX wieku wraz ze wzrostem zainteresowania filozofia Wschodu koncepcja
wedrowki dusz wzbudzila podziw takze wielu uczonych Zachodu, przede wszystkim
Schopenhauera. Niemiecki filozof F. Nietzsche byl tak zafascynowany idea o
„wiecznym powtarzaniu sie tego samego”, ze stalo sie to punktem centralnym jego
teorii. „Wszystko biegnie naprzod. Wszystko powraca. Kolo istnienia kreci sie
zawsze. Wszystko umiera, wszystko kwitnie na nowo, rok istnienia biegnie bez
ustanku”. „Wszystkie rzeczy powracaja i my sami z nimi, a my juz istnielismy
nieskonczona ilosc razy przed wszystkimi rzeczami”2.
Szczegolnie w czasach wspolczesnych, w zwiazku ze swoista inwazja
wschodnich kultow na spoleczenstwo Zachodu, w zawrotnym tempie wzrosla
akceptacja reinkarnacji. Widac to nawet w prasie i telewizji. Amerykanskie i
europejskie uniwersytety z zainteresowaniem i szacunkiem odnosza sie do takich
dziedzin jak reinkarnacja, transcendentna medytacja, joga, uznajac je za
przedmiot powaznych studiow i badan. Swiadectwem tego moze byc dzialalnosc Jana
Stevensona z Wydzialu Psychiatrii Uniwersytetu Virginia. W ciagu ostatnich 25
lat dr Stevenson zestawil ponad 1600 przypadkow domniemanej reinkarnacji. Jest
autorem m.in. dwoch popularnych ksiazek: Twenty Cases Suggestive of
Reincarnation (Dwadziescia przypadkow przypuszczalnej reinkarnacji) oraz Ten
Cases Suggestive of Reincarnation (Dziesiec przypadkow przypuszczalnej
reinkarnacji). Stevenson utrzymuje, ze „w zasadzie teoria o wielokrotnych
narodzinach nie jest bardziej nielogiczna od pojecia pojedynczego narodzenia i
pojedynczej smierci”3.
Ludzie Zachodu zaczeli, podobnie jak Stevenson, uwazac reinkarnacje za
logiczna teorie i skuteczna strategie w podejsciu do problemu smierci. Ojczyzna
reinkarnacji, jaka jest Wschod, uwaza ja za podstawe zycia, wokol ktorej kreci
sie caly wszechswiat. Hinduizm, pod wplywem ktorego wiara w reinkarnacje rozwija
sie systematycznie, patrzy na wrodzona zdolnosc duszy do ponownego narodzenia
sie jako na jedyna nadzieje czlowieka, ktory chce osiagnac zbawienie.
Naukowy fakt?
Czy reinkarnacja naprawde istnieje? Przekonany o tym Hindus powie: tak. Naukowcy w rodzaju Stevensona dowodza, ze jakkolwiek nie ma zadnych przekonujacych dowodow, istnieje pewien zbior przypadkowych faktow, ktore pozwalaja przyjac reinkarnacje za mozliwa. Zespol indyjskich uczonych pod kierownictwem dr. Santwanta Pasricha i dr. Vimodha Murthy’ego po przestudiowaniu ponad 80 przypadkow domniemanej reinkarnacji nie jest w stanie podac zadnego konkretnego dowodu. Wiekszosc badanych przypadkow, wlacznie z tymi, ktore wspomina dr Stevenson, obejmuje dzieci w wieku ponizej 15 lat. Najczesciej pamiec z poprzedniego zycia wystepuje tylko w dziecinstwie, a zjawisko to wydaje sie zanikac w miare dorastania. W ten sposob reinkarnacja wciaz znajduje sie w niemozliwej do udowodnienie plaszczyznie religijnej.
Czy reinkarnacja naprawde istnieje? Przekonany o tym Hindus powie: tak. Naukowcy w rodzaju Stevensona dowodza, ze jakkolwiek nie ma zadnych przekonujacych dowodow, istnieje pewien zbior przypadkowych faktow, ktore pozwalaja przyjac reinkarnacje za mozliwa. Zespol indyjskich uczonych pod kierownictwem dr. Santwanta Pasricha i dr. Vimodha Murthy’ego po przestudiowaniu ponad 80 przypadkow domniemanej reinkarnacji nie jest w stanie podac zadnego konkretnego dowodu. Wiekszosc badanych przypadkow, wlacznie z tymi, ktore wspomina dr Stevenson, obejmuje dzieci w wieku ponizej 15 lat. Najczesciej pamiec z poprzedniego zycia wystepuje tylko w dziecinstwie, a zjawisko to wydaje sie zanikac w miare dorastania. W ten sposob reinkarnacja wciaz znajduje sie w niemozliwej do udowodnienie plaszczyznie religijnej.
Karma — zbawienie z uczynkow
Teoria reinkarnacji mowi, ze zycie przyszlego czlowieka zalezy od prawa karmy. U podstaw lezy tu „niewzruszone przekonanie, ze nie ma niezasluzonego szczescia lub niezasluzonego nieszczescia i ze kazdy czlowiek jest kowalem wlasnego losu w najmniejszych nawet szczegolach”4. W ten sposob karma staje sie metoda zbawienia. Czlowiek moze zapracowac na swoj wlasny los. Jego dobre uczynki stanowia przeblaganie za grzechy. Jesli tego nie osiagnie, pozostaje mu inne zycie i inna mozliwosc zatroszczenia sie o swoj przyszly los. Innymi slowy, czlowiek nie potrzebuje niczyjej pomocy. Nawet Bog nie jest mu potrzebny.
Teoria reinkarnacji mowi, ze zycie przyszlego czlowieka zalezy od prawa karmy. U podstaw lezy tu „niewzruszone przekonanie, ze nie ma niezasluzonego szczescia lub niezasluzonego nieszczescia i ze kazdy czlowiek jest kowalem wlasnego losu w najmniejszych nawet szczegolach”4. W ten sposob karma staje sie metoda zbawienia. Czlowiek moze zapracowac na swoj wlasny los. Jego dobre uczynki stanowia przeblaganie za grzechy. Jesli tego nie osiagnie, pozostaje mu inne zycie i inna mozliwosc zatroszczenia sie o swoj przyszly los. Innymi slowy, czlowiek nie potrzebuje niczyjej pomocy. Nawet Bog nie jest mu potrzebny.
Oto dlaczego krzyz dla Hindusa jest zniewaga — nie potrafi go zrozumiec i
odbiera krzyz jako uszczerbek na swojej dumie. Dla niego zbawienie pochodzi od
karmy, a nie od krzyza. Dla niego reinkarnacja, a nie zmartwychwstanie, stanowi
nadzieje. Warunkowa przyszla niesmiertelnosc pochodzi od wewnatrz, a nie od
Boga.
Chrzescijanski punkt widzenia
Pismo Swiete nie sklada zbawienia czlowieka w jego wlasne rece. Przedstawia osobe Jezusa Chrystusa jako jedynego Zbawiciela. „I nie ma w nikim innym zbawienia, albowiem nie ma zadnego innego imienia pod niebem danego ludziom, przez ktore moglibysmy byc zbawieni”5. Zycie wieczne czlowieka zalezy od tego, co uczyni on z Jezusem i Jego darem ofiarowanym dla rozwiazania problemu grzechu. Jezus zmarl za wszystkich ludzi jako „Baranek Bozy, ktory gladzi grzech swiata”6. Umarl i zmartwychwstal po to, by czlowiek mogl miec nadzieje zmartwychwstania7. Na tej podstawie oswiadczyl: „Ja jestem zmartwychwstanie i zycie, kto wierzy we Mnie, chocby umarl, zyc bedzie”8. On przyrzekl, ze powroci, aby Jego nasladowcy mogli byc tam, gdzie On jest obecnie9.
Pismo Swiete nie sklada zbawienia czlowieka w jego wlasne rece. Przedstawia osobe Jezusa Chrystusa jako jedynego Zbawiciela. „I nie ma w nikim innym zbawienia, albowiem nie ma zadnego innego imienia pod niebem danego ludziom, przez ktore moglibysmy byc zbawieni”5. Zycie wieczne czlowieka zalezy od tego, co uczyni on z Jezusem i Jego darem ofiarowanym dla rozwiazania problemu grzechu. Jezus zmarl za wszystkich ludzi jako „Baranek Bozy, ktory gladzi grzech swiata”6. Umarl i zmartwychwstal po to, by czlowiek mogl miec nadzieje zmartwychwstania7. Na tej podstawie oswiadczyl: „Ja jestem zmartwychwstanie i zycie, kto wierzy we Mnie, chocby umarl, zyc bedzie”8. On przyrzekl, ze powroci, aby Jego nasladowcy mogli byc tam, gdzie On jest obecnie9.
Niech przemowi raz jeszcze apostol Pawel: „Gdyz sam Pan, na dany rozkaz, na
glos archaniola i traby Bozej zstapi z nieba; wtedy powstana najpierw ci, ktorzy
umarli w Chrystusie, potem my, ktorzy pozostaniemy zywi, razem z nimi porwani
bedziemy w oblokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze bedziemy z
Panem! Przeto pocieszajcie sie nawzajem tymi slowy”10.
To jest biblijna odpowiedz na reinkarnacje. Odpowiedzia Jezusa na smierc
jest zmartwychwstanie, a nie reinkarnacja. Odpowiedzia na grzech jest krzyz, a
nie karma.
Wladyslaw Polok
1 Zob. Religia. Encyklopedia PWN, red. Tadeusz Gadacz, Boguslaw Milerski,
2003, s. 387-388.
2 F. Nietzsche, Tako rzecze Zaratustra, s. 234-237.
3 Zob. Tom Buckley, Intimations of the Former Life, Quest. IX-X, 1978, s. 42-46; 96-98.
4 James Hastings, w: Encyclopedia of Religion and Ethics, t. 12, s. 435.
5 Dz 4,12.
6 J 1,29.
7 Zob. 1 Kor 15,12-14. 20-23.
8 J 11,25.
9 Zob. J 14,1-3.
10 1 Tes 4,16-18.
2 F. Nietzsche, Tako rzecze Zaratustra, s. 234-237.
3 Zob. Tom Buckley, Intimations of the Former Life, Quest. IX-X, 1978, s. 42-46; 96-98.
4 James Hastings, w: Encyclopedia of Religion and Ethics, t. 12, s. 435.
5 Dz 4,12.
6 J 1,29.
7 Zob. 1 Kor 15,12-14. 20-23.
8 J 11,25.
9 Zob. J 14,1-3.
10 1 Tes 4,16-18.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz