niedziela, 12 stycznia 2014

CUDOWNY DORADCA

Coach to trener osobistego rozwoju. Pomaga klientowi w procesie doskonalenia się i odkrywania własnych możliwości. Jest doradcą. Jego usługi nie są tanie — opłata za jedno spotkanie może sięgać nawet półtora tysiąca złotych. Tymczasem Coach coachów proponuje doradztwo bezpłatne. Oferta dostępna dla wierzących.
Coaching oparty jest na zaufaniu do trenera. Coach nie pełni jednak roli psychologa. Nie
rozkłada na czynniki pierwsze przeszłości, ale skupia się na stanie obecnym i przyszłości. Stawia odpowiednie pytania naprowadzające klienta na rozwiązanie. Pokazuje mu, że do każdego problemu może podejść z innej niż dotychczas strony. Coach zmusza go do wyjścia z kolein, schematów, w których dotychczas tkwił. Klient uczy się jednocześnie mechanizmów rozwiązywania problemów, kreatywności i otwartości na nowe rozwiązania.

Burza mózgu

Coaching nie nadaje się dla klientów niemających kompetencji w dziedzinie, nad którą mają pracować. To metoda, która przyjęła za cel wspieranie mistrzostwa. Zadanie coacha polega na wydobyciu tych umiejętności, które pracownik zwykle ma, ale nie umie z nich w pełni korzystać. Osobisty trener pomaga wyznaczyć cele, ustalić, co jest dla pracownika ważne w życiu, jakie ma priorytety, jak może się spełniać zawodowo i osiągnąć sukces. Są też osoby, które szukają u coacha sposobów na poprawienie ogólnej jakości życia, bo nie mogą znaleźć równowagi między pracą, domem i samym sobą. Mówią na przykład: jestem prezesem, wybitnym muzykiem, tylko żona się ode mnie wyprowadziła. Coach nie powinien czy nie ma nawet prawa nic sugerować. On może tylko pytać o różne rzeczy, a celem tych pytań jest budzić wątpliwości. Człowiek sam często wie, co jest dobre, a co złe. Coach zadaje pytania niewygodne, na przykład: ile jeszcze czasu będziesz krzyczał na dziecko, żeby zyskać jego miłość? Reakcja może będzie agresywna, klient może nawet wyjdzie ze spotkania, ale procesy, które właśnie uruchomiły się w jego mózgu, są nieodwracalne. Dobry coach jest przyjacielsko bezpardonowy. Jego praca jest oparta na prowokacji i konfrontacji. I szacunku oraz miłości do ludzi. Świeci latarką w głowie klienta, by ten patrzył i mówił, co widzi, a potem postanowił, czy i co chce zrobić. Jest niewerbalnym generatorem energii i werbalnym generatorem pytań. Ale tak naprawdę klient pracuje sam ze sobą1.

Piramida priorytetów

W Piśmie Świętym znajdują się takie oto słowa: „Ja, Jahwe, twój Bóg, uczę cię tego, co ci wyjdzie na dobre, prowadzę cię drogą, którą masz iść”2. „Pouczę ciebie i (…) będę ci służył radą, a oko moje spocznie na tobie”3. Pan Jezus powiedział o sobie: „Ja jestem drzwiami; jeśli kto przeze mnie wejdzie, zbawiony będzie i wejdzie, i wyjdzie, i pastwisko znajdzie. (...) Ja przyszedłem, aby miały życie i obfitowały. Ja jestem dobry pasterz”4. Zaś Apostoł Paweł pisał: „Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam i na wieki”5. Kto, kiedy i gdzie pierwszy wylansował pogląd, iż Bóg zainteresowany jest tylko doprowadzeniem nas do bram życia wiecznego? Że skoro ta nasza ziemska egzystencja jest marnością nad marnościami, to nie warto przywiązywać do spraw egzystencjalnych jakiejkolwiek wagi, bo sam Jezus również o to nie dbał. Nie miał przecież rodziny ani nie wykonywał żadnej pracy zarobkowej. Duży wpływ na propagowanie tego błędu mieli zapewne założyciele rozmaitych zakonów głoszących wyższość ubóstwa i ascezy, a nawet żebractwa nad zajmowaniem się rzemiosłem lub inną pracą fizyczną. Jednak pierwsi chrześcijanie i wielcy przywódcy reformacji etos pracy postawili na należnym mu miejscu6. Czy nie jest znamienne to, że w krajach, gdzie protestanci stanowią większość, dobrobyt i PKB są zwykle najwyższe?7. Tak, Bóg jest bardzo zainteresowany tym, abyśmy w tym doczesnym życiu obfitowali w dary duchowe, ale pragnie również obdarzyć nas tymi, które umożliwią nam wszelki inny sukces. I skoro jest On wciąż taki sam, to tak jak dla biblijnych bohaterów, patriarchów, proroków i królów, i dla nas pragnie być „trenerem rozwoju osobistego”.

Metoda przypadku

Usługi coachingu nie należą do tanich. Za jedno spotkanie trzeba zapłacić od 800 do 1500 złotych. Boże doradztwo także ma swą „cenę”. „Bez wiary zaś nie można podobać się Bogu; kto bowiem przystępuje do Boga, musi uwierzyć, że On istnieje, i że nagradza tych, którzy go szukają”8. Ci, którzy do Boga przystępują, muszą również być „oczyszczeni w sercach od złego sumienia” i gotowi porzucić koleiny i schematy myślowe, w których dotychczas tkwili. Bo „myśli moje, to nie myśli wasze, a drogi wasze, to nie drogi moje — mówi Pan — lecz jak niebiosa są wyższe niż ziemia, tak moje drogi są wyższe niż drogi wasze i myśli moje niż myśli wasze”10.
„Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciążeni, a Ja wam dam ukojenie”11 — mówi Jezus, a Jego zaproszenie jest wciąż aktualne. Być może jesteś szefem firmy, która nie prosperuje tak jak dawniej. Frustracja, nerwy i lęk przed bankructwem spędzają ci sen z powiek. Zwróć się w pokornej i wytrwałej modlitwie do Boga, a On poda ci najlepsze rozwiązanie. Jeśli nie dla firmy, to dla twych życiowych wyborów. Czy jesteś wykorzystywanym do granic możliwości pracownikiem korporacji? Szukaj całym sercem Boga. On zna twe problemy i natchnie cię najlepszym z możliwych pomysłem, aby im zaradzić. Jesteś samotnym rodzicem? W pracy odnosisz sukcesy, ale w domu już nie — wychowujesz zbuntowanego nastolatka i zupełnie nie wiesz, jak z nim rozmawiać? Zaufaj Jezusowi. On był i jest specjalistą od trudnych przypadków. A może jesteś człowiekiem, który czuje, że dni i lata przeciekają mu przez palce i męczy go jakieś ogólne poczucie niespełnienia? To też jest dobry powód, aby u Boga szukać nowych pomysłów na życie, Przecież „jeśli komu z was brak mądrości, niech prosi Boga, który wszystkich obdarza chętnie i bez wypominania, a będzie mu dana”12. Kimkolwiek jesteś, pozwól, aby to Duch Święty poświecił ci ową latarką w głowie i wskazał cel i sens twego istnienia. Naucz się polegać na swym Stwórcy, a On zakryje twe „błędy młodości”, poukłada priorytety oraz pomoże naprawić zerwane więzi. Z Nim samym i z twymi bliskimi. Pomyśl, komu może bardziej zależeć na tobie niż Temu, który wykupił cię od przekleństwa wiecznej śmierci, stając się na jeden dzień ucieleśnieniem twych wszystkich win.
„Nuże, wszyscy, którzy macie pragnienie, pójdźcie do wód, a którzy nie macie pieniędzy, pójdźcie, kupujcie i jedzcie! Pójdźcie, kupujcie bez pieniędzy i bez płacenia wino i mleko! Czemu macie płacić pieniędzmi za to, co nie jest chlebem, dawać ciężko zdobyty zarobek za to, co nie syci? Słuchajcie mnie uważnie, a będziecie jedli dobre rzeczy, a tłustym pokarmem pokrzepi się wasza dusza! Nakłońcie swojego ucha i pójdźcie do mnie, słuchajcie, a ożyje wasza dusza, bo ja chcę zawrzeć z wami wieczne przymierze, z niezłomnymi dowodami łaski okazanej niegdyś Dawidowi!”13. „I nazwą go: Cudowny Doradca, Bóg Mocny, Ojciec Odwieczny, Książę Pokoju”14.         
Beata Frańczak

1 Coaching, dodatek do „Newsweeka”, czerwiec 2012. 2 Iz 48,17. 3 Ps 32,8. 4 J 10,9-10. 5 Hbr 13,8. 6 Ap 18,3. 7 http://polonia.wp.pl/title,Najlepsze-miejsce-do-zycia-Finlandia,wid,12587948,wiadomosc.html?ticaid=111b14. 8 Hbr 10,32. 9 Iz 55,8-9. 10 Iz 55,8-9. 11 Mt 11,28. 12 Jk 1,5. 13 Iz 55,1-3. 14 Iz 9,5.

 Znaki Czasu styczeń 2014 r. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz