czwartek, 29 września 2011

7 ZBORÓW Z APOKALIPSY


W listach do "siedmiu zborów" (Obj. rozdz. 1-3) Jezus Chrystus przedstawił Janowi historię chrześcijaństwa od wniebowstąpienia Jezusa Chrystusa aż do Jego przyszłego powrotu na obłokach niebieskich. Jest to najzupełniej jasne, że taka treść kryje się właśnie pod tym symbolem "siedmiu zborów. Pod symbolem siedmiu azjatyckich zborów chrześcijańskich ( które istniały naprawdę w I w n e ) należy też rozumieć siedem różnych stanów kościoła chrześcijańskiego, aż do powtórnego przyjścia na świat Jezusa Chrystusa. ( trzeba też pamiętać że w każdym okresie historii chrześcijaństwa  są obecne na świecie na swój sposób wszystkie zbory np. tam gdzie dziś są prześladowania mamy Smyrnę itd. )
Są to następujące zbory i odpowiadające im okresy historyczne:
  1. Efez - okres apostolski.,  Efez - wiek apostolski (31-100 n. e.) Słowo "Efez" znaczy "pożądany", "upragniony". Tak właśnie określić można pierwszy okres rozwoju chrześcijaństwa. Poselstwo to odnosi się do zboru apostolskiego, to jest do czasu śmierci ostatniego z apostołów, Jana, około 100 r. Kościół z czasów apostolskich był niezmiernie aktywny," gorliwy, pełen poświęcenia. W życiu jego brali czynny udział wszyscy członkowie, całe zgromadzenie wiernych. Nie było rozdziału na miłość do Boga i miłość do bliźniego. Gdziekolwiek pionierzy chrześcijaństwa głosili Słowo Boże, tam cały świat cywilizowany mógł podziwiać ich szczytną jedność i chrześcijańską wspólnotę dążeń duchowych i moralnych. Jednakże apostoł Paweł ostrzegał Efezjan, że zaczynają odstępować od wczesnych wzorów wiary i że popełniają błędy: "Nawet spomiędzy was samych powstaną mężowie, mówiący rzeczy przewrotne, aby uczniów pociągnąć za sobą" (Dz. Ap. 20,30). Nowy Testament zawiera imiona niektórych spośród nich, jak np. Demasa, który "umiłował świat doczesny" (2 Tym. 4,10), Demetriusza (Dz. Ap. 19,23-29), Szymona (Dz. Ap. 8,9). Ci, którzy odeszli od Chrystusa, mają nawrócić się, "upamiętać się, i spełniać uczynki takie jak pierwej". Jest oczywiste, że nie będziemy zbawieni przez uczynki, lecz "łaską przez wiarę" (Efez. 2,8). Posłuszeństwo pozostaje jednak znakiem nawrócenia i życia prawdziwie uświęconego
  2. Smyrna - okres prześladowań ze strony pogaństwa. Smyrna - okres prześladowań ze strony pogan (100-313 r.). Wyraz "Smyrna" oznacza mirrę - żywicę, z której wyrabiano kadzidło. Jezus, przechadzający się wśród siedmiu złotych świeczników mówi: "To mówi pierwszy i ostatni, który był umarły a ożył; znam ucisk twój i ubóstwo, lecz tyś bogaty. Nie lękaj się cierpień, które mają przyjść na cię. Oto diabeł wtrąci niektórych z was do więzienia, abyście byli poddani próbie i będziecie w udręce przez dziesięć dni. Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci koronę żywota" (Obj. 2,8-10). Był to więc okres prześladowań pogańskich w Imperium Rzymskim, a Smyrna jest symbolem całego tego okresu. Wielu chrześcijan zginęło wówczas śmiercią męczeńską za wiarę. Działo się to w drugim, trzecim i czwartym stuleciu. Właśnie do tych cierpiących i prześladowanych skierowane były słowa: "Nie lękaj się cierpień, które mają przyjść na cię". Szczególnie okrutne prześladowania dotknęły chrześcijan w czasach Dioklecjana i trwały przez 10 lat, w okresie od 303 do 313 r. W dniach tych bito nawet medale z napisem: "Nie ma już chrześcijan". Fala prześladowań wreszcie opadła. W "Historii ogólnej" Meyersa czytamy: "Mocą dekretu wydanego w 313 roku w Mediolanie, w rok po zwycięskiej bitwie, Konstantyn Wielki zrównał w prawach religię chrześcijańską z innymi religiami na terenie imperium". Krew męczenników była ziarnem, z którego rozwinął się Kościół. Wiary Chrystusowej nie były w stanie złamać najsroższe nawet tortury i prześladowania.

  3. Pergamon - okres odstępstwa,  od czasów Konstantyna Wielkiego do państwa kościelnego  Pergamon - okres światowej władzy i duchowej słabości (313-538). Wyraz "Pergamon" oznacza "wyniosłość", "wywyższanie się", "dostojeństwo". Miasto Pergamon było zbudowane na wyniosłym wzgórzu. Jest to okres chrześcijaństwa od rzekomego nawrócenia się Konstantyna Wielkiego aż do zupełnego zacieśnienia unii kościoła z państwem - ustanowienia prymatu biskupa rzymskiego. Kościół poprzednio prześladowany, nie mający jak niegdyś jego Mistrz i Pan miejsca na ziemi, teraz usadowił się na dworze królewskim. Zapanował w nim przepych i bogactwo kosztem czystości wiary Chrystusowej. Kościół prześladowany stał się kościołem powszechnym. Weszły do niego olbrzymie masy pogan wnosząc ze sobą swoje praktyki i zwyczaje. Lecz i w tych ciemnych dniach było wiele dziatek Bożych, do których powiedział niebiański Stróż: "A do anioła zboru w Pergamie napisz: To mówi Ten, który ma ostry miecz obosieczny. Wiem, gdzie mieszkasz, tam, gdzie jest tron szatana; a jednak trzymasz się mocno mego imienia i nie zaparłeś się wiary we mnie, nawet w dniach, kiedy Antypas, świadek mój wierny został zabity u was, gdzie szatan ma swoje mieszkanie. Lecz mam ci nieco za złe, mianowicie, że są tam tacy, którzy trzymają się nauki Baalama, który nauczał Balaka, jak uwodzić synów izraelskich, by spożywali rzeczy bałwanom ofiarowane i uprawiali nierząd.. Upamiętaj się więc; a jeżeli nie, przyjdę do ciebie wkrótce i będę z nimi walczył mieczem ust moich" (Obj. 2,12-16).
  4. Tiatyra - okres ciemnego średniowiecza. Tiatyra - okres supremacji (wszechwładzy) kościoła na państwem, trwający od 538  do 1798  r. do końca prześladowań. Znaczenie słowa "Tiatyra" można rozumieć jako "ofiara skruchy". W tym okresie historii Kościoła odstępstwo zaznaczyło się najsilniej i chrześcijaństwo weszło na drogę zupełnej ciemności i fałszu, drogę odwrotu od podstawowych prawd biblijnych stanowiących istotę prawdziwej religii. Ludzie zdawali się zapominać o tym, że zbawienia nie da się kupić, ani zdobyć własnymi uczynkami, lecz że jest ono darem Bożym, który otrzymać możemy dzięki Jego łasce i tylko dzięki niej .Kościół doszedł do wielkiej potęgi w 538 roku, kiedy na mocy dekretu cesarza Justyniana Wielkiego   powstaje państwo kościelne i potęga ta trwała aż do czasu zwycięstwa Napoleona I we Włoszech  czyli do  1798 r.( w pełni  przywrócono  państwo kościelne dopiero  w XX  wieku na mocy  konkordatu z Włochami  Mussoliniego ) Dni prześladowań zostały skrócone. Jezus powiedział: "Wtedy bowiem nastanie wielki ucisk, jakiego nie było od początku świata aż dotąd, i nie będzie. A gdyby nie były skrócone owe dni, nie ocalałaby żadna istota, lecz ze względu na wybranych będą skrócone owe dni" (Mat. 24,21.22). Nadejście w szesnastym wieku reformacji pomogło złamać wszechwładzę kościoła a odkrycie Ameryki - miejsca ucieczki prześladowanych - skróciło dni wielkiej udręki. i tak  spełniło się proroctwo Daniela o dojściu władzy religijnej do wielkiego znaczenia, gdy podzielone zostanie imperium rzymskie, i o trwałości tego podziału .aż do czasów ostatecznych ( Daniel 7,23-27.)
  5. Sardes- okres reformacji Sardes to okres od końca prześladowań od około 1750 roku do przebudzenia religijnego na początku XIX wieku. Sardes znaczy "książę" lub "pieśń radości", a także "ten, który pozostaje". Możemy nazwać ten okres porankiem reformacji kościoła, odrodzeniem po minionych wiekach ciemności. "To, co pozostaje" przedstawia wielką wartość w oczach Bożych. Jezus powiedział temu zborowi: "Znam uczynki twoje: Masz imię, że żyjesz, a jesteś umarły. Bądź czujny i utwierdź, co jeszcze pozostało, a co bliskie jest śmierci; nie stwierdziłem bowiem, że uczynki twoje są doskonałe przed moim Bogiem. Pamiętaj więc czego się nauczyłeś i co usłyszałeś, i strzeż tego, i upamiętaj się" (por. Obj. 3,1-3). Wezwanie to powinien przemyśleć właściwie każdy chrześcijanin. Bóg wzywa ludzi, aby powrócili do podstawowych prawd czystej idei Chrystusowej. "Ten, który pozostaje" - to duch prawdy ewangelicznej, świecący tym jaśniej, że po ciemnej nocy. Świecący największą prawdą - zbawieniem przez wiarę a widzianą przez innych w naszych dobrych uczynkach , głoszoną przez wielkich reformatorów jak Jan Kalwin, Marcin Luter, Jan Knox itd. Wiele z kościołów reformowanych utraciło jednak z biegiem czasu tego ducha i pogrążyło się w formalizmie.
  6. Filadelfia - wielki ruch Biblijno-adwentowy. Filadelfia - okres wielkiego ruchu głoszenia o powtórnym przyjściu Jezusa Chrystusa od początku XIX wieku do czasu określonego w proroctwie Daniela ( Daniel 8 i 9  rozdział ) jako rozpoczęcie "godziny sądu" 1844 roku . "Filadelfia" oznacza "miłość braterską". Wezwanie Jezusa Chrystusa do zboru fialadelfijskiego brzmi: "Przyjdę rychło; trzymaj, co masz, aby nikt nie wziął korony twojej" (Obj. 3,11). Po okresie wielkiego przebudzenia nadchodzi okres świadomego wyczekiwania na drugie przyjście Jezusa Chrystusa. W  XIX wieku cały świat chrześcijański zaczyna żyć tą myślą. Drukowano coraz więcej Biblii i  książek poświęconych wykładowi biblijnych proroctw. Setki duchownych i świeckich członków różnych kościołów, żarliwych wyznawców Jezusa Chrystusa, wędrowało wzdłuż i wszerz Europy i całego świata , a zwłaszcza kontynentu północno-amerykańskiego. Serca ludzkie zaczynają bić razem w oczekiwaniu spełnienia się radosnej nowiny. Z całą pewnością można nazwać ten okres czasem "braterskiej miłości". Jak bardzo miłość ta potrzebna jest dzisiaj, w ostatnich godzinach historii, w których wypadło nam żyć!
  7. Laodycea - czas końca, aż do przyjścia Jezusa Chrystusa .Laodycea - ostatni okres w historii kościoła (od 1844 roku do przyjścia Pana Jezusa ). "Laodycea" znaczy "lud czasów sądu". Od 1844 roku głoszone jest poselstwo: "...nadeszła godzina sądu Jego" (Obj. 14,7). Wezwanie laodycejskie - to potężny głos z nieba, nawołujący do przygotowania serc na spotkanie Sędziego: "To mówi Ten, który jest Amen, świadek wierny i prawdziwy, początek stworzenia Bożego: Znam uczynki twoje, żeś ani zimny ani gorący. Obyś był zimny, albo gorący! A tak, żeś letni, a nie gorący ani zimny, wypluję cię z ust moich. Ponieważ mówisz: Bogaty jestem i wzbogaciłem się, i niczego nie potrzebuję, a nie wiesz, żeś pożałowania godzien nędzarz i biedak, ślepy i goły, radzę ci, abyś nabył u mnie złota w ogniu wypróbowanego, abyś się wzbogacił, i abyś przyodział szaty białe, aby nie wystąpiła na jaw haniebna nagość twoja, oraz maści, by nią namaścić oczy twoje, abyś przejrzał. Wszystkich, których miłuję, karcę i smagam; bądź tedy gorliwy i upamiętaj się. Oto stoję u drzwi i kołaczę; jeśli ktoś usłyszy głos mój i otworzy drzwi, wstąpię do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze mną. Zwycięzcy pozwolę zasiąść ze mną na moim tronie, jak i Ja zwyciężyłem i zasiadłem z Ojcem moim na jego tronie. Kto ma uszy, niechaj słucha, co Duch mówi do zborów" (Obj. 3,14-22). Wśród chrześcijan obecnej doby objawia się letniość. Jest to wielkie niebezpieczeństwo dla Kościoła, ponieważ osłabienie żarliwości ducha ludzkiego to nieznana dotąd przeszkoda, którą musimy pokonać, a jest to niezmiernie trudne. Kiedy człowiek jest zupełnie zimny w swych uczuciach, wówczas wie przynajmniej, że czegoś potrzebuje, ale kiedy uczucia jego są letnie, wówczas wydaje się mu, że wszystko jest w porządku ! To jest właśnie najgorsze ! Musimy uczynić coś więcej, niż tylko wysłuchać: "Jeżeli ktoś usłyszy głos mój i otworzy drzwi, wstąpię do niego". Musimy otworzyć drzwi serca, aby wszedł do niego drogi Gość. Nasze serce potrzebuje Go, gdyż On przynosi z Sobą prawdziwy pokój i radość.
  8. Wiele jest innych nauk w proroczych wezwaniach do siedmiu zborów. Czytajmy je, jak najczęściej, rozmawiajmy o nich między sobą, o każdym proroctwie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz