czwartek, 29 września 2011




Nowa Ewangelizacja Kościoła Rzymsko-Katolickiego





W czerwcu 2010r. papież Benedykt XVI powołał do życia instytucję w kurii rzymskiej o nazwie Papieska Rada do spraw Nowej Ewangelizacji, której przewodniczącym jest włoski kardynał Rino Fisichella. Tworzenie przez papieży nowych dykasterii nie jest popularne, dlatego też warto przyjrzeć się bliżej temu, co od roku czasu już funkcjonuje, a za niedługi okres najprawdopodobniej ujrzymy tego pierwsze owoce już w Polsce.



Jak czytamy na portalu eKai.pl:



"Benedykt XVI pragnie bowiem, by nowa Papieska Rada troszczyła się o upowszechnienie znajomości i asymilację Katechizmu Kościoła Katolickiego, a zadania tego nie można ograniczać jedynie do świata Zachodu." (1)





Czytajmy dalej:



"dykasteria, którą pokieruje abp Fisichella należy do jednej z najistotniejszych nowości pontyfikatu Benedykta XVI". (1)





Po ostatnim zjeździe Episkopatu Polski w Licheniu (pod koniec czerwca bieżącego roku) ustalono, że w naszym kraju powstanie Zespół Komisji Episkopatu Polski do spraw Nowej Ewangelizacji według wytycznych Watykanu. Jak czytamy na portalu eKai.pl:



"Abp Gądecki wyjaśnił, że zespół ten zajmować się będzie tymi polami ewangelizacji w Polsce, które nie są objęte przez duszpasterstwo tradycyjne. Wyjaśnił, że chodzić będzie o znalezienie właściwych metod ewangelizacji i sposobów dotarcia do osób obojętnych religijnie bądź niewierzących, którzy w Polsce stanowią już faktycznie większość. W parafiach praktykuje systematycznie 41 proc. Polaków, a niemal 60 proc. społeczeństwa stanowią ludzie obojętni lub wrogo nastawieni do Kościoła. "Tak więc 60 proc. naszego społeczeństwa pozostaje przedmiotem nowej ewangelizacji" - skonstatował. "Trzeba się poważnie zastanowić, jak podejść do tych środowisk, jak je poruszyć wewnętrznie, tak aby łaska Boża miała dostęp do tych ludzi" - dodał.". (2)





Na portalu NieTylkoKontrowersje.com pisałem wcześniej o tym, że polscy biskupi katoliccy w 2009 roku uchwalili trzyletni program duszpasterski. (3) Zaznaczyłem w tym artykule delikatny akcent pro-niedzielny, pomimo że w całym tym trzyletnim planie nie było wprost mowy o zwiększeniu nacisku na świętowanie niedzieli. Długo nie trzeba było czekać, by to, co ponad 100 lat temu Ellen White prorokowała na temat niedzieli, powoli się wypełniało. Otóż pod koniec marca 2011 na portalu eKai.pl w artykule poświęconym planom Kościoła Katolickiego w Polsce na rok 2012 można było przeczytać:



"Ważnym elementem duszpasterskiej troski jest także właściwe świętowanie niedzieli, która powinna być dniem wolnym od pracy. Komisja Duszpasterska postuluje stworzenie szerokiej akcji społecznej na rzecz wolnej niedzieli, w której powinny wziąć udział ruchy i stowarzyszenia katolickie oraz - jak dodał abp Gądecki - związki zawodowe.



Społeczny ruch świętowania niedzieli jako formę zaangażowania świeckich różnych profesji - od parafian po samorządowców - przedstawił ks. dr Bogusław Wolański, dyrektor wydziału duszpasterskiego kurii legnickiej.



Ruch jako nieformalna inicjatywa różnych środowisk na rzecz obrony świętości niedzieli powstał w diecezji legnickiej w ub.r. Tworzą go m.in. związkowcy NSZZ "Solidarność" Zagłębia Miedziowego, katolickie stowarzyszenia, duszpasterstwo ludzi pracy, pracownicy mediów katolickich. - Uznaliśmy, że musimy się wypowiedzieć jednym głosem jako grupa ludzi, indywidualnie nie mielibyśmy szans na mówienie, jak ważne dla wielu ludzi jest spędzenie tego dnia z rodziną lub przyjaciółmi, a nie w pracy - mówił ks. Wolański.



Zaznaczył, że od początku ruch mieli tworzyć głównie świeccy. - Inaczej pojawiłyby się antyklerykalne zarzuty, że to inicjatywa księży, którzy chcą przenosić ludzi z hipermarketów do kościołów, by wyciągnąć od nich pieniądze - powiedział.



Inicjatywa ma być też wolna od wpływów politycznych. - Nie będziemy organizować głośnych protestów przed hipermarketami, o świętowaniu niedzieli chcemy mówić pozytywnie - wyjaśnił duszpasterz.



Formalnie ruch zaczął działać w marcu br. Powstała deklaracja ideowa, inspirowana listem apostolskim Jana Pawła II "Dies domini" o świętowaniu niedzieli. O potrzebie jej spędzania w rodzinnym gronie ruch chce mówić w mediach i na sesjach naukowych. Zorganizowano już akcje plakatowe, planowane jest wysłanie listów otwartych na ten temat do samorządowców, posłów i europarlamentarzystów. Powstał także "dekalog katolika w niedzielę", opisujący, jak należycie spędzić ten dzień. - Nie walczymy bowiem o dzień wolny, ale dzień święty jako pamiątkę zmartwychwstania Chrystusa, co jest ważne dla każdego chrześcijanina - dodał ks. Wolański." (4)





Proszę kilkakrotnie przeczytać ostatni powyższy cytat, aby mieć absolutną pewność, że chęć wprowadzenia wolnej niedzieli to już nie plany na papierze, ale namacalna rzeczywistość! Proszę teraz zestawić powyższe wiadomości z tym, czym podzieliłem się z Wami ostatnio, czyli informacją pochodzącą z Izraela o wprowadzeniu weekendu sobotnio-niedzielnego z wolnym pierwszym dniem tygodnia. Proszę zestawić to wszystko z tym, co dzieje się w Brukseli odnośnie akcji na rzecz wolnej niedzieli. Prowadzi to nas do przekonania, że przyjście Pańskie jest realne za naszego pokolenia! Czyż to nie wspaniałe? Nie oznacza to też tego, że powinniśmy usiąść i czekać, aż wszystkie wydarzenia same się rozwiną. Bóg oczekuje od nas pilnej pracy w głoszeniu Jego Trójanielskiego Poselstwa całemu światu! Z mocą! Z podniesioną głową!





ciąg dalszy w newsletterze Trójanielskiej Służby







Informacja ta pochodzi z fragmentu newslettera Trójanielskiej Służby. Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje, zapisz się, wchodząc na stronę:



www.TrojanielskaSluzba





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz